Jak daleko może się posunąć człowiek, żeby zaspokoić swoje żądze? Prawdziwe namiętności mogą być motorem i nadać sens życiu. Ale mogą też być obsesją. Spełnianie ukrytych pragnień może nieść nieodwracalne konsekwencje. „Wenus w futrze” Davida Ivesa w reżyserii Jana Nowary to historia burzliwego spotkania oraz walki o władzę i dominację. Tytułową Wenus-Wandę poznajemy, gdy przychodzi na przesłuchanie do nowej sztuki teatralnej. Reżyser Thomas nie spodziewa się, że to on zostanie poddany próbie, ponieważ współczesna Wenus może mieć więcej wspólnego z Heddą Gabler niż z rzymską boginią.
Potrzeba uwznioślenia życia towarzyszy każdemu z nas, ale jej konsekwencje mogą okazać się śmiercionośne. Eksperyment z Wenus obiecuje rozkosz, jednak nie za cenę czyjegoś cierpienia. Gdy ta granica zostanie przekroczona, budzą się demony i rozkoszna Afrodyta może przybrać postać okrutnej i mściwej Furii.
Genialnie rozpisane dialogi, świetnie skrojone postaci i dynamika akcji gwarantują wyborną zabawę i wiele poziomów interpretacji!
Spektakl wyłącznie dla widzów dorosłych!
Komentarze
Zaloguj się aby móc dodać komentarz