Rzeszów - Piątek, 20.09.2024
Reklama

Spektakl z „Siemaszki” wśród finałowej dwunastki ogólnopolskiego konkursu

Dodano:

fot. Materiały prasowe
fot. Materiały prasowe
RZESZÓW. Spektakl „Lwów nie oddamy” w reżyserii Katarzyny Szyngiery zakwalifikował się do ścisłego finału Ogólnopolskiego Konkursu na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej. Komisja Artystyczna Konkursu wyłoniła finałową dwunastkę po obejrzeniu 130 realizacji.

„Lwów nie oddamy” powalczy o nagrodę główną i nagrody indywidualne. Najlepszych z najlepszych wyłoni jury w składzie: Krzysztof Babicki, Jacek Kopciński, Michał Kotański, Paweł Płoski i Anna Wakulik. Narada w sprawie wyłonienia zwycięzcy potrwa od 10 maja do 20 czerwca.

Zwycięzców poznamy 29 czerwca podczas uroczystego finału. O oczekiwania względem rozstrzygnięcia zapytaliśmy Jadwigę Jagodę Skowron, pełnomocnika dyrektora Teatru im. Wandy Siemaszkowej: „Po cichu liczymy, że mamy szanse na główną nagrodę”.

Ogólnopolski Konkurs na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej ma na celu popularyzację współczesnego dramatu polskiego, promocję rodzimych dramatopisarzy i wspomaganie teatrów wystawiających polski dramat i adaptację polskiej literatury współczesnej, a także nagradzanie najciekawszych poszukiwań repertuarowych. Konkurs jest organizowany przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego.
Reklama
Udział w finale Ogólnopolskiego Konkursu na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej to kolejny sukces „Lwowa...”. Przedstawicnie ma już na koncie miano najlepszego spektaklu 5. edycji Festiwalu Nowego Teatru. W kwietniu „Lwów...” został zaprezentowany podczas 39. Warszawskich Spotkań Teatralnych, a w najbliższą niedzielę weźmie udział w 54. Przeglądzie Teatrów Małych Form KONTRAPUNKT 2019 w Szczecinie. Kolejnymi przystankami na trasie festiwalowego tournee po kraju będą Gdynia i Białystok.

 „Lwów nie oddamy” to bezkompromisowy spektakl o współczesnych relacjach polsko - ukraińskich. Choć nawiązuje do wydarzeń historycznych, nie skupia się na bolesnej przeszłości. Przeciwnie – dla jego twórców liczy się przede wszystkim tu i teraz. „Lwów nie oddamy” jest próbą pokazania relacji pomiędzy zwykłymi ludźmi – Polakami i Ukraińcami – którzy dziś w Polsce, zwłaszcza w miastach nieopodal granicznych, jak Rzeszów, żyją razem lub obok siebie – w zakładach pracy, na uczelniach, czy w wynajmowanych mieszkaniach.

Źródło: Teatr im. Wandy Siemaszkowej
Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Rzeszowa

Rzeszów

Kolejny krok do utworzenia Podkarpackiego Centrum Nauki

RZESZÓW. Postępowanie na generalnego wykonawcę obiektu w trybie „zaprojektuj i wybuduj” zostanie ogłoszone w tym kwartale.

Rzeszów

Od 1 marca zmieni się rozkład jazdy 7 linii autobusowych

RZESZÓW. Zmiany związane są z wydłużeniem czasu przejazdów. 

Rzeszów

Fundacja "Potrafię Pomóc" otwiera swój oddział w Rzeszowie

RZESZÓW. Otwarcie odbędzie się 28 lutego o godz. 10:00 przy ul. Piłsudskiego 9.

Rzeszów

Wydział Biotechnologii UR publikuje komunikaty dla alergików

RZESZÓW. Komunikaty dla alergików wraz z prognozą zagrożenia alergennym pyłkiem będą pojawiały się na stronie co tydzień.

Rzeszów

Radni PiS przeciwko uchwale mówiącej o zamianie działek na Nowym Mieście

RZESZÓW. Zgodnie z zapisami w księgach wieczystych, właścicielem terenów jest osoba związana ze spółką N.G. Development.

Rzeszów

Ratusz może cofnąć decyzję o odwołaniu premiery spektaklu #chybanieja. Teatr Maska pracy nie przerywa

RZESZÓW.  Dziś już wiemy, że decyzja o odwołaniu spektaklu może zostać cofnięta.

Rzeszów

Prezydentowi Rzeszowa grożono śmiercią. Tadeusz Ferenc: „ani przez sekundę nie czułem strachu”

RZESZÓW. Prokuratura przejęła list skierowany do prezydenta Rzeszowa.

Rzeszów

Zamówił przesyłkę z marihuaną na adres jednego ze sklepów w Śródmieściu

RZESZÓW. Wstępne badanie wykazało, że jest to niemal 100 gramów marihuany.

Reklama