Rzeszów - Wtorek, 26.11.2024
Reklama

Śmiertelne w skutkach pobicie podczas libacji na ul. Broniewskiego

Dodano:

fot. KWP Rzeszów
fot. KWP Rzeszów
RZESZÓW. W jednym z mieszkań przy ul. Broniewskiego doszło do szarpaniny trzech pijanych mężczyzn, po której 78-latek stracił życie. Policja bada sprawę.

Całe zdarzenie miało miejsce wczorajszego dnia. Trzech mężczyzn spożywało alkohol, w pewnym momencie doszło do sprzeczki, a w konsekwencji do szarpaniny. Całe zdarzenie miało miejsce na ul. Broniewskiego.

W wyniku awantury, przez wzgląd na liczne obrażenia ciała zmarł 78-latek. Prawdopodobną przyczyną śmierci jest pobicie. W związku ze zdarzeniem do wyjaśnienia policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 52 i 39 lat. Obydwaj byli pijani.

„Do zdarzenia doszło wczoraj około godziny 19.00. Podczas udzielania pomocy poszkodowanemu, ten stracił przytomność” – wyjaśnia Adam Szeląg, oficer prasowy komendanta miejskiego.

Policja zajmuje się wyjaśnieniem szczegółów w sprawie.
Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Rzeszowa

Rzeszów

Święto Policji na placu Farnym. Rozdano medale, odznaczenia, awanse oraz przekazano sztandar

RZESZÓW. Komenda Wojewódzka Policji w Rzeszowie otrzymała swój sztandar, który przekazało Podkarpackie Stowarzyszenie Samorządów Terytorialnych.

Rzeszów

Połączenie ul. Kopisto z ul. Wierzbową zależne od decyzji Wód Polskich?

RZESZÓW. Brak akceptacji wniosku przez Wody Polskie znacznie utrudni sprawę z otwarciem przetargu.

Rzeszów

Kolejne ostrzeżenie związane z burzami z gradem

RZESZÓW, PODKARPACIE. Ostrzeżenie dotyczy burz z gradem oraz podwyższonego stanu wód.

Rzeszów

Ruszyły zapisy do Klubu Kibica Asseco Resovii

RZESZÓW. SSPS Resovia świętuje w tym sezonie 15-lecie swojej działalności.

Rzeszów

Ze stawu w Niechobrzu wyłowiono ciało mężczyzny. To poszukiwany 35-latek

RZESZÓW. 35-latek przebywał nad stawem razem z kolegą, z którym wcześniej pił alkohol.

Rzeszów

Ratusz wciąż walczy o ceny prądu z PGE Obrót. Sprawa dotyczy spółek komunalnych

RZESZÓW. Premier Mateusz Morawiecki o ustosunkowanie się do zarzutów Ratusza poprosił Ministra Energii.

Reklama