Rzeszów - Sobota, 23.11.2024
Reklama

Radny wskazuje 7 zagrożeń wynikających z wprowadzenia nowego regulaminu ogródków letnich

Dodano:

fot. Instagram RESinet.pl
fot. Instagram RESinet.pl
RZESZÓW. Po tym jak Ratusz zdecydował się zmodyfikować regulamin ogródków letnich, jeden z radnych wskazuje na zagrożenia wynikające z nowego sposobu zagospodarowania.  

Kilka dni temu informowaliśmy o zmianach, jakie ratusz wprowadził do tegorocznego regulaminu, mówiącego o tym, jak mają być urządzone ogródki letnie. Zgodnie z postanowieniami, z płyty rzeszowskiego Rynku miałyby zniknąć m.in. duże stoły, rollbary, lodówki oraz zielona wykładzina.

Dodatkowo do liczby 31 zmieni się sama ilość ogródków. Całkowicie znikną te znajdujące się najbliżej Ratusza oraz przy ul. Mickiewicza. Wszystkie te zmiany, zdaniem Urzędu Miasta, mają usprawnić bezpieczeństwo.

Z ww. postanowieniami nie zgadza się jeden z radnych Miasta Rzeszowa, Witold Walawender. W swojej interpelacji radny wskazuje siedem zagrożeń oraz prosi o przeprowadzenie konsultacji z restauratorami. Oto treść interpelacji, wskazująca jakie zagrożenia mogą wystąpić:
 
  1. „Brak lodówek i rollbarów spowoduje, że każda zamówiona rzecz będzie noszona z lokali. Zwiększy to ilość zatrudnionych osób za co zapłacą mieszkańcy korzystający z ogródków. Jednocześnie będzie to stanowiło zagrożenie dla bezpieczeństwa. Kwestia estetyki również jest sporna, kelnerki z racami pełnymi piw, chodzące non stop po chodniku, nie są najlepszą reklamą. Co w przypadku, kiedy jakieś dziecko wbiegnie pod nogi takiej kelnerki i ciężkie tace ze szkłem spadną na nie? Kto za to odpowie? Pomysłodawca takiego rozwiązania czy kelnerka, która chciała sobie w wakacje dorobić, aby mieć pieniądze na studia?”
  2. „Zmniejszenie ilości ogródków. Jako argument użyto drogę przeciwpożarową. Zabrano natomiast wąskie ogródki a zostawiono najwęższy fragment przejazdu. Gdzie tu logika tego pomysłu? Spowoduje to, że niektóre lokale nie będą miały ogródków, każdy lokal płaci koncesje i podatki do miasta.”
  3. „Zmiany odnośnie umeblowania ogródków, zakaz podestów. Jak wiadomo płyta rynku nie jest równą, prostą nawierzchnią. Zmiany wprowadzone przez miasto spowodują, że klienci ogródków będą mieć zamówione napoje na krzywo postawionych, kiwających się stolikach. Ponownie pytanie, kto zapłaci za oblane ubrania lub ewentualne poparzenia kawą, herbatą, jeżeli ci klienci będą się tego domagać ze względu na niestabilne stoliki?”
  4. „Parasole o średnicy 3m. Zmiana parasoli z kwadratowych na okrągłe to wizualny chaos, który nie będzie chronił klientów ani przed deszczem ani przed słońcem. Na zamieszczonym w zał. nr 1 zrzucie satelitarnym widać, że kwadratowe parasole tworzą spójną całość. Okrągłe oszpeca rynek, i spowodują dodatkowe koszty dla restauratorów.”
  5. „Zbyt mało czasu dla właścicieli ogródków i firm alkoholowych, które udostępniały parasole i płotki ogródkowe na dopasowanie się do wymogów. Nikt nie prowadził konsultacji z ramienia miasta z restauratorami. Rynek jest wizytówka miasta, która tworzą miedzy innymi restauracje.”
  6. „Najemcy we własnym zakresie zabezpieczają pozostawione wyposażenie ogródka. Wprowadzając szereg zakazów uniemożliwia się zabezpieczenie mebli.”
  7. „Zmiany wprowadzone przez miasto spowodują znaczne podniesienie cen w lokalach gastronomicznych (zwiększenie ilości obsługi ze względu na noszenie wszystkich rzeczy z lokali, zmiana mebli i dopasowanie się do reszty wymogów). Kosztami ostatecznie zostaną obciążeni klienci ogródków, czyli mieszkańcy.”

W dalszej części interpelacji czytamy, że zdaniem radnego młodzi ludzie zamienią ogródki na Rynku na przestrzeń nad Wisłokiem co może przyczynić się do zakłócenia spokoju mieszkańców.
Reklama

„Proponuje powrót w tym roku do zasad, które obowiązywały w zeszłych latach oraz przeprowadzenie konsultacji z zainteresowanymi stronami i wypracowaniu najlepszych rozwiązań na przyszłe lata” – wyjaśnia Witold Walawender.

Jak wiadomo, ratusz jest zobowiązany do odpowiedzi na każdą interpelacje, także i w tym przypadku możemy się spodziewać odzewu. Nie sposób jednak nie odnieść wrażenia, że temat prawdopodobnie zostanie poruszany podczas najbliższej sesji Rady Miasta, która odbędzie się 26 lutego.

Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Rzeszowa

Rzeszów

Ruszył program grantowy #młodziwkultuRZE. Do zdobycia nawet 5000 zł na ciekawy projekt artystyczny

RZESZÓW. 7 października 2024 roku startuje nabór wniosków do programu grantowego „#młodziwkultuRZE”. Młodzi twórcy z Rzeszowa mogą otrzymać dofinansowanie w wysokości nawet 5000 zł na realizację swoich projektów kulturalnych. Wnioski będą przyjmowane...

Rzeszów

5 wypadków na drogach Rzeszowa i powiatu. Policja podsumowała miniony weekend

RZESZÓW. 5 wypadków, 5 osób rannych, 5 nietrzeźwych kierowców – to bilans minionego weekendu na drogach Rzeszowa i powiatu rzeszowskiego.

Rzeszów

Trwa rozbudowa Zespołu Szkół Elektronicznych w Rzeszowie [ZDJĘCIA]

RZESZÓW. Szkoła przy ul. Hetmańskiej powiększy się o nową część, w której znajdą się pracownie do nauki przedmiotów technicznych i ogólnokształcące.

Rzeszów

W Stobiernej pijany kierowca tira wjechał w dwa samochody i uciekł

RZESZÓW. Trzy lata więzienia grozi kierowcy ciężarowej scanii, który będąc pod wpływem alkoholu, doprowadził do zderzenia z dwoma pojazdami, a następnie odjechał w miejsca zdarzenia.

Rzeszów

Jesienna zbiórka odpadów niebezpiecznych w Rzeszowie [HARMONOGRAM]

RZESZÓW. Samochody MPGK zaparkują w kilkunastu punktach miasta. Mieszkańcy będą mogli bezpłatnie oddać m.in. zużyte baterie, opakowania po farbach i lakierach, żarówki czy środki ochrony roślin.

Rzeszów

Policyjna eskorta rodzącej kobiety do szpitala w Rzeszowie

RZESZÓW. Policjanci z Sokołowa Małopolskiego podjęli niecodzienną interwencję. Eskortowali do rzeszowskiego szpitala rodząca kobietę. Dzięki pomocy funkcjonariuszy, przyszła mama szybko i bezpiecznie dotarła na miejsce.

Rzeszów

Mini-park na os. Pobitno otrzymał nazwę „Bielefeld”

RZESZÓW. „Ogród kieszonkowy Bielefeld” – tak oficjalnie nazywa się teraz mini park przy ul. Kurpiowskiej na rzeszowskim osiedlu Pobitno.

Pola Nadziei

Zasadzą żonkile, aby pomóc podopiecznym Fundacji Podkarpackie Hospicjum dla Dzieci

RZESZÓW. Już po raz piąty Fundacja Podkarpackie Hospicjum dla Dzieci bierze udział ogólnopolskiej inicjatywie „Pola Nadziei”. Inauguracja tegorocznej akcji odbędzie się 9 października w Parku Papieskim.

Reklama