Rzeszów - Wtorek, 26.11.2024
Reklama

Przy ul. Kwiatkowskiego powstają Tarasy Nad Zalewem. Deweloper wykupił teren z warunkami zabudowy

Dodano:

fot. RESinet.pl
fot. RESinet.pl
RZESZÓW. Na Drabiniance powstają nowe bloki. Deweloper wykupił teren wraz z pozwoleniem na budowę od mieleckiej firmy. Mieszkańców o inwestycji nie poinformowano, a wraz z zakończeniem inwestycji tamtejszy teren może czekać paraliż komunikacyjny.

Doskonale ulokowane tereny nad rzeszowskim zalewem przyciągają nie tylko tłumy rzeszowiaków łaknących świeżego powietrza i odpoczynku na łonie natury, ale przede wszystkim to łakomy kąsek dla deweloperów, dla którym inwestycje przy samym brzegu to reklamowy strzał w dziesiątkę.

O tym, jak bardzo „na topie” są takie tereny świadczą trwające na terenie miasta inwestycje, m.in. Bulwary Park oraz na osiedlu Grabskiego, gdzie nowo budowane budynki nie dość, że są oddalone od Wisłoka o zaledwie kilka metrów, to dodatkowo są położone na takiej samej wysokości.

Kolejną inwestycją tego typu są Tarasy Nad Zalewem, choć w przypadku tej inwestycji sprawa jest nieco bardziej zawoalowana. Pierwotnie teren, plan inwestycji oraz wydane warunki zabudowy należały do mieleckiej firmy Centro-Bud. Aktualnie inwestycją zajmuje się firma DevelopRes. Na pytanie czy plan inwestycji został wykupiony wraz z wszelkimi pozwoleniami na rozpoczęcie budowy słyszymy od dyrektora ds. nieruchomości w firmie DevelopRes lakoniczną odpowiedź: „tak”.

W zasadzie nie mamy za co winić deweloperów. Skoro miasto zgadza się na zabudowę takich terenów, to z perspektywy biznesowej, aż żal z takiej możliwości nie skorzystać, zważywszy na to, że ulokowanie inwestycji na ul. Kwiatkowskiego, vis a vis akademików Uniwersytetu Rzeszowskiego, gwarantuje szybką sprzedaż mieszkań. Dodajmy, że aktualnie rozpoczęły się tam już prace budowlane.
Reklama
Ostatnimi czasy na sesji Rady Miasta pojawił się projekt uchwały mówiący o umieszczaniu na biuletynie informacji publicznej informacji o wydanych warunkach zabudowy. Temat został zawieszony, a radni mają o nim dyskutować w komisji. Kiedy ponownie powróci na sale sesyjną nie wiadomo. Właśnie o informowanie chodzi, bo po rozmowie z przewodniczącym Rady Osiedla Drabinianka Janem Domino wiemy, że mieszkańcy o inwestycji nie dowiedzieli się od Ratusza, lecz w momencie kiedy zobaczyli, że teren został odgrodzony i deweloper rozpoczyna budowę.

Zgodnie z informacjami jakie widnieją na stronie inwestycji, przy ul. Kwiatkowskiego powstają dwa budynki od strony drogi oraz cztery złączone budynki ulokowane bliżej Wisłoka. Pierwsze klucze do mieszkań mają trafić w ręce mieszkańców już w lipcu 2021 roku. Budynki bliżej rzeki mają mieć sześć pięter, natomiast te bliżej drogi będą nieco wyższe – 11 piętrowe. Na terenie inwestycji planowana jest również budowa garażu podziemnego.

Jeżeli wszystkie budynki zostaną już zamieszkane, wjazd i wyjazd na ul. Kwiatkowskiego stanie się dla mieszkańców tego terenu prawdziwą udręką, o czym zapewne przekonamy się w ciągu najbliższych lat.




Rafał Bolanowski (rafal.bolanowski@resinet.pl)

Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Rzeszowa

Rzeszów

Święto Policji na placu Farnym. Rozdano medale, odznaczenia, awanse oraz przekazano sztandar

RZESZÓW. Komenda Wojewódzka Policji w Rzeszowie otrzymała swój sztandar, który przekazało Podkarpackie Stowarzyszenie Samorządów Terytorialnych.

Rzeszów

Połączenie ul. Kopisto z ul. Wierzbową zależne od decyzji Wód Polskich?

RZESZÓW. Brak akceptacji wniosku przez Wody Polskie znacznie utrudni sprawę z otwarciem przetargu.

Rzeszów

Kolejne ostrzeżenie związane z burzami z gradem

RZESZÓW, PODKARPACIE. Ostrzeżenie dotyczy burz z gradem oraz podwyższonego stanu wód.

Rzeszów

Ruszyły zapisy do Klubu Kibica Asseco Resovii

RZESZÓW. SSPS Resovia świętuje w tym sezonie 15-lecie swojej działalności.

Rzeszów

Ze stawu w Niechobrzu wyłowiono ciało mężczyzny. To poszukiwany 35-latek

RZESZÓW. 35-latek przebywał nad stawem razem z kolegą, z którym wcześniej pił alkohol.

Rzeszów

Ratusz wciąż walczy o ceny prądu z PGE Obrót. Sprawa dotyczy spółek komunalnych

RZESZÓW. Premier Mateusz Morawiecki o ustosunkowanie się do zarzutów Ratusza poprosił Ministra Energii.

Reklama