Rzeszów - Wtorek, 26.11.2024
Reklama

Plany miasta zakładają budowę kolejnego dworca. Znajdzie się przy ul. Kochanowskiego

Dodano:

fot. Wojciech Cupiał
fot. Wojciech Cupiał
RZESZÓW. Dworzec autobusowy przy ul. Kochanowskiego miałby obsługiwać połączenia regionalne. Wstępne plany zakładają stworzenie od 10 do 15 peronów odjazdowych dla dużych autobusów i od 12 do 17 stanowisk dla busów. Daty realizacji tego projektu wciąż pozostają jedną wielką niewiadomą.

W lipcu 2000 roku w Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego zatwierdzono budowę dworca autobusowego o znaczeniu regionalnym, który miałby się znaleźć przy ul. Kochanowskiego, na terenie gdzie obecnie znajduje się m.in. Muzeum Techniki i Militariów oraz stara parowozownia tzw. "krakowska". Dodajmy, że do 2006 roku stała tam również "lwowska" parowozownia, która została wyburzona.

Nowa kładka

Jak doskonale wiemy, aktualnie na terenie Dworca PKP powstaje podziemne przejście od ul. Grottgera do ul. Kochanowskiego. Nie będzie to jednak jedyna przeprawa przez tory kolejowe, gdyż budowa dworca na ww. terenach wiąże się również z budową kładki rozpoczynającej się po wschodniej stronie projektowanego dworca i biegnącej w stronę ul. Bardowskiego.

"Jest zaprojektowana kładka, łącząca nowy budynek dworca autobusowego, który ma zostać wybudowany w kształcie zbliżonym do dawnej parowozowni i ta kładka będzie przebiegała po wschodniej stronie dworca, od nowego budynku do zejścia, które będzie zlokalizowane mniej więcej w okolicy magazynów Społem w rejonie ul. Bardowskiego. Jest takie założenie, żeby z tej kładki można było zejść na budowane właśnie perony" - tłumaczy Grzegorz Róg, generalny projektant Biura Rozwoju Miasta Rzeszowa.

Dodajmy, że "krakowska" parowozownia objęta jest ochroną konserwatora zabytków, przez co jeżeli dojdzie do zabudowy terenu i przystąpienia do prac budowlanych bądź projektowych, zostanie ona dostosowana do powstającej infrastruktury.

Jak będzie wyglądał budynek dworca autobusowego?

Na dzień dzisiejszy w Biurze Rozwoju Miasta Rzeszowa zakładają, że na projektowanych dworcu autobusowym mogłoby się znaleźć od 10 do 15 peronów odjazdowych dla dużych autobusów i od 12 do 17 stanowisk dla busów.

"Mówimy o dworcu autobusowym, nie o dworcu PKS-u. Tutaj rzecz w tym, żeby na tym dworcu autobusowym swoje stanowiska mieli różni przewoźnicy, a są tacy przewoźnicy, którzy korzystają z dużych autobusów i używają tych autobusów do połączeń dalekobieżnych, i są tacy przewoźnicy, którzy skupiają się na połączeniach lokalnych w skali sąsiednich gmin lub powiatów" - dodaje Grzegorz Róg.
Reklama
Na dzień dzisiejszy wciąż trwają pracę projektowe, toteż nie należy popadać w zbytni huraoptymizm względem realizacji inwestycji. Na pytanie odnośnie daty, kiedy mogłaby ruszyć budowa otrzymujemy krótką odpowiedz od generalnego projektanta: "nie ma takiej daty". Nie są znane również orientacyjne koszty takiego przedsięwzięcia. Te dane poznamy zapewne wtedy kiedy dojdzie do realizacji projektu, który wiązać się będzie ze stworzeniem kosztorysu całej inwestycji.

Dojazd na dworzec

Według założeń z 2007 roku, dojazd na projektowany dworzec autobusowy planowano od ul. Kochanowskiego, która miała być do tego celu specjalnie przebudowana.

"Wtedy jeszcze zakładano, że dojazd do dworca dochodził będzie z dwóch stron, od strony ul. Marszałkowskiej i od strony ul. Siemieńskiego. Dzisiaj z  projektu dworca wynika, że ten główny dojazd będzie jednak tylko od strony wschodniej" - tłumaczy Grzegorz Róg.

Sprawa własności terenu

Teren o którym mowa należy w gruncie rzeczy do trzech właścicieli. Swoje działki posiada tam miasto, PKP oraz osoby prywatne, które pozyskały je właśnie od kolei: "Jest działka należąca do miasta, są działki należące do osób prywatnych, które pozyskały te działki od kolei i są działki kolejowe" - wyjaśnia Grzegorz Róg.

Dodajmy, że jedną ze stron realizowanej inwestycji mógłby być również Samorząd Województwa Podkarpackiego, zważywszy na charakter działalności dworca autobusowego. Nie mniej jednak należy podkreślić, że sama inicjatywa nie posiada statusu pilnej realizacji. Na dzień dzisiejszy miasto w głównej mierze skupia się na przebudowie terenu pomiędzy ul. Grottgera oraz budynku dworca PKP, gdzie planowany jest m.in. wielopoziomowy parking. 

 
Rafał Bolanowski (rafal.bolanowski@resinet.pl)
 

Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Rzeszowa

Rzeszów

Nowe przystanki Podmiejskiej Kolei Aglomeracyjnej

RZESZÓW. PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. oddały do użytku siedem nowych przystanków oraz dodatkowych peronów w aglomeracji rzeszowskiej.

Rzeszów

Pszczoły zamieszkały w kampusie WSIiZ w Kielnarowej

RZESZÓW. W kampusie WSIiZ w Kielnarowej stanęło 5 uli, zamieszkanych przez pszczoły z gatunku Buckfast.

Rzeszów

Rekordowy maj na lotnisku w Jasionce

RZESZÓW/JASIONKA. Port lotniczy Rzeszów-Jasionka odnotował kolejny rekordowy miesiąc. W maju obsłużono ponad 80 tysięcy pasażerów.

Rzeszów

Remont remizy i nowy samochód dla OSP Bzianka

RZESZÓW. W tym roku budynek domu strażaka na osiedlu Bzianka będzie ponownie modernizowany. Przetarg na wykonanie kolejnego etapu prac został już ogłoszony.

Rzeszów

Ruszyły loty z Rzeszowa do Rzymu

RZESZÓW/JASIONKA. W środowe popołudnie na lotnisku Rzeszów-Jasionka powitano pierwszy samolot z Rzymu. Wizz Air latać będzie z Podkarpacia do stolicy Włoch co najmniej dwa razy w tygodniu.

Rzeszów

Triathlonowy weekend w Rzeszowie. Zmiany w kursach MPK

RZESZÓW. Już w najbliższy weekend w Rzeszowie rywalizować będą czołowi zawodnicy Pucharu Europy w Triathlonie. W związku z tym nastąpią zmiany w kursach autobusów komunikacji miejskiej. 

Rzeszów

Kolejny etap modernizacji stadionu Grunwaldu Budziwój

RZESZÓW. Budowa piłkochwytów, fundamentów pod maszty oświetleniowe i naprawa nawierzchni boiska treningowego. To kolejne prace, jakie zostaną wykonane na stadionie Grunwaldu Budziwój. 

Rzeszów

Straciła panowanie nad autem i wjechała do rowu. 58-latka trafiła do szpitala

TYCZYN. Do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego doszło w Tyczynie. 58-letnia kobieta straciła panowanie nad pojazdem, zjechała na przeciwległy pas jezdni, a następnie na łąkę. Poszkodowaną kobietę przewieziono do szpitala.

Reklama