Rzeszów - Piątek, 20.09.2024
Reklama

Na tarczy po tie-breaku. Asseco Resovia notuje kolejną porażkę

Dodano:

fot. Asseco Resovia Rzeszów
fot. Asseco Resovia Rzeszów
RZESZÓW. Siatkarze Asseco Resovii Rzeszów przegrali kolejne spotkanie w PlusLidze. Tym razem ulegli w Bydgoszczy Viśle 2:3. MVP spotkania został Michał Filip.

Spotkanie w Bydgoszczy miało być odskocznią dla obu drużyn, startem w górę tabeli. W ekipie Visły zadebiutowali Michał Filip i Michal Masny, którzy dołączyli do zespołu w ostatnich dniach. Asseco Resovię z kolei po raz pierwszy poprowadził Wojciech Serafin, dotychczasowy asystent Piotra Gruszki (w minionym tygodniu stracił posadę).

Stawka była spora, więc i nerwowości nie było mało. Asseco Resovia zaczęła od błędów w ataku i musiała od razu gonić wynik. Po dobrych zagrywkach rzeszowianie odskoczyli na dwa punkty (18:16) i tę przewagę utrzymywali do samej końcówki pierwszego seta.
Resoviacy prowadzili już 24:22, ale… stracili cztery punkty z rzędu. Michał Filip najpierw zagrał asa, a później dwa razy na lewym skrzydle zatrzymany blokiem został Kanadyjczyk Nicholas Hoag i seta wygrała Visła. Miejscowi byli wyraźnie lepsi w bloku, gdzie zdobyli aż pięć punktów. Asseco Resovia nie zatrzymała żadnego ataku rywali.

Na szczęście nieźle funkcjonowała zagrywka rzeszowian i dzięki niej już w pierwszych akcjach trzeciej partii Asseco Resovia odskoczyła wyraźnie od rywali. Dobrze funkcjonował atak ze środka siatki, a w końcówce pojawił się też blok i goście wyrównali stan meczu.
Trzecia partia była wyrównana, choć zespoły zdobywały punkty seriami. Asseco Resovia po asie i kontrze prowadziła już 9:7 i miała piłkę po swojej stronie siatki. Prosty błąd Hoaga, za chwilę kolejne trzy jego kolegów i zamiast wyższego prowadzenia rzeszowian, na dwa punkty odskoczyła Visła.
Reklama

Goście musieli gonić wynik, bo co chwilę na prowadzeniu byli bydgoszczanie. Miejscowi wygrywali nawet 22:21. Tym razem jednak końcówka seta należała do Asseco Resovii. Najpierw blokiem zapunktował Marcin Komenda, później asem popisał się wprowadzony na zagrywkę Alek Achrem i goście objęli prowadzenie w meczu.

Nie potrafili jednak dokończyć dzieła. Kilka błędów na początku czwartej partii, nieskończone ataki, błędy i nieporozumienia na siatce i Visła wypracowała sobie sporą przewagę. W ataku brylował Michał Filip, który wraz z nowymi kolegami doprowadził do tie-breaka.
W tym lepiej rozpoczęli rzeszowianie, ale proste błędy plus dobra gra Michała Filipa w ataku spowodowały, że Asseco Resovia zaliczyła kolejną porażkę, a do Rzeszowa wróciła tylko z jednym punktem.
 

Źródło: Asseco Resovia Rzeszów
Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Rzeszowa

Rzeszów

Co dalej z budową basenów solankowych w Rzeszowie? Temat komplikują roszczenia Jędrzejowiczów

RZESZÓW. Ani Ratusz, ani Urząd Wojewódzki nie wiedzą o jakie działki dokładnie chodzi.

Rzeszów

Dwie rzeszowskie inwestycje nagrodzone przez TopBuilder

RZESZÓW. Finał XI Edycji Konkursu TopBuilder 2019 odbył się 21.03.2019 r.

Rzeszów

Rzeszowska policja szuka świadków potrącenia 6-latka

RZESZÓW. Do zdarzenia doszło we wtorek 12 marca 2019 r. ok godz. 15 w Rzeszowie na ul. Pelczara, na wysokości bloku 35.

Rzeszów

Uniwersytet Rzeszowski przejmie pieczę nad rezerwatem przyrody na Lisiej Górze

RZESZÓW. Projekt będzie realizowany we współpracy z Gminą Miasto Rzeszów.

Rzeszów

Złoty medal dla Politechniki Rzeszowskiej. Nagrodę zdobyli na zawodach lotniczych w USA

RZESZÓW. Euroavia Rzeszów wywalczyła złoty medal za prezentację techniczną modelu w kategorii „micro”.

Rzeszów

Na przejściu dla pieszych przy C.H. Nowy Świat będzie sygnalizacja świetlna

RZESZÓW. Sygnalizacja powinna funkcjonować do połowy lipca.

Rzeszów

Kolejny kontrowersyjny projekt uchwały Ratusza. Chodzi o zamknięcie wszystkich sklepów po północy

RZESZÓW. Wg. projektu uchwały sklepy mają być otwierane i zamykane codziennie w godzinach od 5.00 do 24.00.

Rzeszów

Trwa zbiórka pieniędzy dla rzeszowskiego alpinisty. Doznał wgłębnego złamania czaszki

RZESZÓW. Lekarze musieli mu usunąć fragment czaski, teraz 37-latek czeka na replastykę czaszki. Potrzeba 50 tys. zł.

Reklama