PODKARPACIE. 11 lutego w powiecie sanockim doszło do dwóch wypadków drogowych. W obydwu przypadkach powodem była brawura i nadmierna prędkość. Uczestnicy doznali poważnych obrażeń.
Pierwsze zdarzenie miało miejsce w Zarszynie na ul. Podkarpackiej po godz. 18. Kierujący hondą 33-letni mieszkaniec powiatu leskiego, na zakręcie drogi, w trakcie wyprzedzania volvo zderzył się z lusterkami z jadącym z przeciwnej strony samochodem. Następnie kierowca hondy zjechał na prawo i uderzył w wyprzedzany przez siebie samochód.
W wyniku zderzenia obydwa pojazdy wjechały do przydrożnych rowów. Kierująca volvo, kierujący hondą oraz jego pasażer zostali przewiezieni do szpitala. Policjanci zbadali stan trzeźwości uczestników wypadku. Kobieta była trzeźwa, natomiast u 33-letniego kierującego urządzenie wykazało prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie. Pasażer hondy również był nietrzeźwy. Miał ponad 0,7 promila.
Kolejny poważny wypadek miał miejsce po godz. 23. na ul. Królowej Bony w Sanoku. Kierujący bmw 19-letni mieszkaniec powiatu sanockiego jadąc w kierunku ul. Przemyskiej nie dostosował prędkości, na zakręcie stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w jadący z przeciwnej strony autobus.
W wyniku zderzenia obrażeń doznali dwaj pasażerowie bmw (19 i 18- letni mężczyźni). Ranni zostali przewiezieni do szpitala z poważnymi obrażeniami i urazami kręgosłupa. Kierujący był trzeźwy, jednak pobrano mu krew na zawartość środków odurzających. Kierujący oraz pasażerowie autobusu nie doznali obrażeń.
W obydwu przypadkach prowadzone są postępowania, które wyjaśnią dokładne okoliczności zdarzeń, jednak bezsprzecznie jedną z przyczyn wypadków była brawura i nadmierna prędkość.
Pierwsze zdarzenie miało miejsce w Zarszynie na ul. Podkarpackiej po godz. 18. Kierujący hondą 33-letni mieszkaniec powiatu leskiego, na zakręcie drogi, w trakcie wyprzedzania volvo zderzył się z lusterkami z jadącym z przeciwnej strony samochodem. Następnie kierowca hondy zjechał na prawo i uderzył w wyprzedzany przez siebie samochód.
W wyniku zderzenia obydwa pojazdy wjechały do przydrożnych rowów. Kierująca volvo, kierujący hondą oraz jego pasażer zostali przewiezieni do szpitala. Policjanci zbadali stan trzeźwości uczestników wypadku. Kobieta była trzeźwa, natomiast u 33-letniego kierującego urządzenie wykazało prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie. Pasażer hondy również był nietrzeźwy. Miał ponad 0,7 promila.
Reklama
W wyniku zderzenia obrażeń doznali dwaj pasażerowie bmw (19 i 18- letni mężczyźni). Ranni zostali przewiezieni do szpitala z poważnymi obrażeniami i urazami kręgosłupa. Kierujący był trzeźwy, jednak pobrano mu krew na zawartość środków odurzających. Kierujący oraz pasażerowie autobusu nie doznali obrażeń.
W obydwu przypadkach prowadzone są postępowania, które wyjaśnią dokładne okoliczności zdarzeń, jednak bezsprzecznie jedną z przyczyn wypadków była brawura i nadmierna prędkość.
Komentarze
Zaloguj się aby móc dodać komentarz