Rzeszów - Czwartek, 19.09.2024
Reklama

6-latek wjechał rowerem prosto pod samochód

Dodano:

fot. KPP Kolbuszowa
fot. KPP Kolbuszowa
PODKARPACIE. 6-letni chłopiec jadący  na rowerze został potrącony przez samochód. Mały cyklista trafił do szpitala w Rzeszowie.

Do zdarzenia doszło wczoraj około godz. 15:00 na ulicy Kopernika w Majdanie Królewskim. Ze wstępnych ustaleń Policji wynika, że 6-letni chłopiec wyjechał rowerem z podwórka wprost pod przejeżdżającego peugota, którym kierował 19-letni mieszkaniec powiatu kolbuszowskiego. Samochód poruszał się z niewielką prędkością, mimo tego nie zdążył wyhamować.

6-latek został przewieziony do szpitala w Rzeszowie. Na szczęście nie doznał poważnych obrażeń i jego życiu nic nie zagraża.

Szczegółowe okoliczności zdarzenia ustalają policjanci z  KPP w Kolbuszowej.

 
Źródło: KPP Kolbuszowa
Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Podkarpacia

Podkarpacie

34-latek znęcał się nad rodzicami. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności

PODKARPACIE. Oskarżonemu zarzuca się m.in. znęcanie nad rodzicami oraz wymuszenie rozbójnicze wobec matki.

Podkarpacie

81 proc. osób zadowolonych z życia na Podkarpaciu. Spada wskaźnik ubóstwa

PODKARPACIE. Na Podkarpaciu 92% osób deklarowało, że czują się bezpiecznie w miejscu swojego zamieszkania.

Podkarpacie

Śmiertelny wypadek na drodze z Kolbuszowej do Tarnobrzega

PODKARPACIE. W wyniku zderzenia opla i hondy civic, na miejscu zginął kierujący hondą.

Podkarpacie

Znamy oferty wykonawców na rozbudowę DK28 na odcinku Przemyśl-Medyka

PODKARPACIE. Najniższą cenę, 104 985 855,51 zł, zaoferowało Konsorcjum: PBI Infrastruktura S.A. i PBI WMB Sp. z o.o.

Podkarpacie

32 strażaków gasiło pożar budynku mieszkalnego w Oleszycach

PODKARPACIE. Akcja strażaków odbyła się 3 lutego. 

Podkarpacie

Ogłoszono przetarg na remont mostu w Nowej Dębie

NOWA DĘBA. Przyszli wykonawcy na składanie ofert mają czas do 19 lutego br.

Podkarpacie

Chciał sprzedać skradziony zegarek. Kupcem okazał się sam poszkodowany

NISKO. Mężczyzna wyjaśniał, że zegarek kupił od kobiety, która była opiekunką zatrudnioną przez poszkodowanego.

Reklama