ORKIESTRA SYMFONICZNA FILHARONII PODKARPACKIEJ
CHÓR MIESZANY KATEDRY WAWELSKIEJ
JIŘÍ PETRDLÍK – dyrygent
ANDRZEJ KORZENIOWSKI – przygotowanie chóru
IWONA SOCHA – sopran
JOANNA MOTULEWICZ – mezzosopran
ŁUKASZ GAJ – tenor
JAKUB SZMIDT – bas
W programie:
W. A. Mozart – Requiem d – moll KV 626
Requiem d-moll KV 626, powstałe w 1791 roku, to dzieło Mozarta, którego realizację przerwała kompozytorowi śmierć. Utwór owiany jest legendą, wedle której tajemniczy posłaniec wręczył Mozartowi list – zamówienie na napisanie Mszy żałobnej, płacąc kompozytorowi z góry, i pozostawiając całkowitą dowolność co do formy i czasu ukończenia kompozycji. Niedługo po śmierci Mozarta okazało się, że zagadkowym wysłannikiem był sekretarz hrabiego von Walsegg, melomana – amatora, który zamawiał u różnych kompozytorów utwory, sygnując je później własnym nazwiskiem. Requiem pragnął „skomponować” arystokrata w intencji swojej zmarłej żony. Ciągłe troski materialne sprawiły, że Mozart podjął się zadania, mimo, iż był już u kresu sił: „Czuję szum w głowie i siły zawodzą. Postać owego nieznajomego stoi mi ciągle przed oczami i żąda ode mnie pracy. Piszę dalej ponieważ komponowanie mniej mnie męczy niż wypoczynek. Z tego co powinienem zrobić, widzę, że wybiła godzina. Wkrótce wydam ostatni tchnienie. Jestem u końca, nim zdążyłem wykorzystać swój talent….ale nie można zmienić swego przeznaczenia. Ukończę jednak swoją smutną pieśni, nie mogę pozostawić jej nie skończonej.” Ostatnie nuty, napisane ręką jednego z największych artystów wszechczasów, przypadają na pełną smutku Lacrimosę. Ukończenia dzieła podjął się uczeń Mozarta Franz Xaver Süssmayr. Do dzisiaj Requiem Mozarta pozostaje jednym z największych arcydzieł muzyki sakralnej – pełnym majestatu, skłaniającym do refleksji nad życiem i śmiercią.
Komentarze
Zaloguj się aby móc dodać komentarz