Rzeszów - Czwartek, 23.01.2025
Reklama

Mistrz i Małgorzata [RECENZJA]

Dodano: /

Gdyby tak muzyka mogła zostać idealnie odzwierciedlona słowami, muzyczny motyw przewodni spektaklu Cezarego Ibera, jego transowe brzmienie pobudzające ostrością jest dopełnieniem tego co zobaczą widzowie, kiedy po raz pierwszy przed ich oczami stanie świta Wolanda.

Zanim jednak w pełni zabrniemy do świata nadrealizmu Bułhakowa i skradzionej głowy Berlioza, na kilka krótkich chwil zatrzymajmy się przy aranżacji sceny. Cechuje ją przede wszystkim dynamizm i symbolika o dość wystudzonym wydźwięku, co w przełożeniu na całokształt przedstawienia pozostawia dużą dozę swobody działającej z korzyścią na doznania odbiorcy. Opisywany zabieg może wynikać w głównej mierze z mnogości poruszanych wątków, ale o tym później.

Na deskach „Siemaszki”  pojawia się konstrukcja przypominająca szklaną wystawę. Została ona umieszczona na końcu sceny i służy jako tymczasowy dom tytułowego Mistrza, co w połączeniu z odpowiednio prowadzonym światłem staje się dla publiczności sferą, po części wyjętą z pozostałej części sceny, bezsprzecznie dodając do całej historii sentymentalną nutę utraconej przeszłości, która notabene zostaje uzupełniona aktorstwem i tonem głosu Adama Mężyka.

Czas przejść do zasadniczej części całej opowieści. Arcydzieło Michaiła Bułhakowa cechuje mnogość wątków i symboli, pod tym względem „Mistrz i Małgorzata” w interpretacji Ibera nie ustępuje pola pierwowzorowi. Reżyser sumiennie przywołuje znaczną część wątków w sposób zhermetyzowany, pozwalając poznać smak każdego z nich i robi to na tyle hipnotyzująco, że nie sposób nie odnieść wrażenia zaginanej czasoprzestrzeni, bo choć całość trwa ponad trzy godziny, to i tak czas przecieka przez palce, a sam spektakl ani na moment nie traci pierwotnej esencji, skupiającej uwagę widza.

Co należy wyraźnie zaznaczyć, to fakt że mamy do czynienia zarówno z wątkiem moskiewskim, który dzieli spektakl na dwie części: pierwsza poświęcona perypetią Wolanda i druga skupiająca w sobie szczegółowo wątek miłosny Mistrza i Małgorzaty oraz wątek jerozolimski przedstawiający historie „graną” przez lalki. W trakcie scenicznej żonglerki wątkami, klimat każdej z nich wyróżnia się wyraziście, kiedy na scenie pojawia się Woland, natychmiastowo pojawia się swego rodzaju nadnaturalne szaleństwo, gdy mowa o Mistrzu i Małgorzacie dopada nas realizm i tęsknotę, a w przypadku Poncjusza Piłata czuć po prostu historyczny patos.

Dla wszystkich fanów rosyjskiej mody lat 30. XX wieku mam złą wiadomość: w spektaklu Siemaszki została ona ograniczona do minimum i jest w tym pewien klucz. Nie sposób nie oprzeć się wrażeniu, że dialogi, gesty i w końcu sama gra aktorska jest niejako odzwierciedleniem ich ubioru. Mówiąc w skrócie symbolizuje daną interpretacje osobowości.

Pozwolę sobie ponownie nawiązać do podziału spektaklu na dwie części. Wrażenia jakie pozostawia po sobie pierwsza część są niebywale barwne i żywe, zresztą źródłem tych odczuć jest w głównej mierze kreacja Wolanda, granego gościnnie przez Krzysztofa Boczkowskiego, na co dzień występującego we Wrocławskim Teatrze Współczesnym. Możemy zatem stwierdzić śmiało, że na rzeszowskiej scenie pojawia się prawdziwy szatan, z całą swoją złowrogą chytrością i magnetycznym uśmiechem. Towarzyszy mu świta, w której mimowolnie wyczuwamy pewną więź, która istnieje również pomiędzy kreacjami literackimi Bułhakowa.

W drugiej części scena w głównej mierze należała do „naszej” Małgorzaty i choć dobrze znana rzeszowskiej publiczności Dagny Cipora swoją grą przywołała wiele nostalgicznych westchnień, prezentując bezsprzecznie spójność pomiędzy kreacją sceniczną i literacką, to w dalszej części, kiedy ukazana jest jej relacja z Wolandem, kiedy na scenie pojawia się zupełna nagość, pojawia się również przeświadczenie, że do pełnej swobody niezbędnym może okazać się czas spędzony „w roli”. Nie zmienia to jednak tego, że Małgorzacie należą się owacje na stojąco, chapeau bas!

Rafał Bolanowski

 

Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości

Aktualności

7 filmów na 7 dni. Rusza Tydzień Filmu Niemieckiego w Zorzy

7 filmów będzie można zobaczyć w ramach Tygodnia Filmu Niemieckiego, który rozpocznie się w piątek, 24 stycznia w kinie Zorza.

Aktualności

Muzyka trzech kompozytorów zabrzmi w sali koncertowej Filharmonii Podkarpackiej

„I Koncert fortepianowy” Brahmsa, „Uwertura Manfred” Schumanna oraz „VIII Symfonia” Schuberta składają się na program piątkowego (24.01.2025) koncertu symfonicznego w Filharmonii Podkarpackiej. Orkiestrę poprowadzi Noam Zur. Solistą wieczoru będzie polski pianista Szymon...

Aktualności

Finalista TVoP, Konrad Baum zagra koncert w teatrze Maska. Gościnnie wystąpi chór

W piątek 31 stycznia 2025 r. o godz. 20.00 w Teatrze Maska obędzie się wyjątkowy koncert, w którym wystąpi jeden z najbardziej charyzmatycznych finalistów ostatnich edycji programu „The Voice of Poland” –...

Aktualności

Spotkanie z Martą Wójcik, przewodniczką i pasjonatką historii Rzeszowa

28 stycznia 2025 r. w budynku Wojewódzkiej i Miejskiej |Biblioteki Publicznej w Rzeszowie przy ul. Sokoła 13 odbędzie się spotkanie z Martą Wójcik, przewodniczką i pasjonatką historii Rzeszowa. Tematem spotkania będą „Przedwojenne...

Aktualności

Teatr na ekranie: „O człowieku, który siedział tyłem” w Kinie za Rogiem Cafe

„O człowieku, który siedział tyłem” w reżyserii Macieja Wiktora - to kolejny spektakl, który będzie można zobaczyć w Kinie za Rogiem Cafe w ramach cyklu „Teatr na Ekranie”.

Aktualności

Rusza II semestr wykładów z historii sztuki „Czas Sztuki” [HARMONOGRAM]

W lutym rozpocznie się kolejna część cyklu wykładów „Czas Sztuki”, który cieszy się coraz większym zainteresowaniem mieszkańców Rzeszowa i okolic. To wyjątkowa okazja, by bliżej poznać tajemnice sztuki, która od wieków fascynuje,...

Aktualności

Vinyle, płyty CD, książki, rękodzieło - kolejna edycja kiermaszu Niezła Sztuka

Niezła Sztuka po raz kolejny w Plaza Rzeszów. Weekendowy kiermasz odbędzie się 17-18 stycznia. W ofercie będzie można znaleźć płyty winylowe i CD, książki oraz rękodzieło artystyczne. Wśród wystawców pojawią się także...

Aktualności

„Babski wieczór” w kinie Zorza z przedpremierą filmu „Maria Callas”

W piątek, 17 stycznia w kinie Zorza odbędzie się kolejny wieczór filmowy dedykowany Paniom. Główną atrakcją będzie przedpremierowy pokaz filmu "Maria Callas" z Angeliną Jolie w roli głównej. Obraz został nagrodzony owacjami...

Reklama