W najbliższą sobotę, w teatrze im. Wandy Siemaszkowej w Rzeszowie odbędzie się premiera spektaklu „Maria Stuart” Juliusza Słowackiego. Tekst powraca na deski rzeszowskiej sceny po prawie osiemdziesięciu latach od pierwszego wystawienia.
Spektakl „Maria Stuart” w 1946 roku, jeszcze w Teatrze Ziemi Rzeszowskiej, reżyserowała go sama Wanda Siemaszkowa, będąca wówczas dyrektorką sceny, a w rolę królowej Szkotów wcieliła się Neonilla Kilar-Krzywiecka. Współczesna wersja spektaklu w reżyserii Martyny Łyko to, jak opowiada reżyserka, „krwawa historia kobiety – królowej”. Za sprawą Juliusza Słowackiego wsiadamy w romantyczny rollercoaster, w którym władza, honor i pożądanie stanowią najwyższe wartości. Oparta na życiorysie królowej Szkotów historia przedstawia osobę, która od dziecka wychowywana na królową budzi się, by samodzielnie rządzić - od dziecka uczona tłumić uczucia, decyduje się czuć.”. W rolę królowej Szkotów wcieli się Małgorzata Pruchnik-Chołka.
Premiera „Marii Stuart” odbędzie się w najbliższą sobotę, 18 listopada o godz. 19:00, w trakcie trwającej aktualnie 61. edycji Rzeszowskich Spotkań Teatralnych: 02. Festiwalu Arcydzieł.
Komentarze
Zaloguj się aby móc dodać komentarz