Rzeszów - Poniedziałek, 25.11.2024
Reklama

Finał V edycji Rzeszowskiego Weekendu Fotografii. Wystawa prac Marka Arcimowicza

Dodano: /

W najbliższy piątek w Galerii Fotografii Miasta Rzeszowa odbędzie się wernisaż wystawy fotografii Marka Arcimowicza pt. “W poszukiwaniu białej plamy na mapie – zdobycie Tramen Tepui”. Ekspozycja prezentowana jest na zakończenie tegorocznej V edycji Rzeszowskiego Weekendu Fotografii.

Wystawa ta rozpoczyna jednocześnie wyjątkowy rok jubileuszu autora z okazji 30 lat pracy artystycznej i 25 lat pracy dla magazynu National Geographic Polska.

Ekspozycji prac towarzyszyć będzie spotkanie autorskie połączone z prezentacją materiału fotograficznego w formie pokazu multimedialnego, wykonanego w trakcie polsko – wenezuelskiej wyprawy na górę Tramén Tepui w południowo-wschodniej Wenezueli w 2012 roku. Podczas ekspedycji, na zboczach góry, Polacy odkryli unikalne okazy fauny, w tym zupełnie nowe dla nauki endemiczne gatunki motyli. absolwentka Wydziału Biologii i Nauk o Ziemi Uniwersytetu Jagiellońskiego, miłośniczka tropikalnych ekosystemów i naukowych wyzwań.

Wernisaż wystawy zaplanowano na piątek, 15 grudnia o godz. 18:00 w Galerii Fotografii Miasta Rzeszowa przy ul. 3 Maja 9. Ekspozycja będzie dostępna dla zwiedzających do 20 stycznia 2024 r. Wstęp wolny.

O AUTORZE

Marek Arcimowicz - fotograf magazynu National Geographic Polska od początku istnienia pisma, czyli od 1999 roku - znany jest jako „fotograf do zadań specjalnych”. Fotografował we wszystkich strefach klimatycznych Ziemi. Z aparatem podróżował przez zaśnieżone pustkowia Spitsbergenu, pustynię Gobi, Papuę, Indie, Mongolię, po szczyty Himalajów. Był wielokrotnym uczestnikiem i organizatorem wypraw wspinaczkowych, eksploracyjnych i badawczych. Zawsze interesowało go to, co egzotyczne, nieznane, odległe.

Jest absolwentem Wydziału Architektury i Urbanistyki, Politechniki Wrocławskiej i początkowo jego zainteresowania fotograficzne koncentrowały się właśnie wokół architektury i sztuki użytkowej. W późniejszych latach skupia się głównie na aspektach dynamiki i ruchu w fotografii, co wynika z jego zaangażowania w dalekie wyprawy i w sporty ekstremalne.

W 2012 roku w ramach międzynarodowej ekspedycji naukowej do Wenezueli wspiął się na niezdobyty wcześniej szczyt Tramen Tepui. Plonem tej wyprawy było również odkrycie trzech nieznanych dotąd gatunków zwierząt.

Od 2014 do 2018 pełnił funkcję fotografa w projekcie „Kobieta na krańcu świata” Martyny Wojciechowskiej. Jego fotoreportaż „Ludzie duchy” ze szkoły w Buhangija w Tanzanii, gdzie uczą się odrzuceni przez społeczeństwo albinosi, można było zobaczyć w wydaniu „National Geographic Polska” oraz podczas wystawy o tym samym tytule.

Jego prace były eksponowane na wielu wystawach indywidualnych i zbiorowych, m.in. „Oczami fotografów National Geographic”, publikowano je też na łamach wydawnictw książkowych i prasy. W 2016 roku z rąk prezydenta miasta odebrał tytuł ambasadora Wałbrzycha - obok takich osobowości jak Krzesimir Dębski czy Olga Tokarczuk.

Jest twórcą, gospodarzem i współorganizatorem festiwalu fotograficznego “FotoCamp”. Okazjonalnie - również wykładowcą akademickim. Jak sam mówi, żyje w międzykontynentalnym rozkroku, a w przerwach od pracy, mieszka z rodziną w górach.

źródło: https://www.national-geographic.pl/.../marek-arcimowicz... 

Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości

Aktualności

Sweet Noise zagra w Rzeszowie w ramach trasy "Respect Tour"

Po kilku latach przerwy zespół Sweet Nosie powraca na scenę. Po udanej mini trasie w poprzednim roku, grupa kontynuuje koncertowanie i zapowiada już pierwsze koncerty w 2020 roku.

Aktualności

"Kod Dedala" w Kinie Konesera

Film inspirowany kulisami wydania „Inferno” Dana Browna.

Aktualności

Koncert Noworoczny w Wojewódzkim Domu Kultury

Podczas koncertu usłyszymy utwory muzyki klasycznej, musicalowej filmowej i rozrywkowej.

Aktualności

Spotkanie autorskie z Urszulą Dudziak

Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna w Rzeszowie zaprasza na wyjątkowe spotkanie.

Aktualności

"Boże ciało", kręcone w podkarpackich Jaśliskach, z nominacją do Oscara

Reżyser Jana Komasa ma szanse na Oscara. „Boże ciało”, które kręcono na Podkarpaciu, powalczy z filmami z Macedonii, Francji, Korei Południowej oraz Hiszpani.

Reklama