Zobacz wieczorne zdjęcia z remontu kładki im. WOŚP w Rzeszowie. Prace są już na finiszu

Dodano: 22.11.2024 r. / Redakcja

fot. ViC / RESinet.pl

RZESZÓW. Dobiegają końca prace przy remoncie jednego z symboli Rzeszowa. Jak przekazał Artur Gernand z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa, roboty prowadzone są zgodnie z harmonogramem i mają zakończyć się do 30 listopada br.

Kładka im. Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy wybudowana została w 2012 r. W 2019 r. przeprowadzono wymianę drewnianych elementów. W 2024 roku przyszedł czas na większy remont.

Głównym zadaniem wykonawcy, jest wymiana mocowań tafli szklanych oraz uszkodzonych tafli szklanych. W trakcie remontu, okazało się jednak, że konieczne jest przeprowadzenie dodatkowych robót, takich jak zabezpieczenie betonowych schodów, pochylni czy usuwanie korozji.

Spora część prac remontowych, mogących mieć wpływ na utrudnienia w ruchu samochodowym, wykonywana jest w godzinach nocnych. Roboty przy schodach i pochylni prowadzone są w dzień, bo nie mają one wpływu na przepustowość ruchu kołowego.

Reklama

Mimo remontu, kładka jest częściowo otwarta, dzięki czemu piesi mogą przechodzić nad al. Piłsudskiego. Zgodnie z umową prace mają zakończyć się 30 listopada i nic nie wskazuje na to, aby ten termin był zagrożony.

Na odnowę jednego z symboli Rzeszowa zarezerwowano 1 mln zł, jednak ze względu na konieczność przeprowadzenia dodatkowych prac, suma ta wzrosła do 1,5 mln zł. Wykonawcą remontu jest wyłoniona w przetargu firma Glasco z Niebylca.

Poniżej kilka wieczornych zdjęć z remontu kładki. Więcej znajdziecie w naszym dziale ZDJĘCIA.

fot. ViC / RESinet.pl

Reklama

Tagi

remont

Okrągła kładka

Piłsudskiego

Aureola Ferenca

kładka im. WOŚP

Glasco

Pozostałe wiadomości z Rzeszowa

KMP w Rzeszowie: "Tegoroczny finał WOŚP przebiegł spokojnie"

RZESZÓW. 32. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy przeszedł do historii. Rzeszowscy policjanci dbali o bezpieczeństwo wolontariuszy oraz o porządek publiczny. Tegoroczny finał WOŚP w Rzeszowie przebiegł spokojnie. Funkcjonariusze nie odnotowali żadnych incydentów...