RZESZÓW. Mieszkańcy biorący udział w konsultacjach opowiedzieli się negatywnie za budową wodnego placu zabaw na os. Kotuli. Ratusz zdążył już znaleźć alternatywną lokalizację dla inwestycji.
Głównym problemem, jak również powodem organizowanych konsultacji była lokalizacja samej inwestycji pomiędzy ul. Biecką i Odrzykońską. Mieszkańcy os. Kotuli uważali, że budowa wodnego placu zabaw skutkować będzie zakłóceniem spokoju na osiedlu.
Ratusz na protesty mieszkańców zareagował propozycją konsultacji społecznych, w których notabene udział mogli wziąć wszyscy mieszkańcy miasta. Zgodnie z pierwotnym założeń, osób uprawnionych było 194 tys. (ogólna liczba mieszkańców miasta).
W konsultacjach udział wzięło 371 mieszkańców. Za podjęciem inwestycji opowiedziało się 143 mieszkańców, przeciwko 210 osób, natomiast 6 osób wstrzymało się od głosu. Oddano również 12 głosów nieważnych. Dodajmy, że konsultacje zostały przeprowadzone 25 września br.
Mieszkańcy osiedla osiągnęli swój cel wyrzucając inwestycje spod swoich bloków. Ratusz nie porzuca koncepcji i już planuje budowę wodnego placu zabaw w innej części miasta.
„Myślimy o ulicy Krogulskiego. Nie ukrywam, że myślimy też o Kaczernem . W przyszłym roku chcielibyśmy zacząć kopać” – wyjaśnia Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa
Inwestycja byłaby realizowana na terenach miasta według istniejącego już projektu. Budowa wodnego placu zabaw, zajmującego ok. 60 arów kosztować ma miasto ok. 7 mln zł.
„Inwestycja realizowana byłaby maksymalnie poł roku” – dodaje Marek Ustrobiński, zastępca prezydenta Rzeszowa. Decyzja o ostatecznej lokalizacji zapadnie do końca października.
Rafał Bolanowski (rafal.bolanowski@resinet.pl)
Głównym problemem, jak również powodem organizowanych konsultacji była lokalizacja samej inwestycji pomiędzy ul. Biecką i Odrzykońską. Mieszkańcy os. Kotuli uważali, że budowa wodnego placu zabaw skutkować będzie zakłóceniem spokoju na osiedlu.
Ratusz na protesty mieszkańców zareagował propozycją konsultacji społecznych, w których notabene udział mogli wziąć wszyscy mieszkańcy miasta. Zgodnie z pierwotnym założeń, osób uprawnionych było 194 tys. (ogólna liczba mieszkańców miasta).
W konsultacjach udział wzięło 371 mieszkańców. Za podjęciem inwestycji opowiedziało się 143 mieszkańców, przeciwko 210 osób, natomiast 6 osób wstrzymało się od głosu. Oddano również 12 głosów nieważnych. Dodajmy, że konsultacje zostały przeprowadzone 25 września br.
Reklama
„Myślimy o ulicy Krogulskiego. Nie ukrywam, że myślimy też o Kaczernem . W przyszłym roku chcielibyśmy zacząć kopać” – wyjaśnia Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa
Inwestycja byłaby realizowana na terenach miasta według istniejącego już projektu. Budowa wodnego placu zabaw, zajmującego ok. 60 arów kosztować ma miasto ok. 7 mln zł.
„Inwestycja realizowana byłaby maksymalnie poł roku” – dodaje Marek Ustrobiński, zastępca prezydenta Rzeszowa. Decyzja o ostatecznej lokalizacji zapadnie do końca października.
Rafał Bolanowski (rafal.bolanowski@resinet.pl)
Komentarze
Zaloguj się aby móc dodać komentarz