Rzeszów - Poniedziałek, 21.10.2024
Reklama

Wiemy, kto wybuduje Podkarpackie Centrum Lekkiej Atletyki [Nowe wizualizacje obiektu]

Dodano:

Wizualizacja PCLA / Materiały Urzędu Miasta Rzeszowa
Wizualizacja PCLA / Materiały Urzędu Miasta Rzeszowa
RZESZÓW. - Mamy dziś historyczny dzień. Możemy mieszkańcom przekazać, że wybraliśmy wykonawcę, który wybuduje w Rzeszowie nowy stadion. To pozytywny efekt pracy wielu osób, zarówno tu w urzędzie jak osób z zewnątrz, mocno wspierających tę inwestycję – mówi Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa.

Wczoraj, w rzeszowskim ratuszu odbyła się konferencja prasowa, podczas której władze miasta poinformowały o rozstrzygnięciu przetargu na budowę wyczekiwanego od wielu lat Podkarpackiego Centrum Lekkiej Atletyki przy ul. Wyspiańskiego. Zainteresowanych budową obiektu było 6 firm. Ostatecznie wybrano ofertę firmy BETONOX Construction S.A. z Sopotu, która wybuduje obiekt za nieco ponad 163 mln zł. Zadaniem firmy będzie w pierwszej kolejności opracowanie dokumentacji projektowej stadionu i następnie jego budowa. Inwestycja ma być gotowa jesienią 2026 roku.


Zdjęcie z czwartkowej konferencji prasowej w ratuszu, fot. Adam Lampart/Urząd Miasta Rzeszowa

Największy ciężar finansowy przy realizacji inwestycji wzięło na siebie miasto Rzeszów, które wyda na nią 90 mln zł. Z Ministerstwa Sportu i Turystki popłynie 60 mln zł, a samorząd województwa podkarpackiego dołoży 14 mln zł. Podczas wtorkowej nadzwyczajnej sesji Rady Miasta Rzeszowa, w Wieloletniej Prognozie Finansowej zabezpieczono dodatkowe środki na realizację PCLA. Prezydent Rzeszowa podkreślał podczas czwartkowej konferencji, że miasta już nie stać na wydanie kolejnych pieniędzy na ten projekt. - Dlatego czynimy intensywne starania o to, aby pozyskać zewnętrzne pieniądze, które zasilą zarówno budżet tej inwestycji a także pomogą m.in. w zagospodarowaniu terenu wokół stadionu, w budowie drogi, w utrzymaniu obiektu – tłumaczył Konrad Fijołek

- Ten dzisiejszy ważny moment był możliwy dzięki wspaniałej ekipie, która w to przedsięwzięcie się zaangażowała – samorządowi Rzeszowa, samorządowi województwa oraz administracji rządowej. Dzięki wspólnym staraniom udało się doprowadzić do pomyślnego finału. Jeśli chodzi o sytuację w kraju – jesteśmy na etapie przejściowym. Ale wierzę w to, że bez względu na to, kto będzie nowym ministrem sportu, to wsparcie dla PCLA będzie podtrzymane – mówił obecny na konferencji Krzysztof Sobolewski, poseł PiS.

- Były różne momenty, chwile zwątpienia. Ale daliśmy radę dlatego, ze działaliśmy wspólnie, współpracowaliśmy bez względu na to, kto jakie barwy polityczne reprezentuje – dodał Tomasz Poręba, poseł do Parlamentu Europejskiego.
Reklama
- To ważny moment dla miasta i dla województwa, które wspiera ten projekt. Podczas wczorajszego posiedzenia największego klubu w Sejmiku Wojewódzkim rozmawialiśmy na temat dodatkowego wsparcia PCLA. I jest pełna zgoda na dołożenie do tego projektu 15 mln zł. Uchwała w tej sprawie będzie głosowana na Sejmiku pod koniec listopada. Mało tego, jeżeli będzie taka potrzeba, jesteśmy gotowi, by jeszcze tę kwotę zwiększyć – zapowiedział Piotr Pilch, wicemarszałek Podkarpacia.

Prezydent Rzeszowa podczas konferencji dziękował osobom zaangażowanym w ten projekt: parlamentarzystom, władzom województwa, wiceprezydentom i podległym im służbom, radnym, przedstawicielom klubu Resovia. – Warto wspomnieć także niedawną deklarację  posła – prof. Zdzisława Gawlika, który powiedział, że będzie zabiegał o wsparcie finansowe tej inwestycji – mówił Konrad Fijołek.

Podkarpackie Centrum Lekkoatletyczne powstanie przy ul. Wyspiańskiego, w miejscu obecnego stadionu Resovii. Będzie jednym z najnowocześniejszych stadionów lekkoatletycznych w Polsce. Ma być przystosowany do organizowania zawodów rangi mistrzostw Polski seniorów czy też  mistrzostw Europy U23, U20, U18. Stadion będzie wyposażony w 400 metrową bieżnię a także m.in. skocznie do skoku w dal, wzwyż, o tyczce oraz krytą, 150 metrową bieżnię.

Drugą funkcją stadionu będzie piłkarska. Obiekt spełni kryteria licencyjne Ekstraklasy i rozgrywek klubowych UEFA. Trybuny stadionu  pomieszczą na zadaszonych miejscach siedzących minimum 7 947 widzów. Sektor dla kibiców drużyny przyjezdnej ma mieć minimum 5 proc. lecz nie więcej niż 6 proc. pojemności stadionu. Na trybunach będzie wydzielony sektor rodzinny, sektor kibiców drużyny gospodarzy, sektor dla gości VIP oraz min. 50 miejsc dla osób z niepełnosprawnością. Boisko do gry w piłkę nożną będzie z trawy naturalnej, wyposażone w system nawadniania i podgrzewania.

Stadion będzie przystosowany także do organizacji wydarzeń kulturalnych, takich jak np. koncerty.


 
 
Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Rzeszowa

Rzeszów

Podpisano umowę na dostarczenie pociągów dla Podkarpackiej Kolei Aglomeracyjnej

RZESZÓW. Sprzęt za ok. 200 mln zł będzie obsługiwał Podkarpacką Kolej Aglomeracyjną.

Rzeszów

Tesco w Rzeszowie do likwidacji. Nieoficjalnie wiadomo, że działać będzie do 30 października

RZESZÓW. W Solidarności nie wiedzą komu te tereny zostały sprzedane, o ile w ogóle zostały sprzedane. 

Rzeszów

Jaka przyszłość czeka linie nr 57? Mieszkańcy Łańcuta pomogą w podjęciu decyzji

RZESZÓW. Władze Rzeszowa zdążyły już przedstawić nową ofertę. 

Rzeszów

Dzień otwarty Podkarpackiego Oddziału NFZ w Rzeszowie

RZESZÓW. Porad udzielać będzie personel Klinicznego Szpitala Nr 1 im Chopina.

Rzeszów

Tadeusz Ferenc startuje w wyborach do Sejmu. Będą w Rzeszowie przedterminowe wybory?

RZESZÓW. Tadeusz Ferenc został „jedynka” Koalicji Obywatelskiej na Podkarpaciu.

Rzeszów

Remont wiaduktu Śląskiego może zakończyć się szybciej niż pierwotnie zakładano

RZESZÓW. Prace przebiegają szybciej niż pierwotnie zakładano, co nie wyklucza ich wcześniejszego zakończenia.

Rzeszów

Święto Policji na placu Farnym. Rozdano medale, odznaczenia, awanse oraz przekazano sztandar

RZESZÓW. Komenda Wojewódzka Policji w Rzeszowie otrzymała swój sztandar, który przekazało Podkarpackie Stowarzyszenie Samorządów Terytorialnych.

Rzeszów

Połączenie ul. Kopisto z ul. Wierzbową zależne od decyzji Wód Polskich?

RZESZÓW. Brak akceptacji wniosku przez Wody Polskie znacznie utrudni sprawę z otwarciem przetargu.

Reklama