Rzeszów - Niedziela, 24.11.2024
Reklama

Spektakl z „Siemaszki” wśród finałowej dwunastki ogólnopolskiego konkursu

Dodano:

fot. Materiały prasowe
fot. Materiały prasowe
RZESZÓW. Spektakl „Lwów nie oddamy” w reżyserii Katarzyny Szyngiery zakwalifikował się do ścisłego finału Ogólnopolskiego Konkursu na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej. Komisja Artystyczna Konkursu wyłoniła finałową dwunastkę po obejrzeniu 130 realizacji.

„Lwów nie oddamy” powalczy o nagrodę główną i nagrody indywidualne. Najlepszych z najlepszych wyłoni jury w składzie: Krzysztof Babicki, Jacek Kopciński, Michał Kotański, Paweł Płoski i Anna Wakulik. Narada w sprawie wyłonienia zwycięzcy potrwa od 10 maja do 20 czerwca.

Zwycięzców poznamy 29 czerwca podczas uroczystego finału. O oczekiwania względem rozstrzygnięcia zapytaliśmy Jadwigę Jagodę Skowron, pełnomocnika dyrektora Teatru im. Wandy Siemaszkowej: „Po cichu liczymy, że mamy szanse na główną nagrodę”.

Ogólnopolski Konkurs na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej ma na celu popularyzację współczesnego dramatu polskiego, promocję rodzimych dramatopisarzy i wspomaganie teatrów wystawiających polski dramat i adaptację polskiej literatury współczesnej, a także nagradzanie najciekawszych poszukiwań repertuarowych. Konkurs jest organizowany przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego.
Reklama
Udział w finale Ogólnopolskiego Konkursu na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej to kolejny sukces „Lwowa...”. Przedstawicnie ma już na koncie miano najlepszego spektaklu 5. edycji Festiwalu Nowego Teatru. W kwietniu „Lwów...” został zaprezentowany podczas 39. Warszawskich Spotkań Teatralnych, a w najbliższą niedzielę weźmie udział w 54. Przeglądzie Teatrów Małych Form KONTRAPUNKT 2019 w Szczecinie. Kolejnymi przystankami na trasie festiwalowego tournee po kraju będą Gdynia i Białystok.

 „Lwów nie oddamy” to bezkompromisowy spektakl o współczesnych relacjach polsko - ukraińskich. Choć nawiązuje do wydarzeń historycznych, nie skupia się na bolesnej przeszłości. Przeciwnie – dla jego twórców liczy się przede wszystkim tu i teraz. „Lwów nie oddamy” jest próbą pokazania relacji pomiędzy zwykłymi ludźmi – Polakami i Ukraińcami – którzy dziś w Polsce, zwłaszcza w miastach nieopodal granicznych, jak Rzeszów, żyją razem lub obok siebie – w zakładach pracy, na uczelniach, czy w wynajmowanych mieszkaniach.

Źródło: Teatr im. Wandy Siemaszkowej
Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Rzeszowa

Rzeszów

CBA zatrzymało trzech rzeszowskich przedsiębiorców

RZESZÓW. Wartość szkód z tytułu przestępczej działalności szacowana jest na co najmniej 18 mln zł.

Rzeszów

Działki przy Wisłoku zamienione. Brak spójnej koncepcji doprowadzi do chaosu w zabudowie?

RZESZÓW. Radni podczas wtorkowej sesji Rady Miasta debatowali nad projektem uchwały mówiącym o zamianie działek przy ul. Podwisłocze.

Rzeszów

Urząd Marszałkowski ponownie szuka dostawcy taboru dla Podkarpackiej Kolei Aglomeracyjnej

RZESZÓW. Rozpoczął się kolejny przetarg na dostarczenie 10 pojazdów szynowych.

Rzeszów

Ratusz ponawia przetarg na odbiór śmieci. Tym razem z nowym regulaminem

RZESZÓW. Ruszył kolejny przetarg na odbiór i zagospodarowanie odpadów mieszkańców miasta.

Rzeszów

Rushmoore pierwszym dystryktem przyjętym do grona miast partnerskich Rzeszowa

RZESZÓW. Dystrykt Rushmoore podobnie jak Rzeszów opiera się w dużej mierze na przemyśle lotniczym

Rzeszów

Nowy mural na budynku MPWiK. Autor informuje, że zmieni się prawdopodobnie pierwotna koncepcja

RZESZÓW. Warto dodać, że motywem przewodnim wszystkim prac ma być woda.

Rzeszów

Przy Galerii Rzeszów powstanie winda zewnętrzna

RZESZÓW. Radni bez szerszej dyskusji zaakceptowali projekt uchwały.

Rzeszów

Walka o wolność artystyczną w Teatrze Maska trwa. Ratusz wydał oświadczenie

RZESZÓW. Pomiędzy Teatrem Maska oraz Ratuszem trwa konflikt o spektakl #chybanieja. 

Reklama