RZESZÓW. Polski Związek Motorowy zdecydował, że Speedway Stal Rzeszów nie otrzyma licencji na sezon 2019. Nie pomogły ani odwołania ani szansa na uzyskanie „dzikiej karty”.
Cała historia ma swój początek 6 grudnia ubiegłego roku, kiedy Zespół ds. Licencji dla Klubów Ekstraligi Żużlowej oraz I i II ligi odmówił przyznania rzeszowskiej drużynie licencji na sezon 2019.
„Osoba zajmująca się przygotowaniem dokumentów niezbędnych do otrzymania takowej licencji dopuściła się zaniedbania i nie skompletowała wszystkich zaświadczeń” – informował klub za pośrednictwem swojej strony internetowej.
Jeszcze w grudniu ubiegłego roku klub próbował odwoływać się od decyzji, jednak bezskutecznie. Następnie prezydium ZG PZM ogłosiło konkurs na przyznanie „dzikiej karty” uprawniającej do udziału w rozgrywkach I ligi, w którym udział wzięła drużyna z Rzeszowa.
Koniec końców Polski Związek Motorowy zdecydował się utrzymać decyzję odmawiającą przyznania licencji dla Speedway Stal Rzeszów. Podobny los spotkał Klub Żużlowy Orzeł Łódź.
Cała historia ma swój początek 6 grudnia ubiegłego roku, kiedy Zespół ds. Licencji dla Klubów Ekstraligi Żużlowej oraz I i II ligi odmówił przyznania rzeszowskiej drużynie licencji na sezon 2019.
„Osoba zajmująca się przygotowaniem dokumentów niezbędnych do otrzymania takowej licencji dopuściła się zaniedbania i nie skompletowała wszystkich zaświadczeń” – informował klub za pośrednictwem swojej strony internetowej.
Jeszcze w grudniu ubiegłego roku klub próbował odwoływać się od decyzji, jednak bezskutecznie. Następnie prezydium ZG PZM ogłosiło konkurs na przyznanie „dzikiej karty” uprawniającej do udziału w rozgrywkach I ligi, w którym udział wzięła drużyna z Rzeszowa.
Koniec końców Polski Związek Motorowy zdecydował się utrzymać decyzję odmawiającą przyznania licencji dla Speedway Stal Rzeszów. Podobny los spotkał Klub Żużlowy Orzeł Łódź.
Komentarze
Zaloguj się aby móc dodać komentarz