Rzeszów - Niedziela, 24.11.2024
Reklama

Rośliny kotewki zabezpieczone. Kolejny etap to transport sprzętu do odmulenia rzeszowskiego zalewu

Dodano:

fot. ViC / RESinet.pl
fot. ViC / RESinet.pl
RZESZÓW. Trwają przygotowania do transportu sprzętu do odmulania rzeszowskiego zalewu. Trudności w ulokowaniu sprzętu stanowią jego gabaryty. Co ciekawe maszyna posiada zdolność poruszania się nawet w bardzo płytkiej wodzie i chodzenia po lądzie dzięki unikalnym szczudłom.

Końcem lipca doszło do oficjalnego podpisania umowy na odmulenie zalewu. Koszt prac, jakie należy wykonać, wynosi 49,7 mln zł, z czego aż 42,2 mln zł pochodzi z unijnych środków Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Zgodnie z pomiarami batymetrycznymi dna, do wydobycia w I etapie prac jest 500 tys. m3 osadu. Kolejny etap wiąże się z wydobyciem ok. 180 tys. m3 osadu.

Zaznaczmy również, że zasadnicze prace będą prowadzone w okresie od października do lutego. Prace związane z odmuleniem w pierwszym etapie potrwają ok. 3 lat, począwszy od br. Prace będą wykonywane przy użyciu m.in. refulera, urządzeń do zbierania trzcinowisk oraz kontenerów do odwodnienia, które mają pomóc w neutralizowaniu nieprzyjemnego zapachu osadu.

Zanim jednak wykonawca mógł przejść do „brudnej roboty”, należało zadbać o rośliny będące pod ochroną, toteż 4 września br. prace rozpoczęło się przenoszenie ze zbiornika rzeszowskiego roślin kotewki. Roślina została zebrana przed rozpoczęciem  zasadniczych prac odmuleniowych. Dodajmy, że odmuleniem zajmuje się konsorcjum krajowych firm: EFB Partner Jerzy Kruczyński z Serocka oraz Przedsiębiorstwem Budownictwa Wodnego S.A. z Warszawy.

27 września Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie informuje, że powyższe prace, związane z zabezpieczeniem rośliny dobiegły końca i czas na kolejny etap. Już w pierwszych dniach października br. na zalewie pojawią się specjalistyczne maszyny, które w ramach Etapu I przedsięwzięcia do września 2022 roku oczyszczą i odmulą zalew na odcinku od granicy z obszarem Natura 2000 do stopnia wodnego. W chwili obecnej Wykonawca robót przygotowuje się do relokacji ciężkiego sprzętu pływającego na teren zbiornika z  odległości blisko 350 kilometrów. 
Reklama
Wykonawca dokonał już przeglądu technicznego maszyn i urządzeń w swoich bazach  sprawdzając działanie wszystkich podzespołów. Równocześnie dopełnione zostały ostatnie formalności związane z uzyskaniem zgody od administratorów dróg  publicznych. Ze względu na duże gabaryty maszyn będą transportowane  w kilku częściach zestawami niskopodwoziowymi. Jednak sam transport to nie wszystko, bowiem z uwagi na położenie zbiornika w terenie miejskim, Wykonawca robót musiał precyzyjnie wybrać miejsce zwodowania maszyn na czaszę zbiornika.

Według  zapewnień wykonawcy  w  pierwszej kolejności już  w pierwszym tygodniu października do Rzeszowa dotrze sprzęt typu  Watermaster Classic do usuwania roślinności wodnej. Zadaniem tej maszyny będzie usunięcie trzcinowisk ze strefy przybrzeżnej. Maszyna ta posiada zdolność poruszania się nawet w bardzo płytkiej wodzie i chodzenia po lądzie dzięki unikalnym szczudłom.

Źródło: Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie
Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Rzeszowa

Rzeszów

Jutro sesja nadzwyczajna. Radni zajmą się sprawą odbioru odpadów

RZESZÓW. 14 lutego odbędzie się nadzwyczajna sesja Rady Miasta Rzeszowa.

Rzeszów

Siedem firm zainteresowanych remontem ul. Bałtyckiej

RZESZÓW. Droga powinna zostać wyremontowana do 19 lipca 2019 roku.

Rzeszów

Rzeszów wysoko w rankingu „polskich miast przyszłości”

RZESZÓW. Rzeszów znalazł się na 4. miejscu wśród polskich miast przyszłości 2019/20.

Rzeszów

Czy zmienią się godziny bezpłatnych przejazdów komunikacją miejską dla osób bezrobotnych?

RZESZÓW. Z wnioskiem o zmianę godzin wystąpił radny Mateusz Szpyrka.

Rzeszów

Wjechał w ogrodzenie dwóch posesji. Kierowca miał 1,7 promila

BOGUCHWAŁA. Do zdarzenia doszło 11 lutego po godz. 21 w Boguchwale.

Rzeszów

Miasto wyremontuje ul. Różaną oraz ul. Kosynierów

RZESZÓW. Prace wykonywane na  ulicach mają zakończyć się do 31 lipca 2019 roku.

Reklama