– Nie pracujemy dla samych rekordów, ale cieszymy się widząc, że nasze starania przynoszą wymierne efekty. Zaproponowaliśmy interesującą siatkę połączeń i pasażerowie z Podkarpacia nie muszą jeździć na inne lotniska regionalne, żeby polecieć na wymarzony urlop. Serdecznie dziękuję wszystkim pracownikom portu, służbom dbającym o bezpieczeństwo, przewoźnikom i touroperatorom, bo bez nich nie byłoby to możliwe – mówi Adam Hamryszczak, prezes portu lotniczego Rzeszów-Jasionka.
W minionym miesiącu 37 procent pasażerów (prawie 45 tys. osób) skorzystało z wakacyjnych czarterów, które tego lata operują na trasach do Turcji, Grecji, Bułgarii, Albanii, Czarnogóry i Egiptu.
Reklama
Od początku roku podrzeszowskie lotnisko obsłużyło już 563 tys. pasażerów, tym samym ma dużą szanse na pobicie rekordu rocznego, tj. 772 tys. pasażerów z 2019 roku.
Komentarze
Zaloguj się aby móc dodać komentarz