Rzeszów - Środa, 27.11.2024
Reklama

Ratusz ponawia przetarg na odbiór śmieci. Tym razem z nowym regulaminem

Dodano:

fot. ViC / Archiwum RESinet.pl
fot. ViC / Archiwum RESinet.pl
RZESZÓW. Ruszył kolejny przetarg na odbiór i zagospodarowanie odpadów mieszkańców Rzeszowa. Czy wzorem poprzednich zostanie unieważniony? Nowy regulamin ma naprawić problem.

Mamy koniec lutego, a miasto wciąż nie rozstrzygnęło problemu ze śmieciami. Lekiem na całe zło ma okazać się nowy regulamin odbioru śmieci, chodzi o zmianę częstotliwości odbioru odpadów(link).

Kolejną zmianą jaka czeka mieszkańców Rzeszowa jest nowy podział na pięć frakcji, który zacznie funkcjonować od 1 kwietnia:
 
  • Worek zielony – szkło.
  • Worek żółty – metale i tworzywa sztuczne.
  • Worek brązowy – odpady ulegające biodegradacji.
  • Worek niebieski – papier.
  • Odpady niepodlegające segregacji - papier zatłuszczony, ceramikę, artykuły higieniczne, zużyte pieluchy,  porcelanę, kryształy.

Przypomnijmy, że w poprzednim przetargu oferta MPGK wynosiła ok. 47 mln zł, natomiast próg finansowy miasta zamykał się w kwocie 36 mln zł. W tym przypadku Ratusz prawdopodobnie nie planuje zwiększenia wyznaczonej stawki.

Zgodnie z dokumentacją przetargową otwarcie ofert ma nastąpić 26 marca br., a usługa będzie świadczona standardowo do końca 2019 roku.
Reklama
Warto również wspomnieć, że mieszkańcy stolicy województwa podkarpackiego mogą spodziewać się podwyżek cen za odbiór odpadów. Zdaniem prezydenta Rzeszowa, Tadeusza Ferenca podwyżka cen jest nieunikniona i powodowana umową, na mocy której Miasto Rzeszów musi dostarczać odpady do spalarni PGE przy ul. Ciepłowniczej. Umowa jaką podpisał dyrektor MPGK opiewa na kwotę 302 zł brutto. Dotychczas za odpady dostarczane do Kozodrzy płacono kwotę 225 zł brutto.

„W związku ze zmianami przepisów, tak czy inaczej, ceny wywozu śmieci wzrosną. Wzrosną również dlatego, że w roku 2018 cena przyjmowanych śmieci w Kozodrzy 225 zł, a cena przyjmowanych śmieci w tej chwili na spalarni 302 zł. Już z tego tytułu ceny wzrosną. Gdybyśmy teraz wypościli 11 kursów po każdą frakcję musielibyśmy dopłacić za każdy kurs. Chcemy ustalić, żeby jeździć tyle ile się musi” – wyjaśnia podczas sesji nadzwyczajnej Tadeusz Ferenc.

Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Rzeszowa

Rzeszów

Unieważniono przetarg dot. systemu monitorującego bezpieczeństwo na skrzyżowaniach

RZESZÓW. Mowa o inteligentnym systemie rejestrującym przejazd przez skrzyżowania na czerwonych świetle wraz z rejestracją i analizą danych.

Rzeszów

Jezdnia na ul. Kochanowskiego będzie miała trzy pasy ruchu

RZESZÓW. Przetarg ma ruszyć w przyszłym roku.

Rzeszów

Tadeusz Ferenc zwraca się do prezesa PKS-u, by zajął się „szkaradnymi” autobusami i dworcem autobusowym

RZESZÓW. O fatalnym stanie autobusów MKS-u pisali mieszkańcy Zabrza, przebywający w Rzeszowie.

Rzeszów

Temat korków w mieście na najbliższej sesji Rady Miasta. Pomysły zaprezentują radni PiS

RZESZÓW. Dwie propozycje już wcześniej przedstawiało Podkarpackie Stowarzyszenie Miłośników Komunikacji.

Rzeszów

Sprawiał wrażenie przysypiającego za kółkiem. Okazało się, że jest pijany

RZESZÓW. Ponad 2,5 promila alkoholu wydmuchał kierowca hondy, ujęty przez policjanta na autostradzie w Nowej Wsi. 

Rzeszów

Będzie renowacja budynku Muzeum Techniki i Militariów przy ul. Kochanowskiego

RZESZÓW. Prace mają być zakończone do końca listopada br.

Rzeszów

Wiesław Buż i Ewa Leniart dostają się do Sejmu. Kto zajmie ich miejsce?

RZESZÓW. Kto może ich zastąpić i kto zyska w przypadku odmowy przyjęcia mandatu?

Rzeszów

Spotkania Tadeusza Ferenca z mieszkańcami ze zmienioną formułą. Znamy terminy zebrań

RZESZÓW. Nie będzie podziału na spotkania dla poszczególnych osiedli.

Reklama