Rzeszów - Środa, 27.11.2024
Reklama

Radni zaakceptowali nowe, wyższe opłaty za wywóz odpadów. Nie obyło się bez zażartej dyskusji

Dodano:

fot. ViC / RESinet.pl
fot. ViC / RESinet.pl
RZESZÓW. Podczas specjalnie zwołanej sesji Rady Miasta, zadaniem radnych było głosowanie w sprawie nowych stawek za zagospodarowanie odpadów. Radni pomysł przyjęli, choć należy zaznaczyć, że przez moment „wielka polityka” zawitała w sali sesyjnej Ratusza. Nowe opłaty zaczną obowiązywać od maja.

Przypomnijmy:  już od wielu miesięcy Ratusz stara się sprawę doprowadzić do końca, jednak przez wzgląd na oferty finansowe jakie składało MPGK dotychczasowe przetargi unieważniano.

Tym razem za wywóz odpadów (przez 9 miesięcy) MPGK wystawiło ofertę na 31,6 mln zł. Miasto na realizację zarezerwowało 27,2 mln zł. Jak słyszymy w Ratuszu brakująca część zostanie dołożona. Warto również wspomnieć, że od stycznia do marca miasto za wywóz odpadów i ich zagospodarowanie zapłaciło 9 mln zł.

Nowe opłaty od maja

Na czwartkowej sesji głosy radnych - po raz kolejny - można by podzielić na dwa fronty: sceptyków i optymistów.  Jednak zacznijmy od początku i przytoczmy argumenty, jakie wystosował wiceprezydent Gutkowski, a które docelowo miały wpłynąć na podwyżkę opłat.

Pierwszą z nich będzie cena (302 zł) jaką miasto płaci za dostarczenie tony odpadów w Spalarni przy ul. Ciepłowniczej oraz ustawa zabraniająca składowania odpadów komunalnych (tzw. nadsitówka): „To jest pewnie najniższy wzrost opłat w Polsce” – stwierdził Gutkowski, nawiązując w swojej wypowiedzi do cen jakie płaci m.in. Ostrów oraz Opole, gdzie ceny przekraczają nieznacznie kwotę 400 zł za tonę.

W Rzeszowie nowe opłaty zaczną obowiązywać od maja i wzrosną o 5 zł w przypadku zbiórki selektywnej, natomiast w przypadku zbiórki nieselektywnej (odpady niesegregowane) te opłaty mogą wzrosnąć maksymalnie do 8 zł.

„Koszty te obejmują: odbiór, transport, zbieranie odzysk, unieszkodliwianie opadów komunalnych, tworzenie i utrzymywanie punktu selektywnego zbierania odpadów komunalnych, obsługa administracyjna systemu, edukacje” – Gutkowski.

Polityka, polityka, i jeszcze raz polityka

Po prezentacji uchwały przyszedł czas na głosy pozostałych radnych, co okazało się poniekąd równoznaczne z otwarciem mitologicznej „puszki Pandory”: „Ja mam wrażenie, że to jest ździerstwo” – stwierdził radny Robert Kultys.

Radny Marcin Fijołek w swoim wystąpieniu zaczął punktować sprawy, które Rzeszów powinien zrobić, aby uniknąć podwyżek. Szef klubu Prawa i Sprawiedliwości sugerował, że miasto w przeszłości powinno zostać współudziałowcem w budowie ITPOE przy ul. Ciepłowniczej, sprzedawać część odpadów oraz rozbudować kompostownie.

„Chce pana zaskoczyć, spalarnie posiada Kraków i od trzech lat ludzie płacą 26 zł. Myśmy przez ten czas płacili 15 zł. Po podwyżce w Rzeszowie płacić się będzie 20 zł, a więc proszę nie opowiadać takich bzdur jak własna spalarnia, która będzie tańsza” – wyjaśniał w odpowiedzi prezydent Rzeszowa Tadeusz Ferenc.
Reklama
Podczas obrad atmosfera była lekko mówiąc gęsta, a crème de la crème całej debaty była wypowiedź radnego Tomasza Kamińskiego z Rozwoju Rzeszowa, która śmiało mogłaby być jedną z tych jakie słyszymy w Warszawie, przy ul. Wiejskiej.

„Kiedy obecna władza w 2015 roku doszła do władzy, za tonę odpadów samorządy płaciły 24 zł. W roku 2017  - 25 zł, ale już w roku 2018 – 140 zł. W roku 2019 - 170 zł za tonę, ale w przyszłym roku wasz rząd w tym rozporządzeniu dokonał takiego zapisu: samorządy za tonę odpadów będą płaciły 270 zł. To jest taka polityka, że jak brakuje w budżecie Państwa, to obarcza się obowiązkiem samorządy, podnosi się opłaty, aby to samorządy nakładały opłaty lokalne i wtedy Rząd mówi to nie my, to samorząd” – mówił w stronę radnych PiS Tomasz Kamiński.

Jak będą wyglądały opłaty?

Burzliwa i nic do całokształtu uchwały nie wnosząca dyskusja została zakończona na wniosek o przerwanie debaty, który wystosował radny Sławomir Gołąb. Wniosek przyjęto i przystąpiono do zasadniczego głosowania nad uchwałą: za opowiedziało się 16 radnych, natomiast sześciu radnych PiS głosowało przeciwko. Uchwała przeszła, a mieszkańcy od maja płacić będą następujące kwoty:

1. Dla zabudowy jednorodzinnej, jeżeli odpady komunalne są zbierane i odbierane w sposób selektywny:
 
  • 20 zł - dla gospodarstw liczących jedną osobę,
  • 40 zł - dla gospodarstw liczących dwie osoby,
  • 55 zł - dla gospodarstw liczących trzy osoby,
  • 66 zł - dla gospodarstw liczących cztery osoby,
  • 85 zł - dla gospodarstw liczących pięć lub więcej osób.
 
2. Dla zabudowy jednorodzinnej jeżeli odpady komunalne nie są zbierane i odbierane w sposób selektywny:
 
  • 30 zł - dla gospodarstw liczących jedną osobę,
  • 60 zł - dla gospodarstw liczących dwie osoby,
  • 83 zł - dla gospodarstw liczących trzy osoby,
  • 99 zł - dla gospodarstw liczących cztery osoby,
  • 128 zł - dla gospodarstw liczących pięć lub więcej osób.
 
3. Dla zabudowy wielolokalowej, jeżeli odpady komunalne są zbierane i odbierane w sposób selektywny:
 
  • 15zł — dla gospodarstw liczących jedną osobę,
  • 28 zł - dla gospodarstw liczących dwie osoby,
  • 41 zł - dla gospodarstw liczących trzy osoby,
  • 52zł - dla gospodarstw liczących cztery osoby,
  • 63 zł - dla gospodarstw liczących pięć lub więcej osób.
 
4. Dla zabudowy wielolokalowej, jeżeli odpady komunalne nie są zbierane i odbierane w sposób selektywny:
 
  • 23 zł — dla gospodarstw liczących jedną osobę,
  • 42 zł - dla gospodarstw liczących dwie osoby,
  • 62 zł - dla gospodarstw liczących trzy osoby,
  • 78 zł - dla gospodarstw liczących cztery osoby,
  • 95zł - dla gospodarstw liczących pięć lub więcej osób. 

Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Rzeszowa

Rzeszów

Unieważniono przetarg dot. systemu monitorującego bezpieczeństwo na skrzyżowaniach

RZESZÓW. Mowa o inteligentnym systemie rejestrującym przejazd przez skrzyżowania na czerwonych świetle wraz z rejestracją i analizą danych.

Rzeszów

Jezdnia na ul. Kochanowskiego będzie miała trzy pasy ruchu

RZESZÓW. Przetarg ma ruszyć w przyszłym roku.

Rzeszów

Tadeusz Ferenc zwraca się do prezesa PKS-u, by zajął się „szkaradnymi” autobusami i dworcem autobusowym

RZESZÓW. O fatalnym stanie autobusów MKS-u pisali mieszkańcy Zabrza, przebywający w Rzeszowie.

Rzeszów

Temat korków w mieście na najbliższej sesji Rady Miasta. Pomysły zaprezentują radni PiS

RZESZÓW. Dwie propozycje już wcześniej przedstawiało Podkarpackie Stowarzyszenie Miłośników Komunikacji.

Rzeszów

Sprawiał wrażenie przysypiającego za kółkiem. Okazało się, że jest pijany

RZESZÓW. Ponad 2,5 promila alkoholu wydmuchał kierowca hondy, ujęty przez policjanta na autostradzie w Nowej Wsi. 

Rzeszów

Będzie renowacja budynku Muzeum Techniki i Militariów przy ul. Kochanowskiego

RZESZÓW. Prace mają być zakończone do końca listopada br.

Rzeszów

Wiesław Buż i Ewa Leniart dostają się do Sejmu. Kto zajmie ich miejsce?

RZESZÓW. Kto może ich zastąpić i kto zyska w przypadku odmowy przyjęcia mandatu?

Rzeszów

Spotkania Tadeusza Ferenca z mieszkańcami ze zmienioną formułą. Znamy terminy zebrań

RZESZÓW. Nie będzie podziału na spotkania dla poszczególnych osiedli.

Reklama