Rade Miasta Rzeszowa czekają kolejne technologiczne usprawnienia. 4 grudnia ubiegłego roku, podczas II sesja VII kadencji Rady, radni dostali do swojej dyspozycji nowy system głosowania, który został stworzony przez belgijską firmę. Ratusz za nowy system zapłacił 98 tyś zł.
Z czasem okazało się, że system do niezawodnych nie należy i niezbędne okazują się kolejne poprawki: „Zmieni się system głosowania, bo ten nas się co jakiś czas psuje. Ciągle pojawiają się jakieś kłopoty” – tłumaczy Andrzej Dec, przewodniczący Rady Miasta Rzeszów.
Zanim jednak miasto upora się z usprawnieniem systemu do głosowania, na miejskich radnych czekać będą nowe tablety, na których znajdą się wszelkie dokumenty, które dotychczasowo otrzymywali oni w formie papierowej.
Tablety w ręce radnych trafią najprawdopodobniej w listopadzie. Wiemy, że cena za jeden tablet wyniosła około tysiąca złotych. Każdy z 27 członków Rady otrzyma po jednym urządzeniu. O zaletach płynących z tego typu usprawnień mówi Andrzej Dec: „przede wszystkim oszczędności papieru, bo np. nasz budżet, sprawozdanie z wykonania budżetu, niektóre raporty które dostajemy są kilkudziesięciu stronnicowe i to jest masa papieru, a oglądanie tego na tablecie jest efektywniejsze”.
Komentarze
Zaloguj się aby móc dodać komentarz