RZESZÓW. Od 1 stycznia integralną częścią Rzeszowa stały się dwa sołectwa: Miłocin i Matysówka. W związku z tym w radzie miasto pojawiły się dwie nowe radne.
Nowymi członkiniami Rady Miasta Rzeszowa zostały Danuta Szyszka i Krystyna Stachowska. Obie panie choć w wyborach startowały z list Prawa i Sprawiedliwości, w rzeszowskiej Radzie reprezentować będą klub Rozwój Rzeszowa.
„Od wielu lat byłam inicjatorem grupy starającej się o przyłączenie naszej miejscowości Matysówka do Rzeszowa, w związku z czym zależy nam na tym, żeby nasze osiedle rozwijało się” – wyjaśniała Krystyna Stachowska.
Już dziś wiemy o jakie inwestycje radna reprezentująca Matysówkę będzie zabiegać, mowa o rozbudowie szkoły, dróg oraz budowie chodników, a w dalszej perspektywie mały ośrodek zdrowia.
„Główna droga przebiegająca przez naszą miejscowość jest w opłakanym stanie. Nie mamy w ogóle chodników, to jest nasza pierwsza główna bolączka.. Druga inwestycja, na której nam mega zależy to nasza szkoła, które jest już szkołą bardzo mało. Nie ma w niej warunków do tego, żeby uczęszczały do niej wszystkie dzieci z naszej dzielnicy. Marzy nam się też mały ośrodek zdrowia” – dodaje Stachowska.
Nowymi członkiniami Rady Miasta Rzeszowa zostały Danuta Szyszka i Krystyna Stachowska. Obie panie choć w wyborach startowały z list Prawa i Sprawiedliwości, w rzeszowskiej Radzie reprezentować będą klub Rozwój Rzeszowa.
„Od wielu lat byłam inicjatorem grupy starającej się o przyłączenie naszej miejscowości Matysówka do Rzeszowa, w związku z czym zależy nam na tym, żeby nasze osiedle rozwijało się” – wyjaśniała Krystyna Stachowska.
Już dziś wiemy o jakie inwestycje radna reprezentująca Matysówkę będzie zabiegać, mowa o rozbudowie szkoły, dróg oraz budowie chodników, a w dalszej perspektywie mały ośrodek zdrowia.
„Główna droga przebiegająca przez naszą miejscowość jest w opłakanym stanie. Nie mamy w ogóle chodników, to jest nasza pierwsza główna bolączka.. Druga inwestycja, na której nam mega zależy to nasza szkoła, które jest już szkołą bardzo mało. Nie ma w niej warunków do tego, żeby uczęszczały do niej wszystkie dzieci z naszej dzielnicy. Marzy nam się też mały ośrodek zdrowia” – dodaje Stachowska.
![Karpaty na Widelcu. Co zjemy na festiwalu? [MENU]](/image/c/460/300/news/20220923/47165_220923163059_karpaty2.jpg)
![Otwarto ogród kieszonkowy przy ul. Kurpiowskiej [ZDJĘCIA]](/image/c/460/300/news/20220923/47156_220923093513_img_0050.jpg)
Komentarze
Zaloguj się aby móc dodać komentarz