Rzeszów - Poniedziałek, 25.11.2024
Reklama

Przenośmy butelkomat w Rzeszowie? Jeden z radnych chce oddać część diety na wypłacane środki

Dodano:

fot. Pixabay
fot. Pixabay
RZESZÓW. Radny Daniel Kunysz ponownie interpeluje do Ratusza. Chodzi o pilotaż dla automatu skupującego plastikowe butelki PET, który miałby „wędrować” po mieście.

Temat w Rzeszowie nie jest nowością i już kilkakrotnie była o nim mowa podczas sesji Rady Miasta. Jakiś czas temu o możliwości wymiany plastikowych butelek lub puszek za bilety na komunikację miejską bądź doładowanie kart miejskich wspominał Konrad Fijołek, radny miasta i współzałożyciel ruchu miejskiego Rzeszów Smart City.

„Jeżeli [testowe rozwiązanie – przyp. red.] by się sprawdziło, wtedy można zrobić sieć i system całego odbioru. Ktoś by musiał to policzyć i sprawdzić, czy to się opłaca” – informował Konrad Fijołek. Warto wspomnieć, że podobny system funkcjonuje aktualnie na trzech stacjach metra w Stambule. Tam również prowadzony jest w formie pilotażu. Póki co projekt radnego Fijołka nie jest realizowany.

Kilka miesięcy wcześniej temat podniósł radny Witold Walawender, który uważał że maszyny umieszczone w parkach, centrach handlowych oraz miejscach rekreacji jak Lisia góra oraz bulwary, pomogą w zbiórce odpadów oraz przysłużą się estetyce tych miejsc.

„Przykładem innych miast moglibyśmy zakupić automaty wypłacające pieniądze za zużyte szklane butelki i puszki. Potencjalny klient za wrzucenie odpadów otrzymywał by zwrot pieniążków. Ustawienia takich automatów spowodowałoby, że zwiększy się czystość w naszym mieście, po drugie recykling byłby opłacalny dla obu stron” – wyjaśniał radny Walawender.
Reklama
Tym razem w sprawie postanowił zabrać głos Daniel Kunysz, radny Rozwoju Rzeszowa. W swojej interpelacji zwraca się do miasta z zapytaniem o możliwość wynajmu lub zakupu dla miasta jednego automatu skupującego plastikowe butelki PET. Pomysł inspirowany był przyjętym przez radnych Krakowa programem „Kraków bez plastiku”.

„Chciałbym, żeby taki butelkomat stanął w rzeszowskich szkołach, żeby dzieci z Rzeszowa uczyć od najmłodszych lat zachowań proekologicznych i każda osoba, która wrzuca plastikową butelkę dostanie 10 gr zwroty z tego tytułu. Zaproponowałem, że mógłbym przekazać część swojej diety na poczet tych wypłaty” – mówi radny Daniel Kunysz.

Zgodnie z zamysłem radnego, początkowo jeden butelkomat byłby pod Ratusze, później zostałby na czas pilotażu przenoszony na dwa tygodnie do każdej z rzeszowskich szkół: „Chciałbym aby najmłodsi mieszkańcy nauczyli się, że ekologia opłaca się. Podnoszenie pro-ekologicznej świadomości społeczeństwa jest bardzo ważne, taka lekcja przyniesie wymierną korzyść naszemu środowisku, oraz Miastu” – czytamy w interpelacji.

Zgodnie z posiadaną przez radnego wiedzą, zakup takiego urządzenia wynosi od 20 tys. do 130 tys. zł., stąd też pomysł z wypożyczeniem. Warto również wspomnieć, że zgodnie z planami Parlamentu Europejskiego od 2029 roku wszystkie butelki mają być wytwarzane z 90% tworzywa pochodzącego z recyklingu.

Pod interpelacją radnego Kunysza podpisali się również radni Prawa i Sprawiedliwości: Mateusz Szpyrka oraz Waldemar Kotula.
 

Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Rzeszowa

Rzeszów

Na Politechnice Rzeszowskiej pracują nad bezzałogowymi samolotami

RZESZÓW. Prace prowadzone są na zlecenie Europejskiej Agencji Obrony.

Rzeszów

Okradała dom, w którym pracowała jako opiekunka. Wpadła przez kamerę

GŁOGÓW MŁP. Od kiedy rozpoczęła pracę, z domu zginęło ponad 30 tys. złotych.

Rzeszów

Przy ul. Kwiatkowskiego powstają Tarasy Nad Zalewem. Deweloper wykupił teren z warunkami zabudowy

RZESZÓW. Deweloper wykupił teren wraz z pozwoleniem na budowę od mieleckiej firmy.

Rzeszów

Ceny za wodę i ścieki wzrosną? Ratusz bije na alarm, PGE uspokaja

RZESZÓW. Szykuje się podwyżka cen energii elektrycznej w Rzeszowie za dostarczenie wody i odprowadzenie ścieków.

Rzeszów

Tragiczny wypadek na ul. Lubelskiej. Życie stracił 73-latek

RZESZÓW. Do wypadku doszło wczoraj po godz. 21, w Rzeszowie na ul. Lubelskiej.

Rzeszów

Autobus bez kierowcy już w przyszłym roku? Ratusz bada temat

RZESZÓW. ”Wnioski są pozytywne, to jest w naszym zasięgu” – wyjaśniał Marek Ustrobiński.

Rzeszów

Sprzedawali nielegalnie tabletki aborcyjne. Grozi im do 15 lat pozbawienia wolności

RZESZÓW. Ta sprawa miała swój początek w 2018 r., gdy do szpitala trafiła pacjentka z silnym krwawieniem.

Reklama