RZESZÓW. Ratusz uzyskał prawie wszystkie uzgodnienia w związku z drogą łączącą ulice Wierzbową i ul. Kopisto. Jedyny dokument jakiego brakuje, to ten od Wód Polskich, które zapowiadają, że postarają się odpowiedzieć do końca tego tygodnia.
Wiadomo że jeszcze w lutym br. trwało przygotowanie projektu inwestycji. Wówczas RZGW Wody Polskie w Rzeszowie wydało niezbędne uzgodnienia. Zmienił się projekt i droga została przesunięta w stronę rzeki Wisłok, a to zdaniem Wód Polskich może wpływać na jej bezpieczeństwo. W obliczu zmiany wcześniej wydany wniosek stracił ważność.
„Po ostatnich uzgodnieniach zostały złożone nowe wnioski. Na dzień dzisiejszy mamy 99% uzgodnień. Brakuje nam jednego uzgodnienia z Wód Polskich” – słyszymy podczas poniedziałkowego spotkania prezydenta Rzeszowa z dyrektorami instytucji miejskich.
16 lipca do Wód Polskich trafił kolejny wniosek: ”Wniosek jest w tej chwili procedowany. Z uwagi na to, że jest to interes miasta i inwestycja celu publicznego, postaramy się jeszcze w tym tygodniu wydać takie uzgodnienie” – wyjaśnia Krzysztof Gwizdak, kierownik Zespołu Komunikacji Społecznej i Edukacji Ekologicznej z RZGW w Rzeszowie.
Zaznaczmy, że koncepcja przedstawia się następująco: odcinek będzie niejako przedłużeniem ul. Cegielnianej i przebiegnie w rejonie pomiędzy rzeką Wisłok i Wojewódzkim Zespołem Specjalistycznym przy ul. Warzywnej.
Projektowana droga ma mieć dwa pasy o szerokości 3,5 metrów. Stworzone zostanie również chodnik i ścieżka rowerowa. Wiemy również, że na ul. Wierzbowej zamontowana zostanie sygnalizacja świetlna. W Wieloletniej Prognozie Finansowej miasta inwestycje wyceniono na 7,2 mln zł, a jej okres realizacji zamyka się w latach 2018-2023 rok.
„Poprzednio daliśmy taką zgodę, teraz zmieniła się trasa drogi. Ta trasa leży w bezpośrednim sąsiedztwie obszarów szczególnego zagrożenia powodzią i musimy wykonać analizę, jak to wpłynie na prędkość drogi zalewowej i na jej głębokość. Chodzi o bezpieczeństwo tej drogi” – dodaje Krzysztof Gwizdak.
Brak akceptacji wniosku przez Wody Polskie znacznie utrudni sprawę z otwarciem przetargu.
Wiadomo że jeszcze w lutym br. trwało przygotowanie projektu inwestycji. Wówczas RZGW Wody Polskie w Rzeszowie wydało niezbędne uzgodnienia. Zmienił się projekt i droga została przesunięta w stronę rzeki Wisłok, a to zdaniem Wód Polskich może wpływać na jej bezpieczeństwo. W obliczu zmiany wcześniej wydany wniosek stracił ważność.
„Po ostatnich uzgodnieniach zostały złożone nowe wnioski. Na dzień dzisiejszy mamy 99% uzgodnień. Brakuje nam jednego uzgodnienia z Wód Polskich” – słyszymy podczas poniedziałkowego spotkania prezydenta Rzeszowa z dyrektorami instytucji miejskich.
16 lipca do Wód Polskich trafił kolejny wniosek: ”Wniosek jest w tej chwili procedowany. Z uwagi na to, że jest to interes miasta i inwestycja celu publicznego, postaramy się jeszcze w tym tygodniu wydać takie uzgodnienie” – wyjaśnia Krzysztof Gwizdak, kierownik Zespołu Komunikacji Społecznej i Edukacji Ekologicznej z RZGW w Rzeszowie.
Reklama
Projektowana droga ma mieć dwa pasy o szerokości 3,5 metrów. Stworzone zostanie również chodnik i ścieżka rowerowa. Wiemy również, że na ul. Wierzbowej zamontowana zostanie sygnalizacja świetlna. W Wieloletniej Prognozie Finansowej miasta inwestycje wyceniono na 7,2 mln zł, a jej okres realizacji zamyka się w latach 2018-2023 rok.
„Poprzednio daliśmy taką zgodę, teraz zmieniła się trasa drogi. Ta trasa leży w bezpośrednim sąsiedztwie obszarów szczególnego zagrożenia powodzią i musimy wykonać analizę, jak to wpłynie na prędkość drogi zalewowej i na jej głębokość. Chodzi o bezpieczeństwo tej drogi” – dodaje Krzysztof Gwizdak.
Brak akceptacji wniosku przez Wody Polskie znacznie utrudni sprawę z otwarciem przetargu.
Komentarze
Zaloguj się aby móc dodać komentarz