RZESZÓW. Zakończył się pierwszy etap odmulania rzeszowskiego zalewu. Kolejny etap rozpocznie się w połowie października. Wydobyty osad trafi do miejscowości Wola Dalsza.
Na rozpoczęcie odmulania rzeszowskiego zalewu mieszkańcy miasta czekali dość długo. W ubiegłym roku na mocy porozumień wreszcie przystąpiono do prac, którymi zajmuje się konsorcjum firm: EFB Partner Jerzy Kruczyński z Serocka oraz Przedsiębiorstwem Budownictwa Wodnego S.A. z Warszawy. Prace związane z odmuleniem potrwają ok. 3 lat, zaś w lutym zakończono pierwszy etap.
Koszt prac oszacowano na 49,7 mln zł, z czego aż 42,2 mln zł pochodzi z unijnych środków Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Zgodnie z pomiarami batymetrycznymi dna, do wydobycia w I etapie prac jest 500 tys. m3 osadu. Kolejny etap wiąże się z wydobyciem ok. 180 tys. m3 osadu.
Zgodnie z planami, kolejna część odmulenia zalewu rzeszowskiego rozpocznie się w połowie października. Warto dodać, że zebrane osady są aktualnie składowanie w geosyntetycznych rękawach zlokalizowanych na prawym brzegu Wisłoka, zaś po odsądzeniu z nich wody zostaną przetransportowane do miejscowości Wola Dalsza i zostaną zagospodarowane na przeznaczonym do tego celu terenie powyrobiskowym przewidzianym do rekultywacji.
Komentarze
Zaloguj się aby móc dodać komentarz