Rzeszów - Środa, 27.11.2024
Reklama

Nowa siedziba Sądu Okręgowego przy ul. Borowej?

Dodano:

fot. ViC / RESinet.pl
fot. ViC / RESinet.pl
RZESZÓW. Ministerstwo Sprawiedliwości w porozumieniu z władzami miasta chcą zmienić lokalizację przyszłej inwestycji, związanej z budową nowej siedziby Sądu Okręgowego. Radni miasta sceptycznie podeszli do tego tematu.

O tym, że w ratuszu już od wielu lat mówi się o przejęciu zamku i „przerobienia” go na placówkę kulturalną nie trzeba przypominać ze szczególnym pietyzmem. Sprawa ponownie nabrała rozpędu podczas ubiegłorocznych wyborów, kiedy to Tadeusz Ferenc otwarcie udzielił poparcia Marcinowi Warchołowi i do dnia dzisiejszego wszystko opiera się jedynie na podpisanym we wrześniu liście intencyjnym.

Przypomnijmy, że ww. list intencyjny mówi o przejęciu przez władze miasta Zamku Lubomirskich oraz o przekazaniu przez miasto działki pod budowę nowej siedziby dla Sądu Okręgowego. Wiemy, że w zamian za zamek, ratusz na rzecz Ministerstwa Sprawiedliwości ma w planach oddanie terenów przy ul. Dołowej o powierzchni około 1,1 ha. Samo przekazanie miałoby się odbyć po wybudowaniu nowego obiektu.

Aktualnie trwają pracę nad przygotowaniem odpowiedniego porozumieniu, w związku z czym po badaniach geologicznych terenu, wyszła propozycja, aby budowę Sądu Okręgowego z ul. Dołowej przenieść na ul. Borową, gdyż dla Ministerstwa Sprawiedliwości oznacza to mniejsze koszty. O całej sprawie była mowa podczas wtorkowej sesji Rady Miasta.

„W wyniku rozmów przedstawicieli Ministerstwa Sprawiedliwości wskazaliśmy lokalizację przy ul. Borowej. Koszty związane z budową na ul. Dołowej były znacznie wyższe” – tłumaczył Andrzej Gutkowski, zastępca prezydenta Rzeszowa. Dodajmy również, że lokalizacja przy ul. Borowej została zaakceptowana przez ministerstwo.
Reklama
Pomysł nie przypadł do gustu radnych. Jednym z argumentów „przeciw” podjęciu projektu uchwały były kwestie estetyczne, gdyż jak wiadomo w rejonie ul. Dołowej znajduje się Sąd Apelacyjny, co z jednej strony pokazywałoby spójną wizję przestrzenną miasta, a z drugiej ułatwiało by pracę m.in. interesantom i prawnikom. Głównym problemem z ul. Dołową jest grunt, którego przygotowanie pod inwestycje wiąże się z dodatkowymi kosztami.

„Czas uśmiechu pana Warchoła mnie nie przekonuje. Planując taką inwestycje wiedzieliśmy jaki tam jest grunt. Nie powinniśmy się martwić kosztami, jakie poniesie ministerstwo, a estetyką miasta” – tłumaczyła radna Jolanta Kaźmierczak z Platformy Obywatelskiej.

Zwolennikami pozostawienie inwestycji na ul. Dołowej był m.in. radny Prawa i Sprawiedliwości Robert Kultys oraz Andrzej Dec, przewodniczący Rady Miasta Rzeszowa. Kolejno radny Mateusz Szpyrka zwrócił się z wnioskiem o skierowanie tematu pod obrady komisji gospodarki komunalnej. 17 radnych poparło pomysł, przez co temat został niejako zawieszony.

Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Rzeszowa

Rzeszów

Kolarstwo powróci do Rzeszowa. Odbędzie się Orlen Wyścig Narodowy 2020

RZESZÓW. Zawody odbędą się 29-30 sierpnia i będą finałową imprezą cyklu UCI Nations Cup U23.

Rzeszów

Asseco Resovia Rzeszów z pierwszym zwycięstwem w sezonie

RZESZÓW. MVP spotkania został Nicholas Hoag.

Rzeszów

Bezpłatna mammografia w Rzeszowie. Za wykonane badanie będą atrakcyjne nagrody

RZESZÓW. Bezpłatne badania mammograficzne rozpoczęły się w październiku i potrwają przez najbliższy rok. 

Rzeszów

7. PKO Bieg Niepodległości już w najbliższy poniedziałek. Będą utrudnienia w ruchu

RZESZÓW. Trasa została wytyczona ulicami miasta. Część z nich zostanie zamknięta, co może spowodować czasowe utrudnienia w ruchu.

Rzeszów

Wiemy, ile zebrano podczas tegorocznej kwesty. Środki trafią m.in. do schroniska kobiet w Racławówce

RZESZÓW. W kweście organizowanej przez Towarzystwo Pomocy im. św. Brata Alberta w Rzeszowie udało się zebrać ponad 160 tys. zł.

Rzeszów

Wypadek na ul. Krakowskiej i Dąbrowskiego. Jeden z uczestników jest w ciężkim stanie

RZESZÓW. Aktualnie brak utrudnień. Ruch na obu ulicach odbywa się normalnie.

Rzeszów

Największe w regionie targi dla miłośników pięknych ogrodów i wnętrz

RZESZÓW. W ciągu dwóch poprzednich edycji targi aranżacji wnętrz odwiedziło ok. 10 tysięcy osób, a targi ogrodnicze niespełna 14 tys.

Reklama