Rzeszów - Piątek, 08.11.2024
Reklama

Małże w służbie MPWiK Rzeszów

Dodano:

fot. UM Rzeszów
fot. UM Rzeszów
RZESZÓW. Wysokoefektywna technologia przygotowywania wody pitnej z surowca, czyli wody płynącej w Wisłoku to nie tylko ozonowanie, filtracja na węglu aktywnym, dezynfekcja za pomocą dwutlenku chloru czy stabilizacja jakości wody za pomocą promieniowania ultrafioletowego. To także rozbudowany system kontroli. W tym biomonitoring wody surowej z wykorzystaniem żywych małż.
 
Ich reakcje na jakość surowca to system wczesnego ostrzegania o zanieczyszczeniach wody w Wisłoku. W Zakładzie Uzdatniania Wody Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Rzeszowie przez 24 godziny na dobę "pracuje" osiem małż. 

Przywożone są do Rzeszowa z jezior w północnej Polsce. Przebywają w ZUW około trzech miesięcy. Potem są zastępowane innymi. To ważne, bo małże potrafią  przyzwyczajać się do warunków i wtedy ich obserwacja mogłaby nie dawać wiarygodnego wyniku. Wymianą małż zajmuje się firma Prote, która obsługuje w ZUW system biomonitoringu.

Obserwacja reakcji małż na jakość wody to świetny sposób na wczesne wykrywanie ewentualnych zanieczyszczeń.

Małże są bardzo wrażliwe na skażenia wody. Kiedy warunki się pogarszają małże się zamykają. Stopień ich rozwarcia jest bez przerwy monitorowany przez system komputerowy. Do małż są podpięte elektrody, które przekazują informacje o rozwarciu pokryw do centrum kontrolującego pracę całej stacji uzdatniania. Zdarza się jednak, że niektóre małże zamykają się z innych powodów niż pogorszenie warunków. Dlatego sygnałem ostrzegawczym dla pracowników ZUW jest sytuacja kiedy sześć z ośmiu małż zamknie się równocześnie w krótkim czasie.
Reklama
- Dotychczas, na szczęście, jeszcze nie zdarzyło się by nasze małże się zamykały - mówi Maria Tendera, technolog i zastępca kierownika ZUW.

Rzeszowski MPWiK dostarcza wodę pitną dla mieszkańców aglomeracji siecią wodociągów mającą długość około 1100 kilometrów.

Zakład Uzdatniania Wody dla Rzeszowa i okolicznych gmin to około 25 hektarów powierzchni nad brzegiem Wisłoka na osiedlu Zwięczyca. Ogrodzony, objęty monitoringiem i zadbany teren, na którym znajduje się także pierwsza w Rzeszowie pasieka miejskich pszczół, jest pod ścisłą ochroną.

Tu codziennie uzdatnianych jest ponad 40 tysięcy metrów sześciennych wody. Możliwości zakładu są znacznie wyższe bo około 84 tysiące metrów sześciennych dziennie.

 
Źródło: Informacja prasowa UM Rzeszów
Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Rzeszowa

Rzeszów

Rekordowy rok na lotniku w Jasionce, ponad 730 tys. pasażerów

RZESZÓW/JASIONKA. W drugiej połowie ubiegłego roku odnotowano najlepsze wyniki w historii lotniska.

Rzeszów

Jak pojadą autobusy MPK w okresie ferii zimowych?

RZESZÓW. W województwie podkarpackim ferie rozpoczynają się już w najbliższy poniedziałek, 16 stycznia i potrwają do 27 stycznia br. 

Rzeszów

Rusza druga transza dystrybucji węgla w Rzeszowie. Trzeba złożyć wniosek

RZESZÓW. Urząd Miasta Rzeszowa przyjmuje wnioski do końca stycznia.

Rzeszów

Ciało 25-latka w rejonie zapory. Popełnił samobójstwo?

RZESZÓW. Prokuratura Rejonowa w Rzeszowie nadzoruje śledztwo w sprawie śmierci 25-letniego mieszkańca Rzeszowa. Jego zwłoki znalazł przypadkowy przechodzień. Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna popełnił samobójstwo.

Rzeszów

Jak segregować odpady w Rzeszowie? Mieszkańcom pomoże specjalny słownik

RZESZÓW. W Rzeszowie powstał „Słownik segregacji odpadów komunalnych”, który ma pomóc mieszkańcom w poprawnej segregacji śmieci.

Rzeszów

Wypadek w Boguchwale. Samochód potrącił matkę z dwójką dzieci

BOGUCHWAŁA. Dziś rano na oznakowanym przejściu dla pieszych w Boguchwale, kierujący toyotą potrącił matkę z dwójką dzieci. Piesi z obrażeniami trafili do szpitala. Kierowcy zatrzymano prawo jazdy.

Rzeszów

Znamy gwiazdy i program 31. Finału WOŚP w Rzeszowie

RZESZÓW. „Chcemy wygrać z sepsą! Gramy dla wszystkich – małych i dużych!” – pod takim hasłem już 29 stycznia w Rzeszowie odbędzie się 31. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Estrada Rzeszowska przygotowała...

Rzeszów

Wypadek na DK19 w Lutoryżu. Dwie osoby ranne

LUTORYŻ. Przez kilka godzin, w miejscu zdarzenia ruch odbywał się wahadłowo.

Reklama