O dużej zmianie rozkładu jazdy w autobusach komunikacji miejskiej w Rzeszowie było już głośno w ubiegłym roku, kiedy to Zarząd Transportu Miejskiego zapowiadał rewolucyjne zmiany. Rzeczywistość dnia dzisiejszego pokazuje, że choć zmiany były, to ciężko wśród nich dopatrzyć się rewolucji.
Kolejnym dowodem na to jest ograniczenie od 1 marca kursów najpopularniejszych linii 0A i 0B. O sprawie informuje Podkarpackie Stowarzyszenie Miłośników Komunikacji: „O zmianach rozkładów, które mają wejść w życie od 1 marca dowiedzieliśmy się najpierw dość przypadkowo - tak jak bardziej spostrzegawczy mieszkańcy Rzeszowa - z wywieszonych już nowych tabliczek rozkładowych na przystankach” – wyjaśnia Dominik Bąk, prezes zarządu PSMK.
Sam fakt wprowadzenia zmian w rozkładzie jazdy dwóch ww. linii potwierdza informacja, jaka od 27 lutego br. widnieje na oficjalnej stronie Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Rzeszowie: „Zgodnie z przekazaną informacją od Zarządu Transportu Miejskiego w Rzeszowie informujemy Pasażerów, że z dniem 1 marca 2020r. zmianie ulegają rozkłady jazdy autobusów linii nr 0A, 0B” – czytamy.
Pewne zastrzeżenia budzi na pewno sposób informacji mieszkańców na kilka dni przed wprowadzeniem zmian. Mając na uwadze fakt, że linia 0A i 0B mają być wizytówką rzeszowskiej komunikacji miejskiej, to takie działania w zakresie informacji dla mieszkańców wydają się -lekko mówiąc- nie na miejscu.
Trudno nie zgodzić się z osądem stowarzyszenia, który wprowadzane zmiany uznaję za „kpinę”. Według wyliczeń PSMK zmian będzie jeszcze więcej. W dni bez nauki szkolne przerwa pomiędzy kursami wyniesie ok. 24 minuty. Co więcej, odstęp poza szczytem na jednej z najważniejszych linii w mieście powinien wynosić minimum 25 minut, a wg. nowego rozkładu wyniesie on aż 30 minut.
Rzecz jasna PSMK skierowało pismo do dyrektora ZTM-u, w którym apeluje o wycofanie się z wprowadzanych od 1 marca zmian. Wiadomo również, że oficjalne stanowisko ZTM-u w tej sprawie poznamy dzisiaj.
Komentarze
Zaloguj się aby móc dodać komentarz