Rzeszów - Niedziela, 06.10.2024
Reklama

Kolejne zwycięstwo Asseco Resovii Rzeszów

Dodano:

fot. Asseco Resovia Rzeszów
fot. Asseco Resovia Rzeszów
RZESZÓW. W środowy wieczór w hali Podpromie zespół Asseco Resovii zmierzył się z Treflem Gdańsk. Rzeszowianie po czterech emocjonujących setach odnieśli kolejne cenne zwycięstwo. Tytuł MVP powędrował w ręce Thibaulta Rossarda.

Pojedynek 21. Kolejki PlusLigi asem serwisowym otworzył Kawika Shoji (1:0). Mocne ataki w wykonaniu Jakuba Jarosza i Macieja Muzaja sprawiały, że utrzymywał się wynik remisowy (5:5, 7:7). Świetna dyspozycja w obronie rzeszowskich zawodników i dwa udane kontrataki w wykonaniu Tibo Rossarda dały gospodarzom dwa oczka prowadzenia (10:8). Przy stanie 13:10 o czas poprosił trenera Andrea Anastasi. Niewiele to zmieniło w obrazie gry jego podopiecznych, bowiem rzeszowianie pewnie kończyli swoje akcje (16:12). Chwilę dekoncentracji w szeregach Asseco Resovii szybko wykorzystali goście, którzy zmniejszyli dystans do dwóch punktów (20:18). Do końca premierowej odsłony prowadzenia nie oddali podopieczni Gheorghe Cretu, którzy wygrali do 21.

Po wyrównanym początku drugiej partii (3:3) swoją przewagę przy zagrywkach Jakuba Jarosza zaczęli budować zawodnicy Asseco Resovii (6:3). Nie do zatrzymania byli w kolejnych akcjach gospodarze. Na lewym skrzydle pewnie punktował Tibo Rossard, a z dokładnym przyjęciem zagrywek Rafała Buszka problemy mieli rywale (13:6). Punktowe bloki rzeszowian i bardzo dobra dyspozycja w ataku Jakuba Jarosza i Davida Smitha dały wynik 18:10. W końcówce punktował jeszcze Maciej Muzaj (22:15), jednak nieudane zagrania jego kolegów zakończyły drugiego seta (25:16).
Reklama
Mocnymi atakami wymieniali się na początku trzeciej partii Tibo Rossard i Maciej Muzaj (7:7). Wejście w pole zagrywki Szymona Jakubiszaka rozmontowało defensywę rzeszowskiej drużyny. Gdańszczanie pewnie punktowali w kontrataku, dzięki czemu odskoczyli na 7 punktów (9:16). Goście do końca partii nie oddali wypracowanej przewagi, dzięki czemu doprowadzili do wyniku 2:1 w setach.

Sporo emocji dostarczyli kibicom zawodnicy obydwu ekip w początkowej fazie czwartej odsłony (6:6). Od tego momentu wyraźnie lepsi byli przyjezdni, którzy zbudowali sobie wysoką przewagę (9:14). Wejście na boisko Damiana Schulza pobudziło nieco rzeszowską ekipę, a seria zagrywek Marcina Możdżonka zmniejszyła dystans do jednego oczka (13:14). Po chwili w polu serwisowym zameldował się Tibo Rossard wyprowadzając swoją drużynę na trzypunktowe prowadzenie (19:16). W końcówce pojedynku do remisu po 23 doprowadzili goście. Od tego momentu trwała wyrównana walka, którą ostatecznie przełamali rzeszowianie wygrywając 3:1.

Źródło: Asseco Resovia Rzeszów
Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Rzeszowa

Rzeszów

Projekt PiS odnośnie placu targowego odchodzi w niebyt

RZESZÓW. Wniosek o usunięcie punktu wystosował Tomasz Kamiński, radny Rozwoju Rzeszowa.

Rzeszów

Ośmiu kierowców komunikacji miejskiej nie stawiło się do pracy. Ucierpieli pasażerowie linii 0A i 19

RZESZÓW. Z powodu niespodziewanej nieobecności kierowców w pracy nie wykonano siedmiu kursów.

Rzeszów

Krystyna Wróblewska chce wprowadzenia darmowej komunikacji w godzinach szczytu

RZESZÓW. Konferencja prasowa w siedzibie Prawa i Sprawiedliwości przy ul. Hetmańskiej 9 odbyła się w związku z wczorajszymi obchodami dnia bez samochodu

Rzeszów

Zbigniew Ziobro w Rzeszowie. Spotkanie dotyczyło przekazania Zamku Lubomirskich

RZESZÓW. W zamian za zamek miasto oddaje na rzecz Ministerstwa Sprawiedliwości tereny przy ul. Dołowej o powierzchni około 1,1 ha.

Rzeszów

Oficjalne inauguracje roku akademickiego na rzeszowskich uczelniach

RZESZÓW. Najwcześniejszą inaugurację roku akademickiego 2019/2020 organizuje Uniwersytet Rzeszowski.

Rzeszów

Tadeusz Ferenc zarzuca TVP Rzeszów „wybiórcze relacjonowanie ważnych wydarzeń”

RZESZÓW. Prezydent Rzeszowa ponownie napomina TVP Rzeszów. 

Rzeszów

Jest szansa na budowę sygnalizacji na skrzyżowaniu ulicy Wieniawskiego, Kiepury i Siemaszkowej

RZESZÓW. 20 września pojawiła się informacja o firmie z Nowego Sącza, która za kwotę  681 tys. zł zajmie się tym zadaniem.

Reklama