Rzeszów - Poniedziałek, 23.12.2024
Reklama

Dyrektor ZTM-u: Doszło do pobicia kontrolera biletu. Policja: żadnego pobicia nie było

Dodano:

fot. ViC / RESinet.pl
fot. ViC / RESinet.pl
RZESZÓW. Cała akcja miała miejsce w autobusie nr 56, ok. godz. 1.20 w nocy. Potencjalny sprawca nie miał biletu. Kontrolerzy próbowali go zatrzymać, przez co wynikła szarpanina. ZTM utrzymuje, że u poszkodowanego kontrolera jest podejrzenie wstrząśnienia mózgu. Policja uważa, że nie ma groźnych obrażeń

Ciekawie wygląda sytuacja do jakiej rzekomo doszło dzisiaj po godz. 1.20 w jednym z autobusów komunikacji miejskiej. Zarówno dyrektorka ZTM-u jak i policja podają rozbieżne informacje. Cała akcja odbywała się w autobusie numer 56, w okolicach przystanku obok E. Leclerc przy ul. Rejtana. W sprawę zamieszany jest pijany pasażer autobusu i kontroler biletów.

Stanowisko ZTM-u

Na początku przedstawimy wersję jaką znamy od dyrektor Zarządu Miejskiego, Anny Kowalskiej: „Kontroler został pobity. Jest podejrzenie wstrząśnienia mózgu. To jest młody chłopak przed 30-tką, niedawno zaczął pracę”.

To nie wszystko, w dalszym ciągu wypowiedzi dyrektorka ZTM-u  stwierdziła, że kontroler został wypchany z autobusu i „okładany na zewnątrz. Pojawiła się również teza, że poza alkoholem, mężczyzna może być pod wpływem narkotyków, ponieważ zdaniem Anny Kowalskiej trzech kontrolerów nie było w stanie utrzymać „napastnika”.

„Prawdopodobnie był on strasznie agresywny. Trzech kontrolerów nie mogło sobie poradzić, żeby go oderwać od poszkodowanego. Jest przypuszczenie, że mógł być pod wpływem narkotyków. Prawdopodobnie sprawca wypchnął [kontrolera – przyp. red.] z autobusu i bił go poza autobusem” – wyjaśnia Anna Kowalska.
Reklama
Nuta wątpliwości, jaka pojawia się w wypowiedzi dyrektorki ZTM-u wynika z faktu, że jej relacja opiera się na opisie zdarzenia przez innych kontrolerów. Do momentu publikacji tego artykułu dyrektorka nie widziała nagrania z kamer umieszczonych w autobusie.

Stanowisko Policji

Cały temat staje się nieco bardziej skomplikowany po rozmowie z oficerem prasowym komendanta miejskiego, Adamem Szelągiem, gdyż policja uznała, że żadnego pobicia nie było a uszkodzenia jakich doznał kontroler są wynikiem nieszczęśliwego zbiegu okoliczności.
„Podczas szarpaniny kontroler stracił równowagę i się potknął upadając na przystanek. Obrażenia jakich doznał nie są groźne” – wyjaśnia Adam Szeląg.

Policjanci zdarzenie odnotowali ok. godz. 1.20. Cała akcja rozpoczęła się kiedy kontrolerzy chcieli potencjalnego sprawcy sprawdzić bilet, a ten chciał wysiadając uniknąć kontroli.

Dodatkowo wiemy, że mężczyzna zapłacił za bilet, jak również za przymusowe zatrzymanie autobusu. W związku z tym, że był pod wpływem alkoholu, noc spędził na izbie wytrzeźwień. „Mężczyzna nie jest zatrzymany do tej sprawy” – dodaje Adam Szeląg.

Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Rzeszowa

Rzeszów

Policjant z Rzeszowa po służbie zatrzymał złodzieja na gorącym uczynku

RZESZÓW. Złodziej za swoje zachowanie odpowie przed sądem.

Rzeszów

Finał WOŚP kolejny rok bez pokazów służb mundurowych. Jest jednak jeden wyjątek

RZESZÓW. Podczas 27. Finału WOŚP mieszkańcy Rzeszowa obejrzą pokaz przygotowany przez OSP.

Rzeszów

W marcu na ulicach Rzeszowa mają pojawić się Skubery

RZESZÓW. Usługa ma być dostępna we wszystkich miastach wojewódzkich Polski.

Rzeszów

Zlikwidowano nielegalną uprawę konopi indyjskich. Zabezpieczono ponad 300 roślin

RZESZÓW. Funkcjonariusze z Rzeszowa i Gorzowa Wielkopolskiego zabezpieczyli ponad 300 roślin konopi oraz 30 kg marihuany.

Rzeszów

Sprawcy zabójstwa przy ul. Sobieskiego w Rzeszowie przedstawiono akt oskarżenia. Nie stwierdzono niepoczytalności

RZESZÓW. Tragedia przy ul. Sobieskiego w Rzeszowie rozegrała się 17 kwietnia poprzedniego roku wczesnym popołudniem.

Rzeszów

Jeden z radnych wnioskuje o kompleksową analizę tras autobusów MPK

RZESZÓW. Zdaniem radnego: „linie autobusowe wymagają gruntownej przebudowy”.

Rzeszów

W Rzeszowie zamknięto escape room przy ul. Chmaja

RZESZÓW. Ciąg dalszy kontroli escape roomów na terenie Rzeszowa.

Reklama