Rzeszów - Niedziela, 24.11.2024
Reklama

Dwie kobiety oszukane metodą „na wypadek”. Mieszkanka Rzeszowa straciła 64 tys. zł

Dodano: /

fot. Pixabay
fot. Pixabay

RZESZÓW. Mimo tego, że przestępcy używają znanych już metod wyłudzenia pieniędzy, szczególnie od osób starszych, nadal zdarzają się przy przypadki, w których zmanipulowani seniorzy przekazują przestępcom swoje oszczędności, będąc przekonanym, że w ten sposób pomagają swoim bliskim.

W ostatnich dniach rzeszowscy policjanci otrzymali informacje o dwóch zdarzeniach, w których przestępcy wyłudzili od starszych osób duże sumy pieniędzy.

W poniedziałek, 78-letnia mieszkanka powiatu rzeszowskiego straciła 60 tysięcy złotych. Około godz. 23:00 na jej numer stacjonarny zadzwonił mężczyzna, który poinformował kobietę, że jej syn spowodował wypadek. Zapewnił ją, że syn ma już adwokata z urzędu, ale potrzebne są pieniądze na „kaucję”, która wynosi 200 tys. zł. Kobieta nie dysponowała taka kwotą, ale przyznała, że ma w domu 50 tysięcy. Po jakimś czasie, drugi z oszustów poinformował seniorkę, że rzekomo potrącona przez jej syna kobieta zmarła i 50 tysięcy nie wystarczy.

W konsekwencji, nieznajomemu mężczyźnie, który w nocy przyszedł do jej domu, przekazała pieniądze i biżuterię wartości 60 tysięcy złotych. O tym, że została oszukana zorientowała się rano, gdy zadzwoniła do syna, a ten poinformował ją, że nie spowodował żadnego wypadku.

W podobny sposób oszukana została 88-letnia mieszkanka Rzeszowa. Skontaktowała się z nią telefonicznie fałszywa policjantka i przekonywała seniorkę, że jej córka potrąciła ciężarną kobietę, która w wyniku zdarzenia poroniła. Oszustka zażądała 330 tysięcy złotych, twierdząc, że kwota ta pozwoli córce uniknąć więzienia. W trakcie prowadzonej rozmowy telefonicznej, 88-latka podała przestępcom swój adres zamieszkania. Niedługo później doszło do przekazania pieniędzy. Kobieta straciła oszczędności w wysokości 64 tys. zł, myśląc, że w ten sposób pomaga swojej córce.

Reklama

Apel policji

Rzeszowska policja po raz kolejny apeluje, aby w przypadku podejrzanego telefonu, skontaktować się z osobami zaufanymi lub z dyspozytorem numeru alarmowego 112. Należy też pamiętać, że pod żadnym pozorem nie wolno przekazywać pieniędzy osobom nieznanym. Przypomina, że policja nigdy nie prosi o przekazanie pieniędzy i nie informuje o prowadzonych czynnościach.



Źródło: KMP w Rzeszowie
Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Rzeszowa

Rzeszów

Tragedia na Żwirowni. Utonął 59-letni mężczyzna

RZESZÓW. 59-letni mężczyzna wszedł do wody i zaczął się topić. Niestety, pomimo wysiłków lekarzy, jego życia nie udało się uratować. Zmarł w szpitalu.

Rzeszów

3 wypadki w ciągu dwóch godzin

RZESZÓW. Nieustąpienie pierwszeństwa było przyczyną trzech porannych wypadków, do których doszło w Rzeszowie i powiecie rzeszowskim. Trzy osoby trafiły do szpitala.

Rzeszów

Na ul. Grunwaldzkiej rozpoczęły się nasadzenia drzew [ZDJĘCIA]

RZESZÓW. Wcześniej niż planowano - bo jeszcze w tym miesiącu – zakończy się przebudowa jednego z głównych rzeszowskich deptaków, czyli ulicy Grunwaldzkiej. Prace na budowie idą pełną parą. Wykonawca rozpoczął już sadzenie...

Rzeszów

W Rzeszowie rozpoczęły się Mistrzostwa Europy Juniorów w skokach do wody

RZESZÓW. W poniedziałek, rozpoczęły się Mistrzostwa Europy Juniorów w skokach do wody. Potrwają do 14 lipca. To najważniejsza tegoroczna impreza sportowa w Rzeszowie. Odbywa się na pływalni przy ulicy Matuszczaka.

Rzeszów

Na os. Staromieście powstaje nowa strefa wypoczynku i rekreacji [ZDJĘCIA]

RZESZÓW. Zielona przestrzeń powstaje w rejonie ulic Lubicz i Staromiejskiej, w sąsiedztwie filii RDK. Będzie miała ok. 25 arów powierzchni. Mieszkańcy skorzystają z niej jeszcze w lecie tego roku.

Rzeszów

Śmiertelny wypadek na ul. Batorego w Rzeszowie

RZESZÓW. Kierujący motocyklem stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup oświetleniowy. Mężczyzna zginał na miejscu.

Rzeszów

Tragedia nad wodą w Rudnej Małej. Utonęło dwóch mężczyzn

RUDNA MAŁA. Dwóch mężczyzn w wieku 36 i 43 lata utonęło w zbiorniku wodnym w Rudnej Małej. Obaj to mieszkańcy Rzeszowa. Ich ciała wyłowili strażacy.

Reklama