RZESZÓW. Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa nie idzie śladami burmistrza Jarosławia i nie zlikwiduje Straży Miejskiej. „Bez nich miasto byłoby dużo brzydsze” – wyjaśniał prezydent.
Temat Straży Miejskiej podjął na poniedziałkowym spotkaniu z dyrektorami prezydent Rzeszowa, nawiązując niejako do sytuacji jaka panuje w Jarosławiu, gdzie burmistrz miasta zamierza rozwiązać tą formację mundurową.
Zważywszy na fakt, że w Radzie Miasta burmistrz posiada większość, to temat likwidacji staje się bardzo realny. Odmienne stanowisko w sprawie Straży Miejskiej oraz ich wpływu na przestrzeń miejską posiada prezydent Rzeszowa.
„Straż Miejska bezwzględnie powinna być. Nasza Straż spełnia wiele zadań. Bez nich miasto byłoby dużo brzydsze” – wyjaśniał Tadeusz Ferenc.
Jeżeli Radni Miasta Rzeszowa zdecydowaliby się na podjęcie podobnej uchwały co w Jarosławiu, to z pracą pożegnało by się w mieście 60 osób.
Temat Straży Miejskiej podjął na poniedziałkowym spotkaniu z dyrektorami prezydent Rzeszowa, nawiązując niejako do sytuacji jaka panuje w Jarosławiu, gdzie burmistrz miasta zamierza rozwiązać tą formację mundurową.
Zważywszy na fakt, że w Radzie Miasta burmistrz posiada większość, to temat likwidacji staje się bardzo realny. Odmienne stanowisko w sprawie Straży Miejskiej oraz ich wpływu na przestrzeń miejską posiada prezydent Rzeszowa.
„Straż Miejska bezwzględnie powinna być. Nasza Straż spełnia wiele zadań. Bez nich miasto byłoby dużo brzydsze” – wyjaśniał Tadeusz Ferenc.
Jeżeli Radni Miasta Rzeszowa zdecydowaliby się na podjęcie podobnej uchwały co w Jarosławiu, to z pracą pożegnało by się w mieście 60 osób.
Komentarze
Zaloguj się aby móc dodać komentarz