Rzeszów - Czwartek, 28.11.2024
Reklama

Czy w Rzeszowie powstanie całkowicie nowy i kryty skatepark? Są takie plany

Dodano:

fot. Archiwum RESinet.pl
fot. Archiwum RESinet.pl
RZESZÓW. Szkółka sportów ekstremalnych z Rzeszowa chce stworzyć kryty skatepark. Problemem lokalizacja i koszty utrzymania obiektu. Oficjalnym powodem braku zadaszenia nad obiektem przy ul. Podpromie są wysokie koszty jego montażu.

W Rzeszowie funkcjonuje jeden skatepark przy ul. Podpromie, którym zarządza Rzeszowski Ośrodek Sportu i Rekreacji. Problemem jest jednak okres, w którym „riderzy” mogą z niego korzystać i nie chodzi tutaj o regulamin obiektu, który by w jakikolwiek sposób ograniczał dostęp, a o zagospodarowanie przestrzeni, gdyż skatepark nie jest zadaszony, co w znacznym stopniu utrudnia użytkownikom jazdę w okresie jesienno-zimowym. Mało kto ma ochotę na jazdę wyczynową przy ujemnych temperaturach.

Co z funkcjonującym dotychczas zadaszeniem?

Co prawda w ubiegłych latach rozkładano duży namiot nad obiektem, jednak w tym roku tego typu „udogodnień” zabrakło. Jaki jest powód takich działań? „Wykonawcy za zadaszenie obiektu życzyli sobie za dużo pieniędzy. Chodzi przede wszystkim o ceny” – odpowiada Maciej Chłodnicki, rzecznik prasowy prezydenta Rzeszowa.

Warto dodać, że zadaszenie, które pierwszy raz zostało zamontowane w 2015 roku powstało w ramach pierwszego Rzeszowskiego Budżetu Obywatelskiego i kosztowało ponad 700 tys. zł. Od wiosny 2017 roku zadaszenie nie zostało ponownie rozłożone.

Lekiem na całe zło może być kryty skatepark, o którego powstanie zabiega działająca w Rzeszowie szkółka sportów ekstremalnych „SK8 School”: „Poszukiwaliśmy przestrzeni o minimalnej powierzchni 250m2. Poszukiwania miejsca trwały 5 miesięcy, kilka lokalizacji się znalazło. Na chwilę obecną liczymy, że uda nam się stworzyć kryty skatepark na przyszły sezon zimowy (październik-marzec)” – mówi Mirosław Tajchman ze szkółki.

Przestrzeń nie jest największym problemem

Wiemy również, że udało im się odnaleźć odpowiednią przestrzeń w centrum miasta w porozumieniu z jej właścicielem. Realizację projektu uniemożliwiła jedna ze spółdzielni mieszkaniowych: „Udało nam się porozumieć w właścicielem pewnej przestrzeni, która idealnie nadawała się do planowanego celu. Niestety na drodze stanęła jedna ze spółdzielni mieszkaniowych, która przyblokowała projekt” - wyjaśnia Mirosław Tajchman.
Reklama
Największym problemem nie jest jednak lokalizacja, a koszt utrzymania hali, które zdaniem pomysłodawców projektu mogą być wyższe od szacunkowych przychodów, w związku z czym niezbędny będzie sponsor. Warto zaznaczyć, że sporty uprawiane na tego typu obiektach, należą do dyscyplin olimpijskich.

„Naszym celem było stworzenie miejsca dostępnego dla wszystkich, gdzie cena za wejście będzie na tyle przystępna, aby każdego było stać na opłacenie (10zł wejście jednorazowe/200zł karnet miesięczny). Według naszych szacunków koszt miesięczny to 12 000 zł/brutto. Niestety przedsiębiorcy w Polsce, związani z interesującymi nas sportami nie są zainteresowani. Mimo licznych kontaktów rodziców, których pociechy uczęszczają na nasze zajęcia, nie znaleźliśmy chętnych inwestorów spoza środowiska” – dodaje Tajchman.

ROSIR-owi montaż się nie opłaca

Jak widać w całej sprawie jest dużo niewiadomych, jednak zapału do działania nie brakuje, zważywszy na to, że tematem krytego skateparku zajmują sięludzie z pasją, którzy od wielu lat działają w branży i przekonują, że zainteresowanie tym sportem w Rzeszowie jest bardzo duże: „Ludzi jeżdżących na deskorolce, rolkach, BMX-ach i hulajnodze jest w Rzeszowie bardzo wielu” – podsumowuje Mirosław Tajchman.

Nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, że sprawa z zadaszeniem istniejącego obiektu komplikuje sam ROSIR. Jaki jest powód ich działań? Zapewne finansowy, gdyż skatepark jest ich jedynym obiektem, z którego nie są pobierane żadne profity, a rozkładanie zadaszenia kosztuje.

 
Rafał Bolanowski (rafal.bolanowski@resinet.pl)
 

Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Rzeszowa

Rzeszów

Święto Niepodległości w Rzeszowie. Będą utrudnienia w ruchu

RZESZÓW. W związku z obchodzonym w poniedziałek, 11 listopada Narodowym Świętem Niepodległości oraz wydarzeniem towarzyszącym jakim jest 12 PKO Bieg Niepodległości, na ulicach Rzeszowa wystąpią utrudnienia w ruchu.

Rzeszów

9. Podkarpacki Bazarek. Ekologiczne produkty w Parku Papieskim

RZESZÓW. W ofercie m.in. chleby i wędliny, sery, miody, owoce i warzywa, ciasta, ekologiczne przetwory.

12. PKO Bieg Niepodległości

Około 2700 uczestników pobiegnie dla Niepodległej [TRASA BIEGU]

RZESZÓW. 11 listopada o godz. 11.11 z rzeszowskiego Rynku wystartuje 12. PKO Bieg Niepodległości. O zwycięstwo walczyć będzie ok. 2,7 tys. uczestników. Zawodnicy tradycyjnie pobiegną w białych i czerwonych koszulkach. Dzięki temu...

Rzeszów

LOTAMS otworzył swoją bazę serwisową w porcie lotniczym Rzeszów-Jasionka

JASIONKA. Pierwszym zadaniem, które zostanie zrealizowane w nowej bazie będzie przegląd ciężki jednego z największych szerokokadłubowych samolotów na świecie – Boeinga B787.

Rzeszów

Tragiczny wypadek na A4 pod Rzeszowem. 35-latek zginął na miejscu

RZESZÓW. Kierujący osobowym chryslerem uderzył w ciężarowe Iveco.

Rzeszów

Gęste mgły na Podkarpaciu. IMGW wydał ostrzeżenie

PODKARPACIE. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie I stopnia, dotyczące gęstych mgieł i szadzi na terenie województwa podkarpackiego.

Rzeszów

„Dzikie życie w wielkim mieście”. Ruszył wspólny zielony projekt Rzeszowa i Łucka

RZESZÓW. Podczas wtorkowej konferencji prasowej w rzeszowskim ratuszu, przekazano szczegóły dotyczące projektu pn. „Dzikie życie w wielkim mieście: ochrona i promocja dzikiej przyrody i różnorodności biologicznej w Łucku i Rzeszowie”.

Rzeszów

ZOBACZ. Na os. Pobitno powstaje jeden z największych parków kieszonkowych

RZESZÓW. Urządzenia do ćwiczeń dla dzieci, scena plenerowa i plac zabaw – to część elementów, które pojawią się w jednym z największych tegorocznych parków kieszonkowych w Rzeszowie.

Reklama