RZESZÓW. 56-latek z Rzeszowa usłyszy zarzut za fałszywe zawiadomienie o podłożeniu ładunku wybuchowego. Mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.
W ubiegły poniedziałek, 20 kwietnia, na numer alarmowy 112 zadzwonił mężczyzna, który poinformował, że podłożył bombę pod budynkiem Centrum Powiadamiania Ratunkowego przy ul. Pułaskiego w Rzeszowie. Mężczyzna korzystał z własnego telefonu komórkowego i na dodatek przedstawił się, dzięki czemu policjanci szybko go namierzyli. Funkcjonariusze zatrzymali 56-latka w jego mieszkaniu.
Na miejscu okazało się, że mężczyzna był pijany, miał ponad 1,5 promila alkoholu i nie był w stanie racjonalnie wyjaśnić z jakiego powodu dokonał zgłoszenia o podłożeniu ładunku wybuchowego. Okazało się również, że podobnego czynu dopuścił się w sierpniu ubiegłego roku.
Śledztwo w sprawie wszczęła Prokuratura Rejonowa. Mężczyźnie przedstawiono zarzut dotyczący zawiadamia o zdarzeniu, które zagrażało życiu lub zdrowiu wielu osób oraz mieniu wiedząc, że zagrożenie nie istnieje, czym wywołał czynność organu. Grozi za to od 6 miesięcy do 8 lat kary pozbawienia wolności.
Komentarze
Zaloguj się aby móc dodać komentarz