Rzeszów - Poniedziałek, 16.09.2024
Reklama

Asseco Resovia Rzeszów otwiera sezon dwiema porażkami

Dodano:

fot. Asseco Resovia Rzeszów/P. Gibowicz
fot. Asseco Resovia Rzeszów/P. Gibowicz
RZESZÓW. Siatkarze Asseco Resovii przegrali pierwszy mecz przed własną publicznością z MKS Ślepskiem Malow Suwałki 1:3.

Zanim rozpoczął się pierwszy w tym sezonie pojedynek Asseco Resovii w Rzeszowie, w hali Podpromie doszło do miłej uroczystości. Władze klubu, koledzy z boiska i kibice pożegnali Łukasza Perłowskiego, który przez 16 lat reprezentował barwy rzeszowskiego klubu. „Perła” na koniec wykonał ostatniego flota, z którego słynął i przy brawach publiczności opuścił boisko.

Chwilę później zaczęła się gra na poważnie. Goście z Suwałk wydawali się nieco zdeprymowani, debiutowali przecież w PlusLidze, co zresztą skrzętnie wykorzystała Asseco Resovia. Rzeszowianie grali pewnie, skutecznie i szybko objęli prowadzenia 14:7. Goście jednak zaczęli się rozkręcać, miejscowi zaczęli mieć problemy ze skończeniem ataków i gracze z Suwałk odrobili niemal całą stratę. W końcówce jednak i oni się pomylili i Asseco Resovia objęła prowadzenie w meczu.

Skuteczna gra w końcówce pierwszej partii pozwoliła przyjezdnym uwierzyć w swoje możliwości i ostro ruszyć do przodu w kolejnej. Mimo początkowego prowadzenia Asseco Resovii, później to goście dyktowali warunki gry. Znakomicie zagrywali i doskonale atakowali. Cztery asy zaliczył sam amerykański rozgrywający Josua Tuaniga, a cały zespół Ślepska miał w ataku aż 75-procentową skuteczność. Szybko więc stan meczu się wyrównał.
Reklama
Niestety kolejna partia wyglądała bliźniaczo do poprzedniej. Goście ze Ślepska znów punktowali w zagrywce, znów dobrze atakowali, a Asseco Resovia w tym elemencie miała spore problemy. W efekcie szybko na tablicy wyników pojawił się wynik 2:1 dla podopiecznych byłego trenera rzeszowian, a obecnie Ślepska, Andrzeja Kowala.

W czwartym secie wydawało się, że resoviacy doprowadzą do wyrównania, ponieważ objęli kilkupunktowe prowadzenie. Za chwilę jednak rezon odzyskali przyjezdni, którzy wygrali nie tylko czwartego seta, ale także cały mecz 3:1, sprawiając wielką niespodziankę. MVP spotkania został Nicolas Szerszeń.

Sety: 25:23, 17:25, 16:25, 22:25

Składy:

Asseco Resovia: Komenda, Marechal, Kosok, Schulz, Hoag, Krulicki oraz Perry (libero), Shoji, Bartman, Mariański (libero), Buszek, Możdżonek.
Ślepsk Malow: Tuaniga, Szerszeń, Rudzewicz, Bołądź, Rohnka, Takvam oraz Stańczak (libero), Filipowicz (libero), Siek, Skrzypkowski,

Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Rzeszowa

Rzeszów

4 tys. zł za mecz tenisa z prezydentem Rzeszowa w ramach 27. Finału WOŚP. Trwają jeszcze trzy aukcje

RZESZÓW. Na ulicach stolicy innowacji podczas Finału działało ok. 300 wolontariuszy.

Rzeszów

W sobotę w Rzeszowie msza w intencji Pawła Adamowicza

RZESZÓW. Mszę w intencji śp. Pawła Adamowicza odbędzie się 19 stycznia br. w Katedrze Rzeszowskiej.

Rzeszów

Trwają poszukiwania 25-latka z Rzeszowa. Od 26 listopada nie ma z nim kontaktu

RZESZÓW. Zaginiony w dniu 26 listopada 2018 r. około godz. 12 wyszedł z mieszkania, nie informując domowników dokąd się udaje.

Rzeszów

Podkarpackie Centrum Nauki „Łukasiewicz” za 16 mln euro. Powstanie do 2022 roku [WIZUALIZACJE]

RZESZÓW. Ma być energooszczędny i dostosowany do architektury budynku G2A Areny.

Rzeszów

„Największe serce świata” dla Pawła Adamowicza. Dzisiaj o 20.00 na rzeszowskim Rynku

RZESZÓW. W ramach akcji „Największe serce świata” wszyscy chętni mogą przyjść w środę(16.01.2019 r.) o godz. 20.00 na rzeszowski Rynek.

Rzeszów

Tadeusz Ferenc ogłasza żałobę. Przełożono uroczystości z okazji 665-lecia lokacji Rzeszowa

RZESZÓW. Prezydent Rzeszowa Tadeusz Ferenc ogłosił czwartek i piątek (17 i 18 stycznia) dniami żałoby.

Rzeszów

Na Dworzysku pojawiła się nowa firma

RZESZÓW. Vissavi ma 16 sklepów firmowych w największych miastach Polski, m.in. w Warszawie, Poznaniu, Wrocławiu, Krakowie i Rzeszowie.

Rzeszów

Tadeusz Ferenc pojedzie na pogrzeb prezydenta Gdańska. W Ratuszu wystawią księgę kondolencyjną

RZESZÓW. „To jest trudne do wyobrażenia, to się nigdy nie powinno zdarzyć” – czytamy w liście kondolencyjnym do żony.

Reklama