RZESZÓW. Policjanci znaleźli przy 20-letnim mieszkańcu Rzeszowa blisko 200 gramów marihuany. Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających. Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
W miniony czwartek, policjanci z wydziału kryminalnego rzeszowskiej komendy, zatrzymali opla, którym podróżowało cztery osoby. Z informacji jakie posiadali wynikało, że samochodem podróżuje mężczyzna, który może posiadać znaczne ilości środków odurzających.
Podczas przeszukania pojazdu znaleźli oklejone taśmą zawiniątko, w którym był susz roślinny. Początkowo żaden z mężczyzn nie przyznawał się do kogo ono należy. Ostatecznie jeden z pasażerów – 20-letni mieszkaniec Rzeszowa – przyznał się, że susz należy do niego. W paczce było niemal 200 gramów marihuany.
20-latek usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających. Na wniosek prokuratora, Sąd Rejonowy w Rzeszowie aresztował podejrzanego na okres 3 miesięcy.
Komentarze
Zaloguj się aby móc dodać komentarz