Rzeszów - Poniedziałek, 25.11.2024
Reklama

Zderzenie samochodu z żubrem w Bieszczadach

Dodano:

fot. KPP Lesko
fot. KPP Lesko
PODKARPACIE. Do nietypowego zdarzenia drogowego doszło wczoraj w pobliżu miejscowości Zawóz w powiecie leskim. Samochód z kierowcą i pasażerką zderzył się z żubrem. Pasażerka została lekko ranna. Niestety zwierzę nie przeżyło.

Do zdarzenia doszło po godz. 20:00, na drodze prowadzącej do miejscowości Zawóz, poza obszarem zabudowanym. 28-letni mieszkaniec Zawozu wraz z 23-letnią pasażerką wracali oplem do domu. Nagle, wprost pod samochód z lasu wybiegł żubr. Kierujący nie zdołał uniknąć zderzenia ze zwierzęciem, w wyniku czego auto wpadło do przydrożnego rowu. Żubr zdołał jeszcze przejść kilka metrów w stronę lasu, jednak padł na pobliskiej łące.

Kierowca opla był trzeźwy. Nie odniósł żadnych obrażeń. 23-letnia pasażerka doznała urazu ręki. Pojazd zabezpieczono do dalszych czynności. Ponieważ żubry są gatunkiem chronionym, tuszę zwierzęcia zabezpieczył leśniczy.
 
Źródło: KPP Lesko
Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Podkarpacia

Podkarpacie

Ubywa studentów na Podkarpaciu

PODKARPACIE. Największą podkarpacką uczelnią był Uniwersytet Rzeszowski, na którym studiowało 16,3 tys. osób.

Podkarpacie

Coraz częściej wybieramy polskie produkcje filmowe. Wciąż maleje liczba kin na Podkarpaciu

PODKARPACIE. Na jeden seans filmowy w podkarpackich kinach w 2018 roku przypadało 25 widzów.

Podkarpacie

Holendrzy sesję zdjęciową na linii granicy zakończyli z mandatem

PODKARPACIE. Strażnicy graniczni nałożyli na nich 400 zł mandatu.

Podkarpacie

Wypadek skoczków spadochronowych. Prawdopodobną przyczyną mógł być zawał

PODKARPACIE. Dwóch mężczyzn w wieku 48 i 41 lat zostało zabranych do szpitala.

Podkarpacie

Zatrzymano dwóch nietrzeźwych kierowców. Jeden spowodował wypadek, drugi nie miał prawa jazdy

PODKARPACIE. Za jazdę „na podwójnym gazie” mężczyźni odpowiedzą przed sądem.

Podkarpacie

Uratowali mężczyznę przed utonięciem. Po akcji 60-latek zaczął obrażać ratowników i funkcjonariuszy

PODKARPACIE. Zgłoszenie o topiącym się w stawie w Przedborzu mężczyźnie policjanci otrzymali w piątek około godz. 20.30.

Reklama