Rzeszów - Niedziela, 24.11.2024
Reklama

Zdemontowali znaki drogowe. Policji tłumaczyli, że to prezent urodzinowy

Dodano:

fot. KMP Krosno
fot. KMP Krosno
KROSNO. Kara aresztu lub grzywna grozi dwóm pijanym mężczyznom, którzy zdemontowali znaki drogowe na ul. Okrzei w Krośnie. Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu, a o ich przyszłości zadecyduje sąd.

Przedwczoraj po godz. 1 w nocy, policjanci zwrócili uwagę na dwóch pijanych mężczyzn, którzy nieśli ze sobą znaki drogowe. Do zdarzenia doszło na krośnieńskiej dzielnicy Zawodzie, w rejonie remontowanej ulicy Okrzei.

Byli to dwaj mieszkańcy gminy Korczyna, w wieku 26 i 28 lat. Młodszy z nich twierdził, że znaki otrzymał w prezencie urodzinowym, a funkcjonariusze bezpodstawnie podjęli wobec niego interwencję.

Mężczyźni zostali zatrzymani w policyjnym areszcie. Badanie stanu trzeźwości wykazało po około 2 promile alkoholu w ich organizmach. Mundurowi zabezpieczyli znaki drogowe, które prawdopodobnie ustawione były na remontowanym odcinku ul. Okrzei w Krośnie.

W związku z bezprawnym usunięciem znaku drogowego, zatrzymanym grozi kara grzywny, ograniczenia wolności, a nawet aresztu.
Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Podkarpacia

Podkarpacie

Ubywa studentów na Podkarpaciu

PODKARPACIE. Największą podkarpacką uczelnią był Uniwersytet Rzeszowski, na którym studiowało 16,3 tys. osób.

Podkarpacie

Coraz częściej wybieramy polskie produkcje filmowe. Wciąż maleje liczba kin na Podkarpaciu

PODKARPACIE. Na jeden seans filmowy w podkarpackich kinach w 2018 roku przypadało 25 widzów.

Podkarpacie

Holendrzy sesję zdjęciową na linii granicy zakończyli z mandatem

PODKARPACIE. Strażnicy graniczni nałożyli na nich 400 zł mandatu.

Podkarpacie

Wypadek skoczków spadochronowych. Prawdopodobną przyczyną mógł być zawał

PODKARPACIE. Dwóch mężczyzn w wieku 48 i 41 lat zostało zabranych do szpitala.

Podkarpacie

Zatrzymano dwóch nietrzeźwych kierowców. Jeden spowodował wypadek, drugi nie miał prawa jazdy

PODKARPACIE. Za jazdę „na podwójnym gazie” mężczyźni odpowiedzą przed sądem.

Podkarpacie

Uratowali mężczyznę przed utonięciem. Po akcji 60-latek zaczął obrażać ratowników i funkcjonariuszy

PODKARPACIE. Zgłoszenie o topiącym się w stawie w Przedborzu mężczyźnie policjanci otrzymali w piątek około godz. 20.30.

Reklama