PODKARPACIE. Wczoraj w rzece Wisłoka w Dębicy znaleziono ciało zaginionej 30-letniej mieszkanki Straszęcina. Rodzina potwierdziła jej tożsamość.
Od 1 marca policjanci poszukiwali 30-letniej mieszkanki Straszęcina. Jej zaginięcie zgłosiła rodzina. Jak informuje dębicka policja, w dniu zaginięcia, tj. 28 lutego kobieta wyszła z domu w godzinach wieczornych i od tego czasu nie kontaktowała się z rodziną.
Funkcjonariusze przeszukiwali miejsca, w których mogła przebywać zaginiona, w tym szpitale i noclegownie. Kilkukrotnie sprawdzili również brzegi i koryto Wisłoki. W niedzielę, 6 marca około godz. 15.30 w Dębicy przy Alejach Jana Pawła II, w rejonie tamy, zauważono elemnty garderoby, które zaczepiły się o wystające z wody kamienie. Okazało się, że było to ciało zaginionej. Obecna na miejscu rodzina potwierdziła jej tożsamość.
Prokurator zadecydował o zabezpieczeniu ciała do dalszych badań.
Dębiccy policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności śmierci kobiety.
PODKARPACIE. Ministerstwa Zdrowia poinformowało o 486 nowych zakażeniach koronawirusem SARS-CoV-2 w województwie podkarpackim. Wyzdrowiało kolejne 574 osoby.
PODKARPACIE. Przez ponad 2 godz. zablokowana była krajowa „dziewiętnastka” w Domaradzu. Doszło tam do zderzenia dwóch tirów. Jeden z kierowców trafił do szpitala.
Komentarze
Zaloguj się aby móc dodać komentarz