Rzeszów - Poniedziałek, 25.11.2024
Reklama

Uderzał kotem o drzewo, martwego wrzucił do wiaderka. 82-latek usłyszał zarzut zabicia zwierzęcia

Dodano: /

fot. Adobe Stock
fot. Adobe Stock

PODKARPACIE. 82-letni mieszkaniec gminy Gorzyce, podejrzany o zabicie małego kota, został objęty policyjnym dozorem. Mężczyźnie postawiono zarzut zabicia zwierzęcia ze szczególnym okrucieństwem, do którego się przyznał.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek przed południem na terenie prywatnej posesji w Gorzycach. Interweniujący na miejsce funkcjonariusze ustalili, że 82-letni mężczyzna, właściciel posesji, uśmiercił małego kota, poprzez uderzanie nim o rosnące na podwórku drzewo. Gdy zwierzę nie dawało oznak życia, starszy mężczyzna wyrzucił go do wiaderka.

82-latek został zatrzymany i trafił na komisariat, gdzie usłyszał zarzut zabicia zwierzęcia ze szczególnym okrucieństwem. Mężczyzna przyznał się do popełnionego czynu.

Decyzją prokuratora, senior został objęty dozorem policyjnym. Za popełniony czyn 82-latkowi, grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.

Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Podkarpacia

Podkarpacie

Ubywa studentów na Podkarpaciu

PODKARPACIE. Największą podkarpacką uczelnią był Uniwersytet Rzeszowski, na którym studiowało 16,3 tys. osób.

Podkarpacie

Coraz częściej wybieramy polskie produkcje filmowe. Wciąż maleje liczba kin na Podkarpaciu

PODKARPACIE. Na jeden seans filmowy w podkarpackich kinach w 2018 roku przypadało 25 widzów.

Podkarpacie

Holendrzy sesję zdjęciową na linii granicy zakończyli z mandatem

PODKARPACIE. Strażnicy graniczni nałożyli na nich 400 zł mandatu.

Podkarpacie

Wypadek skoczków spadochronowych. Prawdopodobną przyczyną mógł być zawał

PODKARPACIE. Dwóch mężczyzn w wieku 48 i 41 lat zostało zabranych do szpitala.

Podkarpacie

Zatrzymano dwóch nietrzeźwych kierowców. Jeden spowodował wypadek, drugi nie miał prawa jazdy

PODKARPACIE. Za jazdę „na podwójnym gazie” mężczyźni odpowiedzą przed sądem.

Podkarpacie

Uratowali mężczyznę przed utonięciem. Po akcji 60-latek zaczął obrażać ratowników i funkcjonariuszy

PODKARPACIE. Zgłoszenie o topiącym się w stawie w Przedborzu mężczyźnie policjanci otrzymali w piątek około godz. 20.30.

Reklama