Rzeszów - Sobota, 23.11.2024
Reklama

Siedem osób zatrzymanych w trakcie festiwalu w Cieszanowie

Dodano:

fot. Pixabay
fot. Pixabay
CIESZANÓW. Policjanci z wydziału kryminalnego zatrzymali siedem osób podejrzanych o przestępstwa narkotykowe. Zabezpieczyli marihuanę i kokainę. Mężczyźni zostali zatrzymani podczas imprezy masowej w Cieszanowie. Wszyscy odpowiadać będą za posiadanie środków odurzających.

W czwartek przed godz. 19, na jednym z parkingów, patrolujący policjanci zauważyli grupkę młodych osób z których jeden mężczyzna mielił coś w młynku do rozdrabniania suszu, a następnie wysypał to na banknot 20 złotowy. Funkcjonariusze podjęli wobec młodych ludzi czynności, podczas których okazało się, że 23-letni mieszkaniec Bydgoszczy w zwiniętym 20 złotowym banknocie ma susz roślinny. Oprócz tego policjanci ujawnili u niego reklamówkę z suszem roślinnym i młynek do rozdrabniania suszu. Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie.

Tego samego dnia po godz. 23, policjanci wydziału kryminalnego lubaczowskiej komendy, na jednym z parkingów, zauważyli dwóch mężczyzn, którzy na przemian palili „skręta”. Wylegitymowali tych mężczyzn. Okazało się, że są to dwaj mieszkańcy gminy Lubaczów. Jeden z nich 36-latek przyznał, że w lufce, którą trzymał w ręce, znajduje się należąca do niego marihuana i tylko częstował nią kolegę. Podczas przeszukania tego mężczyzny policjanci ujawnili także woreczek z białym proszkiem, jak wynikało z rozmowy z jego właścicielem była to kokaina. Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Badanie policyjnym testerem potwierdziło, że zabezpieczone przy nim substancje to marihuana i kokaina. Następnego dnia 36-latek usłyszał zarzuty posiadania i udzielania środków odurzających.

Do kolejnego zatrzymania doszło w piątek przed godz. 20, policjanci patrolujący pole namiotowe w rejonie imprezy zauważyli trójkę młodych ludzi. Kobieta i mężczyzna palili lufki. Podczas legitymowania okazało się, że byli to dwaj 23-latkowie i 19-latka, wszyscy to mieszkańcy Biłgoraja w województwie lubelskim. Jeden z 23-latków przyznał się, że susz, który paliła jego koleżanka, jak również ten, który zapalił on, należy do niego. Mężczyzna oddał policjantom pozostały susz, który przy sobie posiadał. 23-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Także w tym przypadku następnego dnia usłyszał zarzuty posiadania i udzielania środków odurzających.
Reklama
Kolejne cztery osoby policjanci zatrzymali w trzecim dniu festiwalu. W pierwszym przypadku kryminalni obserwowali trzech mężczyzn, których zachowanie wskazywało, że mogli zażywać środki odurzające. Przypuszczenia policjantów okazały się słuszne, gdyż podczas legitymowania zauważyli w ręce jednego z nich, 22-letniego mieszkańca powiatu brzozowskiego, „skręta” i młynek do rozdrabniania suszu roślinnego. Drugi z mężczyzn, 33-letni mieszkaniec powiatu włoszczowskiego, w popłochu wrzucił do swojego namiotu pojemnik, w którym funkcjonariusze znaleźli susz roślinny. W trakcie przeszukania namiotu trzeciego z mężczyzn, 33-letniego mieszkańca powiatu brzozowskiego, policjanci ujawnili dwa woreczki strunowe z zawartością suszu roślinnego. Mężczyźni zostali zatrzymani i po nocy spędzonej w areszcie, usłyszeli zarzuty.

Tego samego dnia policjanci zauważyli grupę osób, z których jedna na widok zbliżającego się patrolu, zaczęła coś chować za plecami. Po wylegitymowaniu okazało się, że 20-letni mieszkaniec powiatu tomaszowskiego próbował schować „skręta". Ponadto podczas przeszukania 20-latka okazało się, że posiadał przy sobie młynek do rozdrabniania suszu oraz woreczek strunowy z suszem roślinnym i zwiniętą kartkę papieru, w której również znajdował się susz koloru brunatnego. Mieszkaniec powiatu tomaszowskiego został zatrzymany i usłyszał zarzut posiadania środków odurzających.

Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Podkarpacia

Podkarpacie

Śmiertelny wpadek na A4. Nie żyje 42-latek z Rzeszowa

PODKARPACIE. Do tragicznego wypadku doszło w rejonie zjazdu z autostrady A4 w miejscowości Mirocin, w powiecie przeworskim. 42-letni motocyklista uderzył w bariery ochronne. Zginął na miejscu.

Podkarpacie

Dachowanie samochodu z 5 osobami. Interweniował śmigłowiec LPR

PODKARPACIE. Pięciu mężczyzn ucierpiało w wypadku, do którego doszło w miejscowości Jabłonica Ruska w powiecie brzozowskim. Najbardziej poszkodowany został przetransportowany śmigłowcem LPR do szpitala w Rzeszowie. Jego stan jest ciężki.

Podkarpacie

Polregio zawiesza kilka pociągów na Podkarpaciu

PODKARPACIE. W okresie wakacyjnym nastąpi czasowe zawieszenie kursowania kilku pociągów Polregio S.A. na trasach regionu. Powód: brak maszynistów.

Podkarpacie

Tragiczny wypadek w Hoszowie. Auto porwała woda, kierowca nie przeżył

PODKARPACIE. Do tragicznego zdarzenia doszło wczoraj w Hoszowie. Osobowe mitsubishi zostało porwane przez silny nurt potoku. Niestety, 71-letni kierowca pojazdu nie zdołał się uratować.

Podkarpacie

Alert IMGW. W poniedziałek burze z gradem na Podkarpaciu

PODKARPACIE. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia I i II stopnia w związku z burzami jakie prognozowane są na terenie całego województwa podkarpackiego.

Podkarpacie

Śmiertelny wypadek w Grabownicy Starzeńskiej. Nie żyje 27-latek

PODKARPACIE. 27-letni kierowca nissana zjechał z drogi, uderzył w skarpę, a pojazd przewrócił się na bok. Pomimo reanimacji, mężczyzna poniósł śmierć.

Podkarpacie

Nie żyje 45-latek raniony nożem. Trwa wyjaśnianie okoliczności śmierci mężczyzny

PRUCHNIK. Policjanci z jarosławskiej komendy i komisariatu z Pruchnika, pracują nad ustaleniem okoliczności śmierci 45-latka. Mężczyzna został raniony nożem. W sprawie zatrzymano dwie osoby.

Reklama