Rzeszów - Niedziela, 24.11.2024
Reklama

Pożar domu w Rakszawie. W środku znaleziono zwęglone zwłoki

Dodano:

fot. KPP Łańcut
fot. KPP Łańcut
PODKARPACIE. Kilkudziesięciu strażaków gasiło pożar domu w Rakszawie w powiecie łańcuckim. W środku, niemal całkowicie spalonego budynku, znaleziono zwęglone zwłoki. Policja wyjaśnia przyczyny tego tragicznego zdarzenia.

Informacja o płonącym budynku mieszkalnym w miejscowości Rakszawa Kąty, wpłynęła do dyżurnego łańcuckiej komendy w piątek po godz. 10:00. Z przekazanych informacji wynikało, że ogień miał całkowicie objąć drewniany dom. Podczas akcji gaśniczej, w budynku ujawniono zwęglone zwłoki 68-letniego mężczyzny, najprawdopodobniej właściciela domu.

W akcji gaszenia pożaru brało łącznie udział kilkudziesięciu strażaków – 8 osób z KP PSP w Łańcucie oraz 33 strażaków z jednostek OSP.

Policjanci ustalają przyczyny tego tragicznego zdarzenia oraz tożsamość zmarłego.  

Przyczynę pożaru ustali biegły z zakresu pożarnictwa. Na chwilę obecną brak jest informacji, aby do pożaru przyczyniły się osoby trzecie.

 
Źródło: KPP Łańcut, KP PSP w Łańcucie
Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Podkarpacia

Podkarpacie

Ubywa studentów na Podkarpaciu

PODKARPACIE. Największą podkarpacką uczelnią był Uniwersytet Rzeszowski, na którym studiowało 16,3 tys. osób.

Podkarpacie

Coraz częściej wybieramy polskie produkcje filmowe. Wciąż maleje liczba kin na Podkarpaciu

PODKARPACIE. Na jeden seans filmowy w podkarpackich kinach w 2018 roku przypadało 25 widzów.

Podkarpacie

Holendrzy sesję zdjęciową na linii granicy zakończyli z mandatem

PODKARPACIE. Strażnicy graniczni nałożyli na nich 400 zł mandatu.

Podkarpacie

Wypadek skoczków spadochronowych. Prawdopodobną przyczyną mógł być zawał

PODKARPACIE. Dwóch mężczyzn w wieku 48 i 41 lat zostało zabranych do szpitala.

Podkarpacie

Zatrzymano dwóch nietrzeźwych kierowców. Jeden spowodował wypadek, drugi nie miał prawa jazdy

PODKARPACIE. Za jazdę „na podwójnym gazie” mężczyźni odpowiedzą przed sądem.

Podkarpacie

Uratowali mężczyznę przed utonięciem. Po akcji 60-latek zaczął obrażać ratowników i funkcjonariuszy

PODKARPACIE. Zgłoszenie o topiącym się w stawie w Przedborzu mężczyźnie policjanci otrzymali w piątek około godz. 20.30.

Reklama