Rzeszów - Wtorek, 22.04.2025
Reklama

Policzono zwierzynę w poł.-wsch. Polsce. Mamy 40,5 tys. saren, 551 żubrów i 1,8 tys. dzików

Dodano:

fot. Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Krośnie
fot. Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Krośnie
PODKARPACIE. Tegoroczna inwentaryzacja zwierzyny wykazała, że w południowo-wschodniej Polsce bytuje m.in. blisko 14 tys. jeleni, 40,5 tys. saren oraz ponad 500 łosi. Tych ostatnich jest ponad dwa razy więcej niż jeszcze pięć lat temu. Żyje tu również m.in. 551 żubrów, ponad 230 niedźwiedzi, przeszło 600 wilków, 200 rysi, 230 żbików oraz prawie 11 tys. bobrów.

Tegoroczną inwentaryzację przeprowadzono używając różnych metod dla sprawdzenia wyników. Oprócz wyników całorocznej obserwacji dokumentowanej przez nadleśnictwa i koła łowieckie,  używano też teledetekcji z użyciem samolotów oraz zdjęć z kamer termowizyjnych i fotopułapek. W efekcie np. żubry można  było policzyć z dokładnością do sztuki. W sierpniu ubiegłego roku odbyła się też akcja „letnie obserwacje zwierzyny”, prowadzona przez myśliwych i leśników.

Wyniki pokazują, że ustabilizowała się liczebność lisów na poziomie około 9 tys.; sześć lat temu było ich 10,3 tys. Dzików jest 1,8 tys., dwa lata temu było ich 6,5 tys. To skutek redukcji związanej z wystąpieniem afrykańskiego pomoru świń na terenie kraju.

Dość licznie w Podkarpackich lasach występują również mniejsze drapieżniki. Kun leśnych i domowych jest 5,3 tys., a borsuków 2,8 tys., 1,5 tys. jenotów i tchórzy 2,3 tys. Po raz pierwszy zinwentaryzowano pojedyncze osobniki szakala złocistego na terenie nadleśnictw: Głogów, Leżajsk, Lutowiska i Ustrzyki Dolne. W nadleśnictwach Strzyżów i Leżajsk obserwowano też pojedyncze szopy pracze. Leśnicy doliczyli się także 23,2 tys. bażantów i 15,2 tys. zajęcy i 8 tys. kuropatw.

„Nasze lasy są jedną z najważniejszych krajowych ostoi zwierzyny, ale o ich przyrodniczej wartości decyduje obecność pozostających pod ścisłą ochroną największych drapieżników łącznie z niedźwiedziem, wilkiem, rysiem i żbikiem, a także silne stada żubrów żyjących dziko w Bieszczadach” - zaznacza Grażyna Zagrobelna, dyrektor krośnieńskiej Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych.
Reklama
Liczebność stad żubrów wzrosła z 487 do 551 osobników, czyli do poziomu dotychczas nienotowanego. Dokładne ustalenie liczby tych zwierząt było możliwe dzięki prowadzonemu od 2007 r. monitoringowi dzikich stad na terenie nadleśnictw bieszczadzkich oraz analizy zapisów z fotopułapek.

Celem corocznej inwentaryzacji prowadzonej w nadleśnictwach we współpracy z kołami łowieckimi jest przede wszystkim ocena stanu zwierzyny łownej, ale przy tej okazji dokonuje się też szacowania liczebności zwierząt chronionych.

„Należy pamiętać, że pożywieniem chronionych drapieżców są przede wszystkim przedstawiciele gatunków łownych, jak jeleń, sarna i dzik, dlatego godzenie wszystkich uwarunkowań gospodarki łowieckiej z celami ochrony przyrody to zadanie priorytetowe dla zachowania pełnej różnorodności biologicznej naszych lasów” - dodała dyrektor Zagrobelna.

Wzrost liczebności drapieżników wpływa na populacje zwierząt łownych, wiele z nich ginie też w kolizjach drogowych. Co roku notuje się setki takich przypadków. Przykładowo w sezonie 2016/17 zarejestrowano łącznie upadki 380 jeleni, 470 saren i 40 dzików, natomiast w mijającym sezonie 2018/19 w podobnych zdarzeniach życie straciło 620 jeleni, 1100 saren i 90 dzików.

Z kolei duża liczebność zwierzyny płowej w lasach krośnieńskiej RDLP świadczy z jednej strony o dobrej kondycji lasów, ale też mocno wpływa na koszty prowadzenia upraw leśnych i rolnych, gdyż  duże stada jeleniowatych potrafią dokonać sporych zniszczeń. 
 
W tym roku nadleśnictwa RDLP w Krośnie wydadzą blisko 3,4 mln zł na chemiczne i mechaniczne zabezpieczenie sadzonek przed zwierzyną na powierzchni łącznej 6338 ha.  Do tego dochodzi grodzenie części upraw, które będzie kosztowało 2,16 mln zł; w 2019 r. planuje się ogrodzić 387 ha upraw.

Źródło: Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Krośnie
Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Podkarpacia

Podkarpacie

Ruszyła budowa kolejnego odcinka S19 na Podkarpaciu

POKDARPACIE. Rozpoczęła się budowa ponad 10-kilometrowego odcinka drogi ekspresowej S19 między węzłami Miejsce Piastowe i Dukla. Inwestycja o wartości blisko 480 mln zł ma być gotowa w 2025 roku. 

Podkarpacie

Ford uderzył w drzewo. Kierowca w ciężkim stanie trafił do szpitala

PODKARPACIE. 23-letni kierowca forda zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Mężczyzna w ciężkim stanie trafił do szpitala.

Podkarpacie

Zderzenie osobówki z pociągiem. Jedna osoba w szpitalu

PODKARPACIE. Na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Przysiekach w powiecie jasielskim, doszło do zderzenia osobowego opla z pociągiem. Ranny kierowca osobówki trafił do szpitala. Załoga pociągu i pasażerowie nie odnieśli obrażeń.

Podkarpacie

Zbierali grzyby halucynogenne w Bieszczadach. Zatrzymała ich Straż Graniczna

PODKARACIE. 28-letni mężczyzna i 27-letnia kobieta zostali zatrzymani przez partol Straży Granicznej z Ustrzyk Górnych. Funkcjonariusze znaleźli przy nich 60 grzybów halucynogennych.

Podkarpacie

Tragiczny wypadek w Trzcianie. Nie żyje 44-latek przysypany ziemią

​PODKARPACIE. 44-letni mężczyzna podczas prac ziemnych został przysypany ziemią. Pomimo pomocy medycznej, życia mężczyzna nie udało się uratować.

Podkarpacie

Ludność Podkarpacia w I półroczu 2023 roku. Wzrosła liczba mieszkańców Rzeszowa

PODKARPACIE / RZESZÓW. Urząd Statystyczny w Rzeszowie opublikował najnowsze dane dotyczące liczby ludności Podkarpacia i Rzeszowa. Statystyki dotyczą I półroczna 2023 roku.

Podkarpacie

Tragedia w Humniskach. Nie żyje 11-letni chłopiec, jego rówieśnik trafił do szpitala

PODKARPACIE. Do tragicznego wypadku doszło wczoraj przed godz. 13:50 w miejscowości Humniska w powiecie brzozowskim. 78-letnia kobieta kierująca oplem, potrąciła dwóch 11-latków. Jeden z nich trafił do szpitala, życia drugiego nie udało...

Reklama