PODKARPACIE. Podczas pięciodniowej akcji sylwestrowo-noworocznej, na drogach Podkarpacia doszło do 20 wypadków, w których 4 osoby poniosły śmierć, a 22 zostały ranne. Policjanci zatrzymali 36 kierowców, którzy byli pod wpływem alkoholu.
Przez pięć dni, podkarpaccy policjanci na drogach naszego regionu prowadzili działania, których celem było zapewnienie bezpieczeństwa podróżującym. Warunki na drogach w wielu miejscach były bardzo trudne, opady deszczu i śniegu nie ułatwiały jazdy. Od piątku 28 grudnia do północy w Nowy Rok doszło do 20 wypadków, w których 22 os
oby zostały ranne, 4 osoby zginęły, w tym troje pieszych.
Do pierwszego tragicznego wypadku doszło w piątek wieczorem, w Grobli w powiecie niżańskim. Kierujący oplem potrącił mężczyznę, który najprawdopodobniej leżał na jezdni.
Kolejne zdarzenie miało miejsce w niedzielę rano w Rudniku nad Sanem. 66-latka kierująca toyotą zjechała z drogi i uderzyła w budynek. Kobieta prawdopodobnie zasłabła za kierownicą. Niestety jej życia nie udało się uratować.
W pierwszy dzień Nowego Roku doszło do dwóch tragicznych wypadków z udziałem pieszych. Pierwszy z nich miał miejsce nad ranem, około godz. 3 na ul. Lwowskiej w Przemyślu. W wyniku potrącenia, śmierć poniósł 46-letni mężczyzna, pochodzący z Ukrainy.
Do drugiego zdarzenia doszło po południu, na ul. ks. Jerzego Popiełuszki w Krośnie. Wstępnie ustalono, że 24-letni kierujący skodą potrącił mężczyznę, po czym odjechał z miejsca zdarzenia. W wyniku doznanych obrażeń, pieszy zmarł. W ciągu pięciu dni, funkcjonariusze zatrzymali 36 kierowców, którzy wsiedli za kierownicę pomimo tego, że wcześniej pili alkohol.
Przez pięć dni, podkarpaccy policjanci na drogach naszego regionu prowadzili działania, których celem było zapewnienie bezpieczeństwa podróżującym. Warunki na drogach w wielu miejscach były bardzo trudne, opady deszczu i śniegu nie ułatwiały jazdy. Od piątku 28 grudnia do północy w Nowy Rok doszło do 20 wypadków, w których 22 os
oby zostały ranne, 4 osoby zginęły, w tym troje pieszych.
Do pierwszego tragicznego wypadku doszło w piątek wieczorem, w Grobli w powiecie niżańskim. Kierujący oplem potrącił mężczyznę, który najprawdopodobniej leżał na jezdni.
Kolejne zdarzenie miało miejsce w niedzielę rano w Rudniku nad Sanem. 66-latka kierująca toyotą zjechała z drogi i uderzyła w budynek. Kobieta prawdopodobnie zasłabła za kierownicą. Niestety jej życia nie udało się uratować.
Reklama
Do drugiego zdarzenia doszło po południu, na ul. ks. Jerzego Popiełuszki w Krośnie. Wstępnie ustalono, że 24-letni kierujący skodą potrącił mężczyznę, po czym odjechał z miejsca zdarzenia. W wyniku doznanych obrażeń, pieszy zmarł. W ciągu pięciu dni, funkcjonariusze zatrzymali 36 kierowców, którzy wsiedli za kierownicę pomimo tego, że wcześniej pili alkohol.
Komentarze
Zaloguj się aby móc dodać komentarz