Rzeszów - Sobota, 23.11.2024
Reklama

Podkarpaccy strażacy podsumowali ubiegły rok. Podczas uroczystości wręczono im nowy sprzęt

Dodano:

fot. Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Rzeszowie
fot. Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Rzeszowie
PODKARPACIE. Osiem wozów strażackich, łódź, dwa quady, dwa agregaty prądotwórcze i pompa do wody zanieczyszczonej o dużej wydajności, to sprzęt jaki trafi do jednostek straży pożarnej z podkarpacia. Dodatkowo w sali konferencyjnej Komendy Wojewódzkiej PSP w Rzeszowie odbyła się narada podsumowująca działalności podkarpackiej Państwowej Straży Pożarnej w 2018 roku.

Spotkanie rozpoczął podkarpacki komendant wojewódzki PSP st. bryg. Andrzej Babiec witając wszystkich uczestników oraz wprowadzając w treści prezentowane podczas narady. Szef podkarpackich strażaków przedstawił m. in. zagadnienia kadrowe, organizacyjne i finansowe.

W naradzie uczestniczyli: poseł na Sejm RP Zbigniew Chmielowiec, wojewoda podkarpacki Ewa Leniart, marszałek województwa podkarpackiego Władysław Ortyl, prezes Zarządu WFOŚiGW Adam Skiba, przedstawiciele związków zawodowych, komendanci miejscy i powiatowi wraz z dowódcami jednostek ratowniczo-gaśniczych PSP z Podkarpacia, kadra kierownicza KW PSP w Rzeszowie oraz księża kapelani.

Nowy sprzęt dla strażaków

Podsumowanie pracy podkarpackich strażaków był dobrym momentem, bywręczyć akty przekazania sprzętu kupionego w 2018 roku. W ubiegłym roku, za łączną kwotę pomad 19,5 mln zł, ze środków finansowych, które pochodziły z: budżetu wojewody podkarpackiego, rezerw celowych budżetu państwa, budżetu Województwa Podkarpackiego, Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014 – 2020, jednostek samorządu terytorialnego i innych źródeł, w tym WFOŚiGW w Rzeszowie, kupiono i przekazano do użytkowania jednostkom organizacyjnym PSP woj. podkarpackiego następujące pojazdy i sprzęt:
 
  • średni samochód ratowniczo-gaśniczy z modułem proszkowym;
  • średnie samochody ratowniczo-gaśnicze kategorii terenowej do gaszenia pożarów w trudno dostępnym terenie;
  • średnie samochody ratownictwa technicznego z żurawiem;
  • ciężkie samochody ratowniczo-gaśnicze ze zwiększonym potencjałem ratownictwa kolejowego;
  • samochód specjalny pożarniczy z drabiną mechaniczną (SD-41);
  • samochody specjalne z podnośnikiem hydraulicznym (SHD-23);
  • przewoźną pompę do wody zanieczyszczonej dużej wydajności;
  • traktor z osprzętem (chwytakiem do drewna);
  • samochód specjalny do przewozu grup ratowniczych;
  • samochód specjalny operacyjny;
  • quady z przyczepą;
  • przewoźne agregaty prądotwórcze o mocy 100 kVA,
  • łódź ratowniczą 8 osobową z silnikiem zaburtowym na przyczepie;
  • 84 szt. sprzętu specjalistycznego.
 
Samochody pożarnicze trafiły do jednostek straży z Przemyśla, Tarnobrzega, Dębicy, Sanoka i Stalowej Woli. Quadami będą jeździć strażacy z Tarnobrzega i Mielca. Łódź ratownicza znajdzie się na wyposażeniu PSP w Brzozowie. Przewoźny agregat prądotwórczy zostanie wykorzystany przez strażaków z komendy miejskiej w Rzeszowie.
Reklama
Rok 2018 w liczbach

W 2018 roku podkarpaccy strażacy wyjeżdżali do ponad 23 tysięcy zdarzeń. Dwie trzecie z nich to tak zwane miejscowe zagrożenia, czyli interwencje niezwiązane z ogniem.

W zdarzeniach, do których wzywano strażaków zginęło 217 osób. Pożary pochłonęły 13 ofiar. Pozostałe ofiary śmiertelne to głównie ofiary wypadków drogowych, utonięć i śmiertelnego zatrucia czadem. Pomocy udzielono ponad trzem tysiącom siedmiuset rannym.

Jedna trzecia interwencji to pożary – wśród nich ogromny odsetek stanowią pożary traw, nieużytków rolnych i obszarów leśnych oraz pożary w domach, mieszkaniach i zabudowaniach gospodarczych. Główna ich przyczyna to nieostrożność, nieprawidłowa obsługa urządzeń grzewczych lub niesprawnie działające urządzenia grzewcze. W przypadku pożarów traw głównymi przyczynami są podpalenia, nieostrożność w posługiwaniu się ogniem, czy wręcz bezmyślność lub lenistwo.

Ponad 16 tysięcy interwencji, to tak zwane miejscowe zagrożenia. Telefony na numery 998 to nie tylko zgłoszenia wypadków i pożarów. To także alarmy fałszywe, których zanotowano ponad 1000.

Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Podkarpacia

Podkarpacie

Pałac Myśliwski w Julinie zostanie odnowiony

PODKARPACIE. Ponad 42 mln zł będzie kosztowała renowacja zabytkowego Pałacu Myśliwskiego, który jest oddziałem Muzeum-Zamku w Łańcucie. Obiekt zyska również stałą wystawę. Inwestycja ma zakończyć się latem 2027 roku.

Podkarpacie

Będzie grzmiało! Ostrzeżenie IMGW dla całego Podkarpacia

PODKARPACIE. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie II stopnia w związku z burzami jakie prognozowane są na terenie całego województwa podkarpackiego.

Podkarpacie

Śmiertelny wypadek na S19 w Zarzeczu. Nie żyje 19-latka

PODKARPACIE. Kobieta kierująca oplem, z niewiadomych przyczyn zjechała z jezdni i uderzyła w bariery energochłonne. Następnie auto stoczyło się ze skarpy. Pomimo reanimacji, 19-latka zmarła.

Podkarpacie

Tragiczny wypadek w Leszczach. Nie żyje 22-letni rowerzysta

KOLBUSZOWA. Do wypadku doszło w sobotę, po godz. 20:00 w miejscowości Leszcze, na drodze powiatowej relacji Kamionka - Niwiska.

80. rocznica Powstania Warszawskiego

W czwartek zawyją syreny alarmowe

PODKARPACIE. W najbliższy czwartek, 1 sierpnia będziemy obchodzić 80. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. W stolicy Podkarpacia i w całym województwie zawyją syreny alarmowe.

Podkarpacie

Dwa dni rajdowych emocji podczas Marma 33. Rajdu Rzeszowskiego [PROGRAM]

PODKARPACIE. Już tylko kilka dni pozostało do rozpoczęcia międzynarodowych zawodów MARMA 33. Rajdu Rzeszowskiego. Jeden z odcinków specjalnych odbędzie się na ulicach Rzeszowa.

S19 Rzeszów Południe - Babica

Karpatka wydrążyła pierwsze 13 metrów tunelu w Babicy [ZDJĘCIA]

PODKARPACIE. Karpatka, czyli maszyna TBM (tunnel boring machine) wydrążyła pierwsze 13 m tunelu pod wzgórzem Grochowiczna, na odcinku drogi ekspresowej S19 Rzeszów Południe – Babica. To pierwszy tego typu obiekt na Podkarpaciu.

Podkarpacie

Śmiertelny wypadek na autostradzie A4. Nie żyje 2 osoby

PODKARPACIE. Dwóch mężczyzn zginęło w wypadku, do którego doszło na autostradzie A4, na wysokości miejscowości Kędzierz, niedaleko Dębicy. Policjanci wyjaśniają szczegółowe okoliczności tego tragicznego zdarzenia.

Reklama