Rzeszów - Niedziela, 30.03.2025
Reklama

Podkarpaccy strażacy podsumowali ubiegły rok. Podczas uroczystości wręczono im nowy sprzęt

Dodano:

fot. Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Rzeszowie
fot. Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Rzeszowie
PODKARPACIE. Osiem wozów strażackich, łódź, dwa quady, dwa agregaty prądotwórcze i pompa do wody zanieczyszczonej o dużej wydajności, to sprzęt jaki trafi do jednostek straży pożarnej z podkarpacia. Dodatkowo w sali konferencyjnej Komendy Wojewódzkiej PSP w Rzeszowie odbyła się narada podsumowująca działalności podkarpackiej Państwowej Straży Pożarnej w 2018 roku.

Spotkanie rozpoczął podkarpacki komendant wojewódzki PSP st. bryg. Andrzej Babiec witając wszystkich uczestników oraz wprowadzając w treści prezentowane podczas narady. Szef podkarpackich strażaków przedstawił m. in. zagadnienia kadrowe, organizacyjne i finansowe.

W naradzie uczestniczyli: poseł na Sejm RP Zbigniew Chmielowiec, wojewoda podkarpacki Ewa Leniart, marszałek województwa podkarpackiego Władysław Ortyl, prezes Zarządu WFOŚiGW Adam Skiba, przedstawiciele związków zawodowych, komendanci miejscy i powiatowi wraz z dowódcami jednostek ratowniczo-gaśniczych PSP z Podkarpacia, kadra kierownicza KW PSP w Rzeszowie oraz księża kapelani.

Nowy sprzęt dla strażaków

Podsumowanie pracy podkarpackich strażaków był dobrym momentem, bywręczyć akty przekazania sprzętu kupionego w 2018 roku. W ubiegłym roku, za łączną kwotę pomad 19,5 mln zł, ze środków finansowych, które pochodziły z: budżetu wojewody podkarpackiego, rezerw celowych budżetu państwa, budżetu Województwa Podkarpackiego, Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014 – 2020, jednostek samorządu terytorialnego i innych źródeł, w tym WFOŚiGW w Rzeszowie, kupiono i przekazano do użytkowania jednostkom organizacyjnym PSP woj. podkarpackiego następujące pojazdy i sprzęt:
 
  • średni samochód ratowniczo-gaśniczy z modułem proszkowym;
  • średnie samochody ratowniczo-gaśnicze kategorii terenowej do gaszenia pożarów w trudno dostępnym terenie;
  • średnie samochody ratownictwa technicznego z żurawiem;
  • ciężkie samochody ratowniczo-gaśnicze ze zwiększonym potencjałem ratownictwa kolejowego;
  • samochód specjalny pożarniczy z drabiną mechaniczną (SD-41);
  • samochody specjalne z podnośnikiem hydraulicznym (SHD-23);
  • przewoźną pompę do wody zanieczyszczonej dużej wydajności;
  • traktor z osprzętem (chwytakiem do drewna);
  • samochód specjalny do przewozu grup ratowniczych;
  • samochód specjalny operacyjny;
  • quady z przyczepą;
  • przewoźne agregaty prądotwórcze o mocy 100 kVA,
  • łódź ratowniczą 8 osobową z silnikiem zaburtowym na przyczepie;
  • 84 szt. sprzętu specjalistycznego.
 
Samochody pożarnicze trafiły do jednostek straży z Przemyśla, Tarnobrzega, Dębicy, Sanoka i Stalowej Woli. Quadami będą jeździć strażacy z Tarnobrzega i Mielca. Łódź ratownicza znajdzie się na wyposażeniu PSP w Brzozowie. Przewoźny agregat prądotwórczy zostanie wykorzystany przez strażaków z komendy miejskiej w Rzeszowie.
Reklama
Rok 2018 w liczbach

W 2018 roku podkarpaccy strażacy wyjeżdżali do ponad 23 tysięcy zdarzeń. Dwie trzecie z nich to tak zwane miejscowe zagrożenia, czyli interwencje niezwiązane z ogniem.

W zdarzeniach, do których wzywano strażaków zginęło 217 osób. Pożary pochłonęły 13 ofiar. Pozostałe ofiary śmiertelne to głównie ofiary wypadków drogowych, utonięć i śmiertelnego zatrucia czadem. Pomocy udzielono ponad trzem tysiącom siedmiuset rannym.

Jedna trzecia interwencji to pożary – wśród nich ogromny odsetek stanowią pożary traw, nieużytków rolnych i obszarów leśnych oraz pożary w domach, mieszkaniach i zabudowaniach gospodarczych. Główna ich przyczyna to nieostrożność, nieprawidłowa obsługa urządzeń grzewczych lub niesprawnie działające urządzenia grzewcze. W przypadku pożarów traw głównymi przyczynami są podpalenia, nieostrożność w posługiwaniu się ogniem, czy wręcz bezmyślność lub lenistwo.

Ponad 16 tysięcy interwencji, to tak zwane miejscowe zagrożenia. Telefony na numery 998 to nie tylko zgłoszenia wypadków i pożarów. To także alarmy fałszywe, których zanotowano ponad 1000.

Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Podkarpacia

Podkarpacie

Niebezpieczne zdarzenie na autostradzie A4. 87-latek z Rzeszowa jechał pod prąd

PODKARPACIE. Nieco zamiesznia narobił 87-letni kierowca z Rzeszowa. Mężczyzna jechał peugeotem pod prąd na podkarpackim odcinku A4. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Senior stracił prawo jazdy, a o jego dalszym...

Podkarpacie

Dachowanie na A4 w Mirocinie. Kierowca dacii w poważnym stanie trafił do szpitala

PODKARPACIE. 36-letni kierowca dacii z niewyjaśnionych przyczyn zjechał z drogi, uderzył w bariery ochronne, następnie betonowy przepust i dachował. Mężczyzna trafił do szpitala.

Podkarpacie

Tragiczny wypadek w Straszęcinie. Nie żyje 35-letni kierowca hondy

PODKARPACIE. Kierujący hondą, wypadł z drogi i uderzył w ogrodzenie. Jego życia nie udało się uratować. Jadący z nim pasażer trafił do szpitala.

Podkarpacie

Szedł środkiem jezdni, został potrącony przez samochód. 56-latek zginął na miejscu

PODKARPACIE. Jasielscy policjanci wyjaśniają okoliczności tragicznego wypadku. Kierowca fiata potrącił 56-letniego pieszego, który szedł środkiem jezdni. Niestety jego życia nie udało się uratować.

Podkarpacie

Ciężarówka najechała na mężczyznę. 65-latek zginął na miejscu

PODKARPACKIE. Do śmiertelnego potrącenia doszło dziś w nocy (po godz. 2:00) w miejscowości Kurzyna Wielka w powiecie niżańskim. Pod kołami samochodu ciężarowego zginął 65-letni mężczyzna.

Podkarpacie

Nowy konsultant wojewódzki w dziedzinie neonatologii

PODKARPACIE. Dr n. med. Witold Błaż został powołany na pięcioletnią kadencję konsultanta wojewódzkiego w dziedzinie neonatologii.

Podkarpacie

Pożar drewnianej karczmy w Bieszczadach. W akcji blisko 100 strażaków

PODKARPACIE. Służby pracują na miejscu pożaru karczmy myśliwskiej Wilcza Jama w miejscowości Smolnik, w powiecie bieszczadzkim. W akcji gaśniczej bierze udział blisko 100 strażaków.

Podkarpacie

Tragiczny pożar domu w Brzozowie. Są ofiary śmiertelne

BRZOZÓW. Dwie osoby zginęły w pożarze domu jednorodzinnego przy ul. Rzecznej w Brzozowie. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną pojawienia się ognia.

Reklama