Rzeszów - Środa, 23.04.2025
Reklama

Kolejne przypadki telazjozy u bieszczadzkich żubrów. Lekarz weterynarii: „Będziemy rekomendować eliminację osobników”

Dodano:

fot. Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Krośnie
fot. Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Krośnie
PODKARPACIE. W sierpniu stwierdzono kolejne przypadki telazjozy - groźnej choroby u żubrów powodowanej przez nicienie. Pasożyty żyjące w gałce ocznej przeżuwaczy powodują u nich ślepotę, zaburzenia ruchu i w konsekwencji śmierć.

W 2012 roku doliczono się 256 dzikich żubrów, w 2013 r. - 270, w 2014 r. - 303, zaś na koniec roku ubiegłego na wolności było prawie 500 osobników. Od roku 2011 w bieszczadzkich nadleśnictwach prowadzony jest monitoring stad z wykorzystaniem m.in. fotopułapek. Tylko w latach 2011–2017 w zachodniej subpopulacji żubrów bieszczadzkich stwierdzono 37 przypadków śmiertelności, z czego na pewno 10 przypisać można było rozmaitego rodzaju jednostkom chorobowym lub patologiom. Niestety, w wielu przypadkach stan znajdowanego truchła uniemożliwiał stwierdzenie przyczyny śmierci.

Już w lipcu informowano o kolejnym problemie związanym z populacją żubrów. Niepokojące fakty przedstawił  Stanisław Kaczor, Powiatowy Lekarz Weterynarii w Sanoku, który mówił o wzroście przypadków telazjozy u bieszczadzkich żubrów. To choroba wywoływana przez nicienie żerujące w gałce ocznej przeżuwaczy, przysparzająca wielu cierpień, a w konsekwencji doprowadzająca do śmierci zwierząt. Z uwagi na to, że ma charakter zakaźny, komisja rekomenduje eliminację osobników zarażonych, jak też osobników osłabionych, szczególnie podatnych również na inne patogeny chorobotwórcze.

„Nicienie z rodzaju Thelazia powodują ciężkie choroby oczu przeżuwaczy zarówno domowych, jak i dzikich, przy czym u zwierząt żyjących na wolności nie ma praktycznie żadnych możliwości leczenia. Niewielkie nicienie o długości od 6 do 21 mm żyją w przewodach łzowych, w worku spojówkowym, pod trzecią powieką i na rogówce oka u bydła i  żubrów. To choroba przysparzająca wielu cierpień, a w konsekwencji mogąca doprowadzać do śmierci zwierząt” - mówi doktor Stanisław Kaczor, powiatowy lekarz weterynarii w Sanoku.
Reklama
Pierwszy przypadek telazjozy u bieszczadzkich żubrów stwierdzono w 2012 roku. W 2013 roku została wyeliminowany i wówczas okazało się, że był trapiony przez nicienie telazjozy. Od tego czasu stwierdzono tę chorobę u kilkunastu padłych osobników.

„Monitoring, jaki prowadzimy wśród stad daje dziś bardzo niepokojący obraz, bo osobników zainfekowanych przybywa, zwłaszcza wśród żubrów starszych, ale są też przypadki u młodzieży. Istnieje bowiem duże prawdopodobieństwo, że w czasie jesiennego zbijania się w większe stada, kolejne żubry będą zarażane. Z uwagi na to, że choroba jest przenoszona przez owady, jest silnie inwazyjna. Będziemy rekomendować eliminację osobników zarażonych, jak też osobników osłabionych, szczególnie podatnych również na inne patogeny chorobotwórcze” - mówi doktor Stanisław Kaczor.

Według ostatniej inwentaryzacji z marca tego roku w Bieszczadach żyje ponad 550 żubrów w stanie dzikim, skupionych w dwóch większych subpopulacjach: wschodniej i zachodniej. Telazjoza stwierdzana była u żubrów żyjących na terenie Nadleśnictwa Baligród i Komańcza, a więc w zachodniej części Bieszczadów.
 

Źródło: Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Krośnie
Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Podkarpacia

Podkarpacie

Do 5 lat za nieumyślne spowodowanie śmierci. 22-latek wpadł do silosu

PODKARPACIE. Pokrzywdzony zdołał zadzwonić z telefonu komórkowego prosząc go o pomoc. Zmarł w szpitalu.

Podkarpacie

Spada liczna aptek. 80,5 proc. magistrów farmacji to kobiety

PODKARPACIE. W 2018 roku na Podkarpaciu funkcjonowało 687 aptek ogólnodostępnych oraz 124 punkty apteczne.

Podkarpacie

Kapitan statku na Jeziorze Solińskim pod wpływem alkoholu

62-letni kapitan jednego ze statków pasażerskich pływających po Jeziorze Solińskim został zatrzymany przez Policję. Mężczyzna miał blisko 1,4 promila alkoholu.

Podkarpacie

W czasie festynu zawalił się dach sceny. Trzy osoby przewieziono do szpitala

PRZEMYŚL. W wyniku burzy i silnych powiewów wiatru zawalił się dach sceny muzycznej oraz jeden ze stojący obok namiotów.

Podkarpacie

Otwarto nowy łącznik autostradowy. Inwestycja kosztowała blisko 11 mln zł

DĘBICA. Łącznik połączy autostradę A4 ze starą krajową „czwórką” oraz z drogą wojewódzką Dębica – Mielec.

Podkarpacie

Powstał ilustrowany przewodnik po Bieszczadach dla rodzin z dziećmi

Do wyjazdu w Bieszczady zachęcają twórcy przewodnika NIEMAPA.

Podkarpacie

Będzie otwarcie łącznika A4 z drogą krajową nr 94

PODKARPACIE. Nowy łącznik zostanie otwarty już w najbliższy piątek. 

Reklama