Rzeszów - Niedziela, 24.11.2024
Reklama

Do 5 lat za nieumyślne spowodowanie śmierci. 22-latek wpadł do silosu

Dodano:

fot. Pixabay
fot. Pixabay
PODKARPACIE. Prokuratura Rejonowa w Łańcucie prowadziła śledztwo dotyczące wypadku przy pracy w dniu 7 kwietnia 2018 roku w gospodarstwie rolnym w Kosinie, w wyniku którego śmierć poniósł 22-letni pracownik.

W toku śledztwa ustalono, że w dniu 7 kwietnia 2018 roku pokrzywdzony wykonywał prace związane z załadunkiem kukurydzy z elewatora zbożowego na naczepę ciągnika siodłowego. W trakcie wykonywanej pracy wyszedł na wierzch zbiornika i wpadł do jego wnętrza podczas pracy ślimaka załadunkowego.

Pokrzywdzony zdołał zadzwonić z telefonu komórkowego do swojego kolegi prosząc go o pomoc. Podjęta przez pracowników gospodarstwa próba wyciągnięcia z silosu poszkodowanego, okazała się bezskuteczna.
Funkcjonariusze Straży Pożarnej w Łańcucie dokonali nacięcia otworów u nasady silosu, powodując wysypanie się ziarna na zewnątrz i umożliwiając w ten sposób dotarcie do pokrzywdzonego pracownika. Pokrzywdzony w stanie ciężkim przewieziony został do Szpitala w Rzeszowie, gdzie zmarł.

Uwzględniając materiał dowodowy zgromadzony w toku śledztwa Pawłowi F. ogłoszono zarzut popełnienia przestępstwa polegającego na tym, że prowadząc działalność gospodarczą i będąc z tego tytułu odpowiedzialnym za sprawy związane z bezpieczeństwem i higieną pracy podległych mu pracowników, naraził pracownika na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia, zatrudnionego na podstawie ustnej umowy zlecenia, w ten sposób, że dopuścił go do wykonania czynności rozładunku ziarna kukurydzy z silosu i załadunku na naczepę, bez uprzedniego udzielenia mu odpowiedniego szkolenia z zakresu BHP, obejmującego również obsługę silosu.
Reklama
Ponadto wg. ogłoszonego zarzutu oskarżony nie dokonał odpowiedniego zabezpieczenia terenu wokół silosu, jak i samego silosu przed dostępem osób trzecich, nie zapewnił prawidłowej obsługi osobowej załadunku kukurydzy, pozostawiając pracownika samego przy załadunku bez sprzętu ochronnego, który to pracownik wszedł do wnętrza silosu z zamiarem usunięcia przyczyny zakłócenia rozładunku, bez wcześniejszego wyłączenia urządzenia rozładunkowego oraz przy braku asekuracji przez drugą osobę i został wciągnięty do luźno zalegającego w silosie ziarna, w wyniku czego nieumyślnie spowodował śmierć pokrzywdzonego.

Paweł F. przesłuchany w charakterze podejrzanego nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu przestępstwa. Za w/wym. przestępstwo oskarżonemu grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.

Źródło: Prokuratora Okręgowa w Rzeszowie
Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Podkarpacia

Podkarpacie

Podkarpackie w czołówce pod względem leczenia uzdrowiskowego

W 2018 roku na terenie województwa funkcjonowało 25 szpitali uzdrowiskowych i sanatoriów.

Podkarpacie

Strażacy, podczas akcji gaszenie słony, odnaleźli ciało kobiety

PODKARPACIE. Ciało kobiety odkryli wczoraj strażacy podczas akcji gaszenia słomy na polu uprawnym w Nienaszowie.

Podkarpacie

Funkcjonariusze CBA w Urzędzie Miejskim w Strzyżowie. Chodzi m.in. o podatki od nieruchomości

STRZYŻÓW. Planowany termin zakończenia kontroli przypada na 3 września 2019 r.

Podkarpacie

Oddano na użytku nowy łącznik drogowy do autostrady

PODKARPACIE. Ma długość dwóch kilometrów i łączy zjazd z autostrady A4 w węźle „Przeworsk” do drogi krajowej nr 94 w miejscowości Gwizdaj.

Podkarpacie

Ktoś zakopał w lesie żywego psa. Policja poszukuje jego właściciela [AKTUALIZACJA]

PODKARPACIE. Zakopane żywcem zwierzę odkrył przypadkowy przechodzień, który spacerował z wnukami po lesie.

Podkarpacie

W Bieszczadach żyje 551 żubrów. Czy ich liczebność zaczyna być problemem?

PODKARPACIE. Powiatowy Lekarz Weterynarii w Sanoku mówił m.in. o wzroście przypadków telazjozy u bieszczadzkich żubrów.

Podkarpacie

Tymczasowy areszt dla sprawcy wypadku w Medyni Głogowskiej, w którym zginał 54-latek

PODKARPACIE. Do zdarzenia doszło w niedzielę, po godz. 8 na drodze wojewódzkiej nr 881.

Podkarpacie

Kobieta przypadkiem zatrzasnęła dwumiesięczne dziecko w samochodzie

KOLBUSZOWA. O zdarzeniu służby ratunkowe poinformowała wczoraj około godz. 12 przestraszona matka dziecka.

Reklama